Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 00:00, 14 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Róże kwitną pięknie



Aisha





Gożdzikowa - wiejski ogród 23:11, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
gobasia napisał(a)


Gosiu ..nie masz pojęcia jak ja się cieszę...Dla mnie wsiowej kury domowejtakie spotkanie to mega przeżycie..
też mam taka nadzieję na jeszcze..bardzo miło Ciebie wspominam i naszą krotką pogawędkę w strugach deszczu




Basiu my wszyscy ze wsi tylko jeden dluzej w miescie drugi krocej.
Co z tego, ze wiejska kura, ale jaka zacna. Tez bym pojechala, ale zawsze cos stoi na przeszkodzie. Moze nadejdzie taki czas ze sie spotkamy.

Pozdrawiam
Ogród Ani :) 22:59, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
anbu napisał(a)
I bardziej optymistycznie
Choiny rosną jak goopie


Ambrowce są naprawdę ogromne, na zdjęciach nie wyglądają





Witam Aniu a ja przyszlam zobaczyc do ciebie ambrowce z watku o ambrowcach.
Piekne sa powiedz mi jak sie u ciebie maja piszesz, ze duze ile urosly w tym roku. Czy maja duze przyrosty. Co dawalas do dolka przy sadzeniu.
Chce kupic w tym roku lub wiosna. Mam troche wydmuchowisko, ale gdzies znajde miejsce miedzy sosnami bo chce posadzic kolumne.

Pieknie rosna twoje choiny kanadyjski a czego ich nie przycinasz. Ja co chwile z nozycami latam i tne bo lrzejsc nie moge tak daja czadu w tym roku.
Poewam je i cieplo jest wiec rosna.
Chwasty w trawniku 16:29, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Marcin2017 napisał(a)

...ale chyba niezbyt dokładnie.
napisałem przecież:



jeśli obecne chwastnice zdążą się rozsiać (a zdążą), to po to jest powtórny oprysk - to dziadostwo potrzebuje kilka dni na wyrośnięcie kilka cm, więc tydzień odczekania to odpowiedni czas żeby rośliny się pojawiły, a nie zaczęły się rozsiewać.
i po 3 tygodniach działania roundupu wszystko będzie elegancko wypalone.

co do twojej rady - zasiejesz i nawieziesz? czym? od razu po zasianiu? czy może młody trawnik??? konkretów brak, a nawożenie młodej trawy może przynieść więcej szkody niż pożytku.





Tak przeczytalam kilka podpowiedzi na temat Randapu nie bede komentowala twoich rad i koniec.
Chwasty w trawniku 16:15, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Teem pierwszy raz piszesz mozna wybaczyc, ale jak ty to siales łuczki widac trawnik jak rybia skora.

Źle rozsiany nawoz to widac. Masz wiecej dosiewki niz ciemno zielonego. Juz połowa sierpnia trudno radzic abys sial jeszcze letnim z azotem.

W sumie nie jest tak zle oprocz tych mijanek.

Waldek dobrze radzi ale trzeba teraz zaradzic a nie wracac do tylu WALDEK.

Odczekaj jeszcze i pod koniec sierpnia (za ok 2 tygodnie) nawiez nawozem jesiennym on jest bez azotu a ma potas. Nastepna dawke rozsiej na poczatku pazdziernika w zaleznosci od kondycji trawnika.

Nie rob nic z tymi chwastami. To sa chwasty jednoroczne.

Sieje sie pelnym rozmachem reki jezeli sa mozliwosci a nie w miejscu i to krzyzowo najpierw w jedna strone rozsiej nawoz caly trawnik a potem w druga strone.
Po tygodniu mijanki juz widac.

Moze ktos inny by posial letnim ja bym sie nie zdecydowala ostatnia dawka letniego to polowa lipca.
Gożdzikowa - wiejski ogród 15:01, 13 sie 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Akurat jak mogloby nie padac to pada. Basiu ty to w granatowej bluzeczce z lancuszkiem na szyi jestes.
Masz blisko do Szmitow bo to gdzies w twoich stronach.
Ja wracam jutro, ale podobno bardzo lało dzisiaj. Gdzie jestem to wieczorem z czwartku na piatek burza taka silna przeszla, jak walnęło w nocy obudzilam sie myslalam ze cos sie zawalilo. Pierwszy raz takie wrazenie mialam.
Fala wysoka i mocny wiatr, ale po poludniu juz pieknie slonko swiecilo.

Przechodza chmury i leje, ale cieplo.

Pozdrawiam


tak Elu ...mam blisko

dobrze poznałaś ..a na fotkach z ogrodu ja to ta w krótkich majtkach i jasno-siwym kubraku..hi hi hi
Ptasi gaj 12:30, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Co to za roślina ma prawie 2 m wysokości wyrosła na rzecz łączce kwietnej. Nigdy wcześniej u mnie jej nie było. Zaczyna wypuszczać grona kwiatow, ale nie moglam zrobić foty w zbliżeniu już szarówka i mokro.
Wyrosły 3 szt





Ptasi gaj 12:17, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
CD cynie. Kwiaty bardzo duże trzeba było zerwać te najwyższe ponieważ boczne szykują się do kwitnienia.





Trawa proso na pierwszym planie znowu połamaną przez deszcz


Ptasi gaj 12:10, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
CD
Taki busz, że nie można wejść trzeba co nieco usunąć.







Ptasi gaj 12:03, 13 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Po drodze nie mogłam zawinąć na działkę wszystko przerosło moje oczekiwania.
Wszystko wyrosło również chwasty. Trzeba będzie zajadać rękawy ibbradz się za porządki.

Przywiozłam bukiet z cynii, które na niczym nie straciły. Hortensje już rozwieją ale wyrośnięte piękne.
Róże kwitną,niektóre już drugi raz przekwitają.









Ptasi gaj 12:01, 12 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Elu piękne widoki nadmorskie pokazujesz Ja w tym roku nie zobaczę polskiego morza to rekompensuję sobie oglądając u Ciebie



Aurelia zaraz wyjezdzamy. Pieknie jest teraz nie chce sie opuszczac tej cieplutkiej wody przed chwila jeszcze nozki moczylam aby nie zapomniec co to za przyjemnosc isc kilometrami a woda muska stopy.

Trzeba szczesliwie dkjechac do domu.
Pa
Sezon 2017 u Hanusi 23:30, 11 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Haniu nie jest tak zle z tym wiatrem nad morzem. Tylko wieczorem raz padalo i porzad ie grzmialo. Pogoda cudo a woda jeszcze cudowniejsza. Jak zyje w takim cieplym Baltyku sie nie kompalam.
Nawet nie trzeba bylo sie chlapac woda przed wejsciem od razu nura. Po raz pierwszy szczeka mi nie gruchotala z zimna po wyjsciu z wody. Woda krysztalowa tak sie ciesze, ze mi sie tak udalo ciepelko i wiaterek od morza.

Mialam 3 dni, ze nawet przy samym morzu nie mozna byo wysiedziec, bez parasola ni w zab. Parasole miały wziecie.
Dzisiaj troche chlodniej ale to i dobrze.

Pozdrawiam Haniu.
Gożdzikowa - wiejski ogród 23:18, 11 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Akurat jak mogloby nie padac to pada. Basiu ty to w granatowej bluzeczce z lancuszkiem na szyi jestes.
Masz blisko do Szmitow bo to gdzies w twoich stronach.
Ja wracam jutro, ale podobno bardzo lało dzisiaj. Gdzie jestem to wieczorem z czwartku na piatek burza taka silna przeszla, jak walnęło w nocy obudzilam sie myslalam ze cos sie zawalilo. Pierwszy raz takie wrazenie mialam.
Fala wysoka i mocny wiatr, ale po poludniu juz pieknie slonko swiecilo.

Przechodza chmury i leje, ale cieplo.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 22:50, 11 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Na zakończenie wszystko kiedyś się kończy.

Wejście na plażę



Lewa strona



Prawa strona



Piasek jak na Dominikanie. W czwartek parzył bosa stopą nie dało rady chodzić.

Dzisiaj też cieplo, ale bez upału.


Gożdzikowa - wiejski ogród 21:28, 10 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
gobasia napisał(a)
Zobaczcie takie ptaki dziś krąża nad naszą wsią ..te sfocone to 4 okrążenie w tej chwili przelatują znowu ,,i tak co5min[img od stroy zach biorą zakręt nad naszym podwórkiem... size=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/171/1712132/original.JPG[/img]




Pewnie ćwiczenia na defiladę. Masz gdzieś jednostkę lotnicza w obrębie 100km.
Ćwiczą zawrotami. Pewnie pola już po żniwach.
Zakłócają ci bloga ciszę.

U mnie każdego roku po defiladzie też helikoptery fruwają nad działka. Naruszają moja przestrzeń powietrzną.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 13:41, 10 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Efka nie ma problemu możesz wiosna sypnąć granulowany też daje czadu ze wzrostem.
Dwa lata tak zrobiłam pod brzozami. Brzoza ma płytki system korzeniowy więc podbiera pokarm trawce sypnelam kurzy zmieszany z bydlęcym. Trawka czarna a liście brzóz byly do połowy listopada zielone, przyszedł śnieg i opadły. Kozaki rosły na potęgę.
Więc granulat też dobry.

O widzisz, a kiedy można sypnąc granulatem, jesienią?
Kłopoty - problemy z trawnikiem 16:44, 09 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
effka napisał(a)

Dziękuję
Mój trawnik założony został na mieszance gleby rodzimej, humusu i obrzymiej ilości kompostu (10 ton na 200 m2). Nie miałam wtedy obornika i bardzo żałuję, bo na pewno trawa by jeszcze lepiej rosła.



Efka nie ma problemu możesz wiosna sypnąć granulowany też daje czadu ze wzrostem.
Dwa lata tak zrobiłam pod brzozami. Brzoza ma płytki system korzeniowy więc podbiera pokarm trawce sypnelam kurzy zmieszany z bydlęcym. Trawka czarna a liście brzóz byly do połowy listopada zielone, przyszedł śnieg i opadły. Kozaki rosły na potęgę.
Więc granulat też dobry.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 13:14, 09 sie 2018


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Waldek bardzo ladny, ale ty eksperymenty różne przeprowadzasz...

Elu. To nie są żadne eksperymenty. Ja też w czasach kiedy stosowałem jeszcze sztuczne nawozy borykałem się z wieloma problemami które dotyczyły wcześniejszych moich trawników. Teraz dopiąłem swego bo 5 lat temu postanowiłem założyć trawnik wzorując się na angielskich zasadach zakładania trawników z siewu. Każdy trawnik jest odbiciem gleby na której został założony. Na żyznej i urodzajnej glebie z dużą zawartością próchnicy trawniki wyglądają jak zielone dywany. Na glebie zbitej, gliniastej lub lekkiej piaszczystej z niewystarczającą ilością składników pokarmowych ciężko jest założyć trawnik z którego można by było być zadowolonym. W Polsce zbyt często jeszcze trawników nie traktuje się jako wizytówki ogrodu, a jedynie uzupełnia się trawą niezagospodarowane miejsca. Gratulując Tobie, Ewie i Renacie pięknych trawników życzyłbym sobie aby w naszych ogrodach powstawało ich coraz więcej.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 10:59, 09 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Waldek bardzo ladny, ale ty eksperymenty różne przeprowadzasz.bprzeczytalam przy okazji kretów jak się wypowiadałem.
Wątek prowadzić trzeba mieć czas a jak się pracuje to tym bardziej.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 10:52, 09 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Piękne trawniczki i czy to taka filozofia aby takie były? Nie.

Wystarczy regularnie nawozic czym kto woli podlewać i kosić.
Zbytnio się nie przejmować jak jakieś tam małe plamki pleśni są. Raz są raz nie ma.

Ja z eM też jesteśmy zadowoleni mam ok 10 arów takiego solidnego trawnika jaskier go trochę lubi, ale trudno popsikam co roku i jest dobrze. Trawnik wśród łąk więc mniszek i inne trawy się rozsiewają, ale to nie powód do załamywania rąk.

Może już wstawiłam fota z 20 lipca


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies