Ewa ogromnie dziękuję, utwierdziłaś mnie w przekonaniu że to dobry wybór
Pod całym pasem hortensji posadziłam właśnie MV, nie wiem czy nie dorobię drugiego rządku. Na dodatek chciałam ją pociągnąć dalej w obszar gdzie mam drzewka posadzone. Tam wcisnę wąż zraszający na wszelki wypadek.
Na dokładkę planuję im dodać rozchodniki bordowe, ale zieleń bukszpanów też jest zarąbista. No i widzę u Ciebie chyba całą rzekę rozchodników - meeeega piękna. Też taką chcę - dałabyś ukoić zmysły i wstawiłabyś zdjęcia
Patrzę na to poniższe zdjęcie i żywcem mogłabym wstawić to u siebie w ogrodzie.
Oj chyba mi się zaczyna klarować sytuacja
Jak narysuję wstępny plan tej rabaty zaproszę Cię Ewo do opiniowania go
Agata, molinia variegata to super trawa, mam ją w kilku miejscach w ogrodzie. Fajnie się ją dzieli i fajnie przyrasta.U siebie w ogrodzie nie mam linii kroplującej i jakoś nie zauważyłam żeby molinia wymagała ekstra podlewania. Radzi sobie b. dobrze bez jakiejś specjalnej opieki.
Rośnie kępowo, ale to pewnie wiesz , taki ładny zgrabny żółciutki kurczaczek.
Lubię ją w bukszpanach, bo fajnie z nimi kontrastuje.
edit: teraz sobie uświadomiłam że mam ją w ogrodzie 5 lat i nie zauważyłam żeby ta trawa się jakoś starzała, tylko kępy przyrastają, a ja ją wiecznie dzielę
U Ciebie Ewa molinia rośnie na żyznej glebie, u mnie na piaszczystej wzbogaconej kompostem i gliną. Też bardzo ładnie sobie radzi.
To są córki twojej. Pamiętasz?
Ed u mnie się nie kładzie ale wyższe a takich szukam już by się kladly.
Overdam odpada bo paskowany.
A masz krótkowłose go? Kiedyś o nim myślałam na inną rabate. Jakie wysokie ma same liscie? Beti mi kiedyś pisała...
Przeczytałam waszą dyskusję o moliniach i rzeczywiście ED ma niskie listki, Molinia KF jest wyższa i dorodniejsza .
Do zeszłego sezonu byłam bardzo zadowolona z molin, nawet dokupiłam ale w tym sezonie wszystkie bez wyjątku latem zachwycały, jesienią też ale potem im więcej deszczu tym gorzej , do tego ciągłe wiatry, garść mokrego śniegu i prawie wszystkie wyległy i sie rozniosły po ogrodzie , wiekszość ścięłam , zresztą rozplenice też .
Z przodu domu większość przesadzam na murek , zobaczymy .
Trzcinnika KF mam i lubię ale bardziej Overdam .
Myślałaś może o trzcinniku krótowłosym ? Same liście ma wyższe i lekko rozłożyste , tylko póżniej zakwita .
co do molinii to ostatnio tez rozwazałam zamianę mojego zebrinusa na molinie ...ale właśnie magnolia potem kokoszka pokazała powalone po śniegu ...a teraz Ola ...i ten obrazek do mnie nie przemawia
doszłam do wniosku ze posadzę mornig lighty ....tylko że ja pola nie myśle osadzać a raptem rzad 6-8 szt ...nie wiem czy całe pole ML by dobrze wyglądało?
może może
Stała na baczność do wichury... ale mówi się trudno. Te kilka sztuk mi nie przeszkadza natomiast całe leżące łany mogłyby mnie już z lekka drażnić.
Jest biało a u Ciebie?
oj nie bardzo chyba....bylina też nie szybko da efekt.
chodzi o to, że molinie widać dopiero gdy kwitnie. i to słabo widać. bylina nie zakwitnie wcześniej.
poza tym ma tam byc raczej jeden gatunek
Asia, a skoro sama molinia jest ok, a jedynie nie pasuje Ci jej wysokość, to może między molinię dosadzić jakąś strzelistą bylinę, jeden gatunek na całości? (np. liatrę, krwiściągi?)
No widzisz i teraz wiem już wszystko, co doświadczenie to doświadczenie
Ja wybrałam variegatę bo jest niska i bardzo spodobała mi się w Malborku gdzie całe skwery były nią obsadzone. Nie były tam podlewane i pięknie wyglądały. Liczę więc że u mnie się sprawdzi i wytrzyma okresowo suszę.
KF piękny - najbardziej znane widoki to KF i Rhus czyli sumak u Piet`a,
z Amelanchier możesz uzyskać podobne widoki, rdzą bym się nie przejmowała, w takiej masie nie zauważysz tego Oprysk wiosenny też pomoże.
Z doświadczenia w tym roku to mogę napisać - gdy zauważyłam rdzę na Trzcinniku Overdam od razu zrobiłam oprysk, listki z rdzą zostały, ale potem rosły już ładne. Mam też KF, a przed domem posadziłam Eldorado.
Ten ostatni rośnie jak na drożdżach
Pod rozwagę masz jeszcze prosa w różnych odmianach, trzcinnika brachytricha, Sorghastrum nutans 'Indian Steel' , pięknie wygląda też pennisetum spathiolatum, ale raczej u nas łatwo się nie dostanie