Ewa, czy wystarczy uszczknąć runiankę?
Co do clematisów - nie odniosłam sukcesu w ich hodowli. Wcześniej czy później wymarzają u mnie. Zostawiam sobie je na później, na razie mówię im nie. Renia pisała, że ważne by kwitły w tym samym czasie. Twój tak kwitnie?

Edit: ładne te zestawienia z clematisem.

Ilonko, w takiej sytuacji warzywnika bym też nie robiła, póki madz zapasy u babci To wszystko wyjaśnia

Co do chłopców- mam trzech: 25, 18 i 12. Udali nam się chłopcy. Naprawdę. Sami to nawet wczoraj ze Zbyszkiem stwierdziliśmy. Pewnie, że były momenty, że się o nich martwiliśmy. Okres dorastania ma różne stadia. Im później, tym większe zmartwienia bywają. Ale całokształt, nad którym sami ciągle pracują bardzo nam się podoba.
Co do adopcji- to wiekiem tylko ten najmłodszy. Ale wiesz, jak to jest z ostatnim dzieckiem. To oczko w głowie
Buziaki

Ja kupię nasionka pod koniec stycznia. Na sianie stanowczo za wcześnie. Ale w lutym można wysiaf już stipę. A potem poleci

Co do Gosi rysunku. Na środku w nogach kuli nie może być Rh. Urośnie za duży. Wystarczą trawki.
Wtedy dwie hortensje w plecach kulek. Kulki mogą być cięte z żywotnika. Kiedyś Tess pokazywała, jak swoje robiła. Wiosną bywają w sprzedaży. Ja w tym roku dwie różnej wysokości sobie kupię. Bardzo mi się podobają. Tylko trzeba je ciąć, by zachowały ładną formę.

Pytanie: jak najprościej i kiedy rozmnożyć runiankę?
Zamarzył mi się dywan z berberysem bagatell, jak u Madżenki.

O jak fajnie. Marzenia się spełniają. Będziesz miała co robić i będzie planowanie. Coś mi się zdaje, że pewne sytuacje wywołały szybsze działanie i jest. Cieszę się

Na hakone ja się zapaliłam.
Jest piękna. I ładnie się rozrasta.

Pszczelarnia napisał(a)

A poletko czosnków, chabrów, łubinów i szałwi?

To jest piękne. Pinuję

Powodzenia Sebku na egzaminach. O warzywach się dokształciłam
Lepiej mi to wychodzi, niż angielski.

Tak przy okazji: wpadła siostrzenica na kawę i słyszy, jak moje 12- letnie dziecko przy jakiejś grze rozmawia w sieci po angielsku. Pyta się: jak długo Paweł uczy się angielskiego?

Odpowiadam: nie uczy się. Ma w szkole niemiecki. Angielski zacznie za rok w gimnazjum. Zdziwiła się.
Ot, siła motywacji
Zatem powodzenia

Mirelko, zajrzyj do mnie:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=1146#post_4
O dywanie jutro, dziś mi się czas skończył

7 października - zimne noce dają się we znaki. Kolory już nie takie. Brudny róż się pojawił.

A potem wystarczyła jedna noc i czar prysł. Musiałam pokochać brązy. Mleczna czekolada, gorzka czekolada, koniak, dojrzałe wino... po prostu kolory jesieni
25 października:

Listopad:

I zima:

12 - 13 września:


Niesamowite zmiany kolorów w ciągu kilku dni, a mój Zbyszek twierdzi, ze oszalałam, bo tak często fotografuję te same krzaki
25 września - Vanilka wypuszcza nowe białe kwiaty. Fajnie wyglądają na tle tych przebarwionych :

30 sierpnia - cudny pudrowy róż przemieszany ze śnieżną bielą


Od teraz częściej je fotografuję, by wyłapać stadia przebarwienia. Bardzo mnie cieszą, bo rok wcześniej już myślałam, ze to nie Vanilki W pierwszym roku zachowywały się w fałszywy sposób. Słabo wybarwiły się, a potem zmarzły. Teraz pokazują, na co je stać
6 września:

8 września:

W tym czasie kwitnie już hortensja Anabell. Tylko ta najpierw jest białą, a potem się wybarwia na kolor limonkowy

23 sierpnia - nastał czas hortensji. Od teraz będą zachwycać.
Jak przeglądam fotki, to kwitną już u mnie szybciej Lime Light i Anabell. Ale to inne barwy kolorystyczne


Pierwsze kwiaty zaczynają się delikatnie przebarwiać :

A teraz dla Mirelli STUDIUM PRZYPADKU MOJEJ Vanilia Fraize:
22 kwietnia - same badylki. Zaraz po cięciu.
U ciebie też będzie wtedy niewidoczna. Warto wtedy dosadzić kilka cebulowych, np. tulipany.

11 maja hortki mają już ładne listki. Posadziłam między nimi rozchodniki, potem się jednak okazało, że zbyt blisko i hortensje je pożarły. Niestety dalej nie mogłam, bo mam tam płytę szamba, czyli martwe miejsce zasypane korą dla niepoznaki :

13 czerwca - wymiana płotu na betonowy sprawiła, ze hortensje ładnie się wyeksponowały na jego tle. Nabrały zielonej masy, podrosły. U mnie to rugi sezon. Nadal zielono.

W tym czasie królują w ogrodzie rododendrony, więc na rabacie będziesz miała coś kolorowego. Do tego żurawki ładne tło ci dadzą.
15 lipca - w końcu widać pąki kwiatowe.

Iwk4 napisał(a)

Aniu, u ciebie dobra ziemia, wszystko rośnie pięknie, nawet, jak tylko zadołujesz na chwilkę
To chyba ślimaki. Czy siatka położona na nią wystarczy?
Nie chcę się dzielić sałatą ze ślimakami

Ziemia żyzna, ale zbita, jak kamień..to też nie jest dobrze dla warzyw

Na ślimaki nagie nic nie pomoże bo wejdą od spodu , one ryją tunele w ziemi

Iwk4 napisał(a)

Oj, nieładnie
Tu się wszystko pokazuje, hi, hi.
Czytam...

Iwonko
To czytaj ale też ... pisz
Każda rada jest cenna ... zwłaszcza tak doświadczonej ogrodniczki jaką jesteś Ty

Iwk4 napisał(a)

Małgosiu, bardzo się cieszę, że mi wszystko dokładnie opisałaś. Widzisz, nie wiedziałam, dlaczego jest robaczywa i szybko z niej rezygnowałam. Szłam do sklepu kupować. teraz będę mądrzejsza
Dziękuję

Jeśli wiosenny siew się nie sprawdzi, zastosuj sierpniowy. Ja dopiero w tym roku do tego doszłam

Janina napisał(a)

Dobrze że zajrzałam do ciebie bardzo mnie zaciekawiły filmiki odnośnie prowadzenia róż.

W zeszłym roku czytałam Janko instrukcję i tak zrobiłam z jedną ND. Te filmiki też mi się spodobały. Ładnie można wyprowadzić róże pnące Bardzo mi się podoba ściana różana. Docelowo u mnie też będzie ... za jakiś czas
https://pl.pinterest.com/pin/529876712387298266/

margaretka3 napisał(a)

Iwonko, rzodkiewka ma dwóch głównych szkodników: śmietkę kapuścianą i pchełki.
...

Małgosiu, bardzo się cieszę, że mi wszystko dokładnie opisałaś. Widzisz, nie wiedziałam, dlaczego jest robaczywa i szybko z niej rezygnowałam. Szłam do sklepu kupować. teraz będę mądrzejsza
Dziękuję