Coraz bardziej napięta atmosfera na forum....wszędzie wszyscy wiosny pożądają....trzeba się uzbroić w cierpliwość...już nie długo...dzień już coraz dłuższy....wytrzymamy.

Mnie też już wczoraj do ogrodniczego poniosło....przejeżdżałam i nawet nie wiem kiedy skręciłam...taki autopilot....
Chociaż kilka torebeczek...ale też musiałam...ja w stronę kwietną...bo warzywnika nie mam - nie miałabym już na niego czasu