Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wrotycz"

Wersja mini mini 20:39, 13 maj 2014


Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Dursban dziala (smierdzi) gdy temp powietrz jest pow 15 stopni, na jaja nie dziala. Działa zagazowując je...dlatego będe stosować lance.
Wrotycz u mnie nie zadzialała, wiekszej populacji ptaków nie widzialam a wykorzystałam dwa litry na najbardziej zainfekowane rabaty... Nicienie, skutecznośc 30-50% dlatego czekam aż przekwitną tulipany aby pogrzebać w ziemi i pojadę teraz z chemią wgłab ziemi...


No właśnie miałam Cię pytać o wrotycz. Czyli też nie działa. Marzenko a poprzednio robiłaś oprysk Dursbanem?
Pomysł na ogród 18:34, 13 maj 2014


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Do góry
a to znalazłem o tym "cudownym" zielsku

http://www.igya.pl/srodki-lecznicze/rosliny-lecznicze/283-wrotycz-tanacetum-vulgare
Pomysł na ogród 18:16, 13 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
ja wyrwalam wrotycz i zostawilam na zime pod plotem, a na wiosne sie zazielenilo...wiec ziemia prawie niepotrzebna
Pomysł na ogród 18:13, 13 maj 2014


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Do góry
anna_g napisał(a)


A tak odnośnie działki pełnej wrotyczu to za takie dobro to by Cię wielu tutaj chwaliło - jeszcze byś "zarobił" Wrotycz na opuchlaki i inne robale doskonały ponoć Pozdrówka


i ja może miałbym pomagać zwalczać opuchlaki??
właśnie ja??

a tak poważnie to cała okolica jest zarośnięta wrotyczem i jeśli ktoś ma ochotę .....służę pomocą

dla pewności zrobię może zdjęcia czy to na pewno to zielsko
Pomysł na ogród 17:57, 13 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
ja mialam na dzialce pole nawloci, ale wrotycz rowniez mocny jest i nie dawal sie zagluszyc
Pomysł na ogród 17:54, 13 maj 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Faktycznie przetacznik ożankowy Ale przecież ładny jest w trawie może nie byłby chciany ale z barwinkiem póki kwitnie chyba tworzy calkiem miły duet Zresztą barwinek jest ekspansywny... A a propos przetacznika - ożankowy uznamy za chwast i wywalamy a inne taki np. kłosowy albo goryczkowaty to już specjalnie kupujemy Ot natura ludzka

A tak odnośnie działki pełnej wrotyczu to za takie dobro to by Cię wielu tutaj chwaliło - jeszcze byś "zarobił" Wrotycz na opuchlaki i inne robale doskonały ponoć Pozdrówka
Pomysł na ogród 17:33, 13 maj 2014


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Do góry
wrotycz porastał całą naszą działkę
i stoczyłem z nim długą , ale wygraną walkę

jak mówisz że chwaścik to się go pozbędę
chociaż z barwinkiem ładnie się prezentuje
Pomysł na ogród 17:31, 13 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
to popularny chwascik

ja pod plotem hoduje sobie chwasty pod kontrolą
mam nawloc, wrotycz, bodziszki, zolty jaskier, barszcz i cos jeszcze

poza tym u mnie rosla jeszcze mieta samosiejka, bratki i niezapominajki
Wersja mini mini 06:57, 13 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
stychaz napisał(a)


Właśnie wróciłam z lania Dursbanu. Zapach - mi przypominał benzynę. Założyłam maseczkę i heja. Wcześniej podlałam ziemię w donicach wodą. Potem chemia.
Sprawdzałam czy śmierdzi na ogródku po podlaniu - nie śmierdzi. Fakt nie poszłam wąchać roślin.

Pan w sklepie powiedział mi, że środek działa tylko w miejscu, w którym jest stosowany i w przypadku lania doglebowego (a nie oprysku) nie ma możliwości aby się on przedostał 10 m dalej. Zlałam glębę tylko w donicach podwyższonych. Rozkopałam na próbę w kilku innych miejscach i czysto.
Carexy miałam tylko w donicach, więc wychodzi na to, że to z nimi na 1000% przwlokłam opuchlaki.

Dementuję to co wcześniej napisałam: Dursban działa tylko i wyłącznie na larwy a nie jak napisałam również na jaja.
Można go stosować tylko raz w sezonie. Dlatego tak strasznie istotne jest żeby trafić w odpowiedni moment.
Zastanawiałam się jeszcze dzisiaj nad Emą z wrotyczem ale ona działa na zasadzie wykurzania larw na powierzchnię gleby aby zostały wydziobane przez ptaki. Jak dla mnie na powierzchni uprawnej ma sens ale na ogródku z roślinami, do którego ledwo zaglądają wróble, to raczej nie mam szans na taki sposób walki z nimi. Prewencja może tak.



Dursban dziala (smierdzi) gdy temp powietrz jest pow 15 stopni, na jaja nie dziala. Działa zagazowując je...dlatego będe stosować lance.
Wrotycz u mnie nie zadzialała, wiekszej populacji ptaków nie widzialam a wykorzystałam dwa litry na najbardziej zainfekowane rabaty... Nicienie, skutecznośc 30-50% dlatego czekam aż przekwitną tulipany aby pogrzebać w ziemi i pojadę teraz z chemią wgłab ziemi...
Pora na zmiany, czyli Alkowe rewolucje ogrodowe 21:31, 10 maj 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Do góry
Gierczusiu fajne te twoje prostokąty, ale mój M dzis nie chciał słyszeć o zmianach koncepcji i mam 2 placyki prawie takie same...
Co do opuchlaków to wkurzyłam się... Oglądałam wszystkie nowo kupione rośliny, a one zaatakowały na starej rabacie, którą niedawno zrrobiłam. Wcześniej był tam stary żywopłot i lilaki i skąd one się wzięły i to dorosłe. Normalnie zabije jak nic jak mi tkną rh A tak poważnie to mam nadzieję się ich pozbyć zanim się do rh i żurawek dobiorą. Zniosę wszystko nawet wrotycz zapachowy
Rozpoznawanie chwastów 23:03, 09 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Kasya napisał(a)


kolczurka... a to ciekawe, pierwsze slysze o czyms takim

ale lepiej usunac czy zostawic ?

z ten slonecznik to mooze tez zostawic ?

ja sobie niektore chwasty przesadzilam pod plot i hoduje je pod kontrola, jest tam juz nawloc, wrotycz, bieluń i bodziszek

dzieki Haniu


O kolczurce jest tutaj, jej uprawa jest zagrożona karą. Prawnie zakazana uprawa !!! Nie zastanawiaj się czy usunąć czy zostawić, prawo za Ciebie zdecydowało. Posadź rośliny cenne.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2223-kolczurka-klapowana-echinocystis-lobata
Rozpoznawanie chwastów 22:24, 09 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Ostatnie zdjęcie to kolczurka klapowana - zakaz przenoszenia i rozprzestrzeniania. Bardzo inwazyjna roślina jednoroczna.
Na pierwszym zdjęciu,odmiana jakiegoś słoneczniczka, może to topinambur skoro ma bulwę..
Środkowe zdjęcie- chwast chyba o różowych kwiatkach, ale nie pamiętam nazwy.


kolczurka... a to ciekawe, pierwsze slysze o czyms takim

ale lepiej usunac czy zostawic ?

z ten slonecznik to mooze tez zostawic ?

ja sobie niektore chwasty przesadzilam pod plot i hoduje je pod kontrola, jest tam juz nawloc, wrotycz, bieluń i bodziszek

dzieki Haniu
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi 21:12, 08 maj 2014


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Moje bergenie rosną w glinie i mają się świetnie. Brzydko wyglądajace mialy natomiast wygrazione przez opuchlaki korzenie

Marzenko mi opuchlaki zeżarły rozchodniki i tiarellę Lałam wrotycz, ale nic to nie dało... W weekend ruszam z Calypso.
Rozchodnik okazały - Sedum spectabile 18:09, 08 maj 2014

Dołączył: 29 lip 2012
Posty: 284
Do góry
dajana napisał(a)
Roślinka silna i piękna moim zdaniem , ale opuchlaki znajdą sobie inne miejsce w ogrodzie bo rozchodniki są dla nich jak rozumiem wabikiem i tego tylko się obawiam nie rozchodników



ale opuchlaki jedzą conajmniej 150 różnych
roślin - z tego wniosek - powinniśmy wywalać je wszystkie z ogrodów, bo mogą zwabić opuchlaki - no nie dajmy się zwariować. Rozchodniki okazałe są tak piękne i wytrzymałe- w zasadzie nie do zdarcia, łatwo się je mnoży, że szkoda z nich rezygnować ze względu na opuchlaki. lepiej zrywać wrotycz i podlewać, podlewać podlewć.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:50, 08 maj 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
nie zauważyłam że pytałaś mnie o wrotycz. ..sory.. z wrotycza robi się gnojówkę i podlewa krewetki
niektóre z moich tulipanów też ma takie ozdoby, obawiam się że to grzyb jednak....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:10, 07 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wczoraj przekopywałam ziemię pod rh elite, który był bez korzeni. Znalazlam w tym miejscu dziesiątki larw opuchlakow. Wywaliłam teź wrzosy, który były brzydkie i pod ktorymi były larwy... Część larw była brązowych i sinych to sygnał, że nicienie zadziałay... Niestey tylko nie wielka liczba, reszta bialutkich dorodnych. Były też już w formie imago, zatem najstarsze.... Idę pogooglać jak wygląda wrotycz,...
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 21:52, 03 maj 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Przepis Zbyszka na miksturę z wrotyczem zamieszczony u bety - ku pamięci


" 2 razy robiłem podlewanie (oprysk) z konewki. Widzę że on ma nie tylko właściwości owadobójcze ale i odżywcze. Popsikałem żurawki i rh. Możesz lać po wszystkich roślinach bez obawy. Zbierasz wrotycz tyle aby było pół wiadra. Zalewasz to wodą do pełna i niech tak stoi 24 h.
Po tym czasie wybierasz wrotycz z płynu a resztę cedzisz przez sitko (aby Ci nie zatykało sitka w konewce). Nic nie rozcieńczasz tylko takim roztworem jak jest podlewasz ( po roślinach też). Stosuję to 2 tygodnie".

W załączeniu linki https://www.ogrodowisko.pl/watek/1779-dla-odmiany-czas-na-zmiany?page=514

Na pewno mi się przyda

Potem bede szukac........ więc chomikuje ten przepis u siebie równiez.
W miniformacie 09:33, 03 maj 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Do góry
Przepis Zbyszka na miksturę z wrotyczem zamieszczony u bety - ku pamięci


" 2 razy robiłem podlewanie (oprysk) z konewki. Widzę że on ma nie tylko właściwości owadobójcze ale i odżywcze. Popsikałem żurawki i rh. Możesz lać po wszystkich roślinach bez obawy. Zbierasz wrotycz tyle aby było pół wiadra. Zalewasz to wodą do pełna i niech tak stoi 24 h.
Po tym czasie wybierasz wrotycz z płynu a resztę cedzisz przez sitko (aby Ci nie zatykało sitka w konewce). Nic nie rozcieńczasz tylko takim roztworem jak jest podlewasz ( po roślinach też). Stosuję to 2 tygodnie".

W załączeniu linki https://www.ogrodowisko.pl/watek/1779-dla-odmiany-czas-na-zmiany?page=514

Na pewno mi się przyda
Nasz przydomowy ogródek 08:04, 03 maj 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11236
Do góry
beta napisał(a)
Zbysiu dziękuję za odpowiedź...
kanciki mistrzowskie...a piwonia zachwyca
pozdr


Beatko no to zbieraj wrotycz i podlewaj. To dobry sposób na robale a pewnie i jakieś witaminki też posiada.
Dla odmiany czas na zmiany... 21:30, 01 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Cześć Beatko i dzięki że dałaś "głos" u mnie. Tarasik cudo zmajstrowałaś. Zależy czy jak siedzicie na nim, to mają możliwość inni Was obserwować czy nie. Widział bym tu w pewnej odległości troszkę wyższe rośliny tak do 1, 5 m. I nie otoczyć jednostajnie ale bardziej punktowo aby było ciekawiej.
Pytasz o wrotycz- tak już 2 razy robiłem podlewanie (oprysk) z konewki. Widzę że on ma nie tylko właściwości owadobójcze ale i odżywcze. Popsikałem żurawki i rh. Możesz lać po wszystkich roślinach bez obawy. Zbierasz wrotycz tyle aby było pół wiadra. Zalewasz to wodą do pełna i niech tak stoi 24 h.
Po tym czasie wybierasz wrotycz z płynu a resztę cedzisz przez sitko (aby Ci nie zatykało sitka w konewce). Nic nie rozcieńczasz tylko takim roztworem jak jest podlewasz ( po roślinach też). Stosuję to 2 tygodnie i nadal to będę robił. Pozdrawiam i jestem pełen podziwu dla Waszej pracy.


witam...i dziękuję za rewizytę...
Zbysiu przy tarasie mam zaplanowane tak jak piszesz ...na rogu duża rabata z grujecznikiem...myślę że będzie fajnie

bardzo dziękuję za info o wrotyczu...zastosuję

pozdr i jeszcze raz dziękuję
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies