Witaj Kasiek Dziękuję. Ja też bardzo lubię białe kwiaty. Niestety najczęściej mają jedną wadę, że brzydko przekwitają. Też mam białe tulipany, parroty. Są wspaniałe, takie eteryczne a zarazem mocne.

Muszę poszukać coś białego dla Ciebie na powitanie. Zapewne docenisz piękno delikatnej pajęcznicy liliowatej.

One nie są dostojne, tylko ON, ten bardziej rudy, sprawdza cierpliwość ONEJ, tej biszkoptowej, na złamanie zakazu zbliżania...
Jak tylko kocur jest za blisko kocicy, ta syczy na niego jak wściekła. Często dochodzi do ręko/łapoczynów. Takie zdjęcia są rzadkością

W niektórych przypadkach po prostu stare bezimienne odmiany są najlepsze - ja też mam taką bezodmianową-bezproblemową Jakoś specjalnie nie kocham żurawek, ale ta ładnie kwitnie, więc ją lubię.
Zdjęcia mniam Już chyba wiem, dlaczego lubię takie z pustymi rabatami - bo przypominają wiosnę.

Może jednak uda się coś wrzucić

Jakie dostojne
Piękne są

Mnie tu wcale nie ma i nic nie nabijam, tylko telepatycznie przekazuję, że ogród i koty masz cudne

Pieknie u Ciebie...Wiosna, niby czlowiek tak jest spragniony kolorow, a ja, lubie biale kwiaty...Biale tulipany, i na nie czekam najbardziej Twoje, sa cudowne, tak jak caly ogrod

No ja nie mogę, znowu goście

Dobra, w nagrodę dostaniesz znów koty

Ale cudne (przepraszam, że nabijam, ale nie mogę się powstrzymać), a te Twoje kociska wyglądają, jakby lubiły kwiotki