Witaj Wacławie biegam śladem ciemierników bo to teraz ich czas i trafiłam do ciebie śliczne i dumne super pierwiosnki widziałam przepiękne może przeniesiesz sobie bliżej gdy już przekwitną pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę
Witaj Eda
miło Cię gościć
I ja lubię bardzo ciemierniki. Wczoraj kupiłem jednego. Musze mu cyknąć zdjęcie to zamieszczę.
Kilka lat temu zbierałem pierwiosnki lekarskie w lesie wzdłuż "mojej" rzeczki. Teraz bardzo się rozrosły. Po przekwitnięciu poproszę nowego właściciela o kila sadzonek bo taka kępa imponująco wygląda.
Cieszę się Kasiu bardzo.
Bardzo mi miło, że pamiętasz, że są ode mnie. Ja również, patrząc na rośliny, za każdym razem wspominam koleżanki od których otrzymałem rośliny.
Niech sprawiają radość
Ten, to nowo nabyty ciemiernik. Cena kosmiczna. Ostatnim razem zrezygnowałem i żałowałem że wtedy nie kupiłem dlatego przy najbliższej okazji naprawiłem błąd.