My czekamy na drugą wnusię, a ja szykuję małej wyprawkę


Gratuluję Jejku jakie to słodkie

inka74 napisał(a)

Co to za drzewko z suchymi liśćmi z lewej?

dla Mierlli mühlenbeckia tak obecnie wyglada



jeszcze lwa Wam zostawie z wczorajszego spacer, ktory pilnuje goraego zrodelka w Bad Birnbach

Gardenarium napisał(a)

Ogród w zimowej szacie wygląda przepięknie

Marzą mi się już takie widoki.

Darcia! Masz rację, prawdziwa zima, jak dawniej. Tym bardziej czekamy na wiosnę i na wiosenne kwiaty.

MiluniaB napisał(a)

Za sprawą Gosi- Myszy oprócz brzóz również zaczynam zwracać uwagę na serby
Faktycznie Twoje prezentują się zacnie

Mirelko Serby są fajne może znajdziesz dla nich miejsce. Brzozy polecam sama mam ich sporo
Tu z sosenką i dereniem na jesieni

Gosia, czyżbyś wątek zakładała?
Podpis nie podświetla się na zielono.

Saren, zajęcy i lisów u nas na razie jeszcze sporo.
Mirella, ty chyba u siebie masz podobne tereny.

Asia, ciemne tło idealnie odbija zimowe kwiatki, chociaż nie wiem jak to wyjdzie w przypadku Twojego czerwonego.

Zasypuję Was ostatnio nieogrodowymi zdjęciami. Obiecuję, że to ostatni raz
Dzisiejszy w-f nieletnich

April napisał(a)

Łaaa! Ale tu czadowo!!! Na tyłach są trzcinniki? A ta chmurka wokół sosny na drugim zdjęciu, to co za trawka?

Dla miłych gości Rhabsody in blue.
Ma zachodnią miejscówkę i chyba dlatego ma taki piękny kolor.

Muszę zacytować - fantastyczne to zdjęcie Hmmm różnie można je odbierać: prośba o mróz, joga w ogrodzie

anpi napisał(a)

Chyba niedaleko, bo spionizowany 26 stycznia :

dziś wygląda...jak wygląda!:

Ha ha. Bałwan ćwiczy jogę

Aniu, przepiękny ogród w zimowej scenerii . Widziałam też zdjęcia bez śniegu, jest cudownie o każdej porze roku.

Pozdrawiam

Rojniki w korycie dobrze zabezpieczone przed mrozem:


Róże, te nie okopczykowane też:

Kretom zima nie przeszkadza...

A nawet się cieszą?

mrokasia napisał(a)

Co to za drzewo?

Dawno to było, ale klępę (łosiowa) z ogrodu wyganiałam. Potem dopiero do mnie dotarło, że mógł ruszyć na mnie. Na szczęście ona jeszcze głupsza się okazała niż ja.
Sarny przychodzą. Idą drogą wokół ogrodu do lasu i z powrotem. Ale zdarza się, że przez moje otwarte furtki i bramę wchodzą do ogrodu. Mam zdjęcia koziołka, który wszedł po schodkach pod drzwi wejściowe
Bażanty pojedyńczo, a bażancice zawsze po 3 sztuki przychodzą na wyżerkę.
Sikorki bogatki, modre i czarnogłówki mieszkają w ogrodzie i obsiadają karmniki na zmianę z mazurkami. Jest para sierpówek, sójki, kosów w tym roku ponad 10, kwiczoły, kowalik i chyba widziałam raniuszka. Dzwońców jeszcze nie ma.

Idę uzupełnić ptasią stołówkę

Mirka napisał(a)

Wreszcie dziś mogłam zrobić zimowe zdjęcia
Mój żywopłot z Serbów całe 25 sztuk



Ślicznie wyglądają ośnieżone Serby
Co ile je sadziłaś, chcesz z nich mieć gęstą osłonę?

Magleska napisał(a)

Aniu ale Wam dosypało

piękna ,wręcz bajkowa sceneria ,a lekko zawiany bałwan fajnie wygląda

Buziaki

Madziu, dosypało jeszcze
Nie wiem, czy to mój bałwan na kolanach prosi o dalszy ciąg zimy???