Magnolio kochana, ja przytulię bym chciała bardzo bardzo Nie wiem, czy jej się u mnie spodoba, ale jak jest szansa to muszę spróbować - super by pod różanecznikami wyglądała, albo przy paprociach gdzieś
Na Jaskółczej bywam zwykle sama jako jedyna klientka, ale w Melonie bardzo możliwe Ze zdjęcia nie kojarzę, bym na ciebie wpadła, ale ja tam jestem tak w doniczki wpatrzona, że za bardzo nie wiem, co się wokół mnie dzieje
dozuj sobie te udręki rozsądnie, bo się nie podniesiesz i trwałe ubutki na zdrowiu mieć będziesz. Gośka jest faktycznie atomówka, ma wielka siłę rażenia.
Jakby co to wykonawcę z Katowic mam z wysyłka w całej Polsce Duzo tańsze niz lustra,. Ale wez wytnij sobie otwór aby był idealny 5x65 cm. Do tego trzeba miec sprzęcior !
Dobry wieczór Królowo wiosennych donic ! Madżenko interesowałam się pleksi i obdzwoniłam kilku producentów wysyłkowych, niestety nie pytałam o wycinanie otworów, Jestem jednak przekonana, że znajdziesz wykonawce i sprzedawcę w jednym
Ja szukałam pleksi lustrzanego pod brzozę coby rozjaśnić to miejsce Plan jest ale wykonanie chyba jeszcze nie w tym roku.
Magnolia gwiaździsta piękniasta, mój Henry nabrzmiewa
Ale zakupy superowe, powojników zazdroszczę bardzo bardzo, piękne! Magnolia Susan ponoć niezawodna i najmocniejsza z magnolii, więc powinna ci pięknie rosnąć.
Ewo zobaczymy czy marzenia uda sie zrealizowac. Tynk na scianie jest już tak brudny, ze karcher nie da rady..... A nad stała nierdzewna myslalam dwa lata i chyba to nie jest to co mi chodzi po głowie.
Jeszcze mobilizuję stolarza aby mi wykonał pergole..... To już trzeci rok planow.... Na nastepne pięciolecie zostawiam sobie kącik wypoczynkowy z ławami gabionowymi, ktory zgodnie z projektem powinin byc umiejscowiony za magnolia
Sama się boję tych wielkości, ale bardziej o odmianę, moje jeszcze małe, ale...większość magnoli kupujemy w punktach sprzedaży, a nie u producenta, bardziej wierzę, że każda sprowadzana nowość jest 100% gwarancją jakości, tu piszę o holenderkach np. GENEIE,bo kto nie kupi wiosną magnoli, ja kupuję w Obi i w Krzywaczce, nie zawiodłam się, jednak Pisarzowice mnie zawiodły, magnolia rośnie, ale nie ta, którą przywiozłam
Aniu, powiedz, czym nawozisz swoje magnolie? Dbasz o nie jakoś specjalnie?
Widziałam wczoraj w szkółce różne magnolie i mimo, że niektóre były do kolan, to miały już na każdej gałązce pąki kwiatowe. Natomiast moja "alexandria", posadzona w 2013r., niby rośnie, teraz jest wysoka na ponad metr, zawiązała w ubiegłym roku tylko jeden pąk kwiatowy!!!! (który i tak syn mi zimą złamał - urwis jeden).
Coś chyba robię nie tak, że moja magnolia taka wybredna...