agniecha973 napisał(a)

Po 8 zł były teraz. Wcześniej po 10 zł kupowałam. Jak będę na rynku i pani będzie miała to kupię. No problem.

dzięki. Nawet dwa możesz, jeden juz mam od Tomka z Radkowa, tylko mały

w pełnym słońcu znowu musi mieć wilgotniej żeby dała radę, bo ona lubi mniej słoneczna wystawę
Dużo masz tam miejsca?- Może nawiązać kształtem do kul i dać tawułę brzozolistną tor- wiosną na biało zakwitnie a jesienia łapie purpurowe kolory liści. Jest bardzo kształtna. Ale potrzebuje z 80 cm

magnolia napisał(a)

gdzie ta dąbrówka by była?
Odradzam Ci ją jednak- w większości ogrodów prawie co sezon łapie mączniaka i wyglada nieciekawie od późnej wiosny do końca sezonu. Dzika czasem daje radę np u mnie, ale ja mam sucho bardzo.

ślinię się do Twoich mebli i puszystych kobiet w ogrodzie

Dąbrówka miałaby być zaraz przed hojnami na samym przodzie. Z daleka widac takie chmurki małe traw. Wszystko wyleci i cos tam muszę wymyślić. Jak już pisałam to patelnia i bardzo sucho, więc jak piszesz, że w suchych warunkach ok, to może mozna pomysleć?

po ile one są?
Aga, ale jak to kłopot to nie zawracaj sobie głowy

podobne, tzn żeby nie były 1 b. ciemny a inne b.jasne. Moga być jakie sie trafią

mogę chcieć? to chcę! a który jest wolny?
Ja bym ze 3 chciała.

anabuko1 napisał(a)

Mimo chłodu,wiosna jak widać pięknie się rozwija i kolorowieje u Ciebie.Pięknie.
A magnolia. WAW!!
Moja jeszcze uśpiona,ale moja nie należy do wczesnych.Zawsze kwitnie na początku maja dopiero.ale i tak ja lubię..bo jak nie lubić mojej imienniczki

Magnolie zachwycają niezależnie od tego kiedy kwitną .
A ja będę miała imienniczkę w postaci powojnika . Już zamówiony i przyjdzie za kila dni

Agniecha, jakby były, to najlepiej inne/podobne, ze 3-4 max jeszcze więcej nie wcisnę, mimo szczerych chęci Jak Magnolia chce, to ten ciemny niech bierze, chyba taki sam mam jak nie to biorę

agniecha973 napisał(a)

Trzymam kciuki za Antka. Denerwował się?

dzięki.
Raczej się nie spinał.

Ale ciemierniki, aż ślinka leci- piękne!

łooo Matko, w Rzeszowie już taka wiosna? zieloniutko się zrobiła, kwiaty i magnolia pięknie kwitną-takie widoki cieszą oko ogrodnika!
pozdrawiam

kwiatholandii napisał(a)

ej Ty szpiegu mały

ps. może mi coś wyszpiegujesz na front przed hojnami. wyrzucam wszystkie trawy i nie wiem co tam. Męczę się już od jesieni. tam patelnia jest. myślę o czymś zielonym zima i moze kwitnacym. pierwsza dabrówka mi do głowy przyszła w ilości 60 szt jako plama.

gdzie ta dąbrówka by była?
Odradzam Ci ją jednak- w większości ogrodów prawie co sezon łapie mączniaka i wyglada nieciekawie od późnej wiosny do końca sezonu. Dzika czasem daje radę np u mnie, ale ja mam sucho bardzo.

ślinię się do Twoich mebli i puszystych kobiet w ogrodzie

Nie ma tego złego- wyspałas sie przynajmniej, czy zrywałaś się w nocy co godzinę sprawdzić czy macie jeszcze dach? U nas też wiało, wiele razy w nocy wydawało mi się że łamie nam drzewa, ale nie,to tylko wietrzny niepokój.

Dzisiaj Anto własnie pisze test na koniec podstawówy..duzy facet się zrobił.

Cudne ciemierniki.Zwłaszcza ten ciemny, bo takiego nie mam, to i bardziej się podoba.Tak to już jest.To czego nie mamy to kusi znowu
Magnolia piękna.Moja jeszcze w głębokich pakach, ale ona jest późniejsza.

Mimo chłodu,wiosna jak widać pięknie się rozwija i kolorowieje u Ciebie.Pięknie.
A magnolia. WAW!!
Moja jeszcze uśpiona,ale moja nie należy do wczesnych.Zawsze kwitnie na początku maja dopiero.ale i tak ja lubię..bo jak nie lubić mojej imienniczki

Mala_Mi napisał(a)

Bez turecki.. nie słyszałam... .. będę śledzić jak kwitnie
A doniczkowe cebuli też daje po przekwitnięciu do gruntu i rosną
Oj by się prognozy nie sprawdziły, bo będziemy płakać

Ania pokażę jak ten bez zakwitnie o ile nie zmarznie ...
bo prognozy mnie przerażają
wczoraj zobaczyłam jakie magnolia ma pąki to zamarłam ...

nawet nie przyszło mi do głowy do niej zaglądać

Olili napisał(a)

Ten uśmiech to moich sto słów ..
Magnolia się trzyma...


Niestety z bliska kwiaty zbrązowiały

pięknie
Dekiel-cudny,wypracowany

kachat napisał(a)

Podoba mi się bardzo ten wysoki zielony gąszcz za basenikiem i trochę w lewo od niego:



Co tam rośnie..? Jakaś tuja chyba wielgachna, sosna..? Szukam wysokich i szerokich zimozielonych głównie

Fiołki masz cudne, i już za kwitnienie się biorą... U siebie też dałam zdjęcie moich fiołków, ciutkę inaczej wyglądają

A co to za roślinka na tym zdjęciu..? Liście trochę jak tulipan, ale żeby niebieski..??

pytanie nr 1 - to olbrzymie to tuja / żywotnik olbrzymi, on taki wielgachny roście, obok sosna czarna, przed nimi kwitnący hibiskus. Potem cyprysik groszkowy, wierzba sachalińska wiśnia Royal burgbundy, magnolia gwiździsta i parasolowata i metasekwoja która konczy - jak cofniesz sie w fotka to tam jest stara altana o tej porze - widać iglaki
Pyt. 2 to cebulica

Moja magnolia miesiąc wcześniej niż zwykle zaczyna kwitnienie, a nadają przymrozki w nocy. Jest już duża nie wiem czy uda mi się ją okryć na noce.

pąki sa teraz w takiej fazie jak na tym zdjęciu z 26 kwietnia 2013



u Was tez już kwitną magnolie?

No to dorobiłam się wczoraj gorączki i czegoś w rodzaju zapalenia oskrzeli i muszę siedzieć w domu. Oj, bardzo byłam pływająca wczoraj po południu. Już nie pamiętam kiedy ostatnio mnie złe dopadło, katar się nie liczy.
Zalety takiego stanu rzeczy są takie, że można siedzieć cały dzień w domu w ciepłej piżamie i skarpetach z pyszną, pachnącą, "moją" herbatą.


Karola - dzwony przyjechały dużym samochodem, więc promem i autostradą. Transport w tym przypadku był prywatny i nic mnie nie kosztował.
Żeby włożyć je do bagażu samolotowego - bez szans bo zagrożenie stłuczeniem ogromne, gabaryty trudne to spakowania i ciężar narażający na wielkie koszty.

Vita Rabarbar rośnie szybciej, ale nie ekspresowo, a na placek będzie potrzeba więcej niż te trzy dłuższe łodygi.
Modrak i dla mnie jest wielką niewiadomą, zdawaj relację na bieżąco koniecznie tu, albo i tam.
Magnolia się trzyma, mimo że dzisiaj w nocy temperatura spadła poniżej zera.

Mira i Monteverde - znam sposób na omszenie sztuczno-naturalne, ale spróbuję poczekać na to, co się wydarzy do jesieni.

Kasya - no tak, wybielony rabarbar jest słodszy, więc "od razu z cukrem". Ale nie próbowałam jeszcze, więc wszystko wam opowiem, jak już dojdzie do zbiorów i pieczenia placka.
Od razu mówię, że placek będzie według przepisu genialnego naszej ś.p. Jotki, już nie robię innego drożdżowego ciasta, a jego smak doceniła sama autorka przepisu na spotkaniu u Małej Mi w zeszłym roku - i ona i ja przywiozłyśmy wtedy po blasze tego ciasta z rabarbarem właśnie.
Ponieważ spodziewam się pytań nt. placka, podaję link do przepisu:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3651-ciasto-drozdzowe-jotki