Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Podwórkowa rehabilitacja 22:39, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Podoba mi się wianek. I jest z suszonych kwiatów, a nie sztucznych. Tak lubię.
Ogrodowy song 22:36, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Donica świetnie wyszła. A o przepis poproszę na pv.
Żywopłotki cisowe. 21:07, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Piękna jest ta rabata trawiasta.

Jak krokusy kwitná, na koszenie trawy jest za wcześnie. Jest jeszcze zimno i ona tak szybko nie rośnie. W jednym ogrodzie co roku widuję krokusy w trawniku. Fajnie wyglądajæ.
Ogródek Iwony 21:02, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
polinka napisał(a)
Iwonko my robiliśmy sami podjazd z tłucznia. Nie było nas stać w tym roku na kostkę granitową i ekipę brukarzy dlatego wymyśliliśmy, że na początek sami zrobimy tłuczeń, który choć trochę uporządkuje wjazd ( czyli brak błota) a za 2,3 lata będzie dobrą, już ubitą podbudową pod kostkę.

Tak teraz sobie myślę, że czasami człowiek działa bez głowy. Tyle gruzu betonowego wywoziliśmy po starej podłodze w gospodarczym. Byłoby na podjazd. Teraz trzeba będzie kombinować.
Ogródek Iwony 21:00, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Czyli są firmy, którym można zlecić zrobienie podkładu? Dziękuję Haniu za podpowiedź.

Ewuniu, co do róż, sporo ich posadziłaś w tym roku.
Zliczyłam szybko moje: mam 25 róż plus trzy, co znalazły innego właściciela. Sama się zdziwiłam, że tyle

Iwonko, ja też miałam hiacynty z B.
Tulipany, kamasje, czosnki główkowate zamówiłam wysyłkowo.
Tulipany sæ tylko podpisane różowe, bezodmianowe. Podejrzewam, że jednosezonowe. Powtykałam luzem między rododendrony.
Ogródek Iwony 18:04, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
No tak, tylko mój M chyba by nie umiał się zabrać za to. Do wszelkich spraw murarsko- brukarskich ma dwie lewe ręce. Muszę porozmawiać z synem sąsiadki. Pracuje w branży, może coś doradzi.
Wydzielilibyśmy podjazd krawężnikiem. Sam pomysł mi się podoba.
Teraz i tak tylko debatować można. Aby do wiosny.

U was też tak wieje?
Aż blacha na dachu dudni.
I co chwilę pada.

Wyskoczyłam między kroplami deszczu na chwilę do ogrodu, posadziłam hiacynty i tulipany z wyprzedaży.
Zostały na jutro drobnocebulowe.

Ziemia miękka, jak masło. W dołki powkładałam trochę kompostu za radą Tess i Toszki.
Żywopłotki cisowe. 14:17, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Haniu, czy podjazd o którym pisałaś u mnie robiła firma?
Ogródek Iwony 00:52, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Haniu, czy tobie tæ nawierzchnię robiła firma?

Kamilko, dziękuję za linki. Pooglądałam sobie.
Rozważam jednak kostkę albo żwir. Niestety, nie wiem kiedy finanse powolą na realizację.
Jak wcześniej pisałam, trzeba najpierw dokończyć gospodarczy.
Ogródek Iwony 00:36, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Przyszłam zobaczyć przesyłkę, ale, czytam, że jeszcze nie dotarła. Wieczorem pokażę moje zakupy cebulowych, Czekałam na obniżkę cen i mam -35%.

Dorotko, dzisiaj doszły cebulki, ale na zewnątrz jest urwanie chmury i wiatry. Nie dałam rady posadzić
Nawet zwierzaki nie chciały dziś wychodzić z domu...
Dostałam w gratisie krokusy.
Ogródek Iwony 00:34, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)


Iwonko, ale widać, że ładnie rozpoczęłaś metamorfozę tego zakątka. Powoli i podjazd się zrobi. Ważne że jest projekt.


Twoje słowa Małgoś podnoszą na duchu. Zauważasz, ze już coś jest zaczęte. Projekt podjazdu mam od zeszłego roku. Czeka.
Ogródek Iwony 00:32, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Znalazłam jeszcze do Myszorka link, jak ekipa robiłą podjazd. Wklejam do dalszej analizy:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/670-ogrod-zmyslony?page=109
Ogródek Iwony 00:02, 19 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Myszorek ma taki podjazd z klińca?/żwiru? Ubity. Chyba się sprawdza.

A mnie czeka kostki ciąg dalszy. Niby tylko 50 m2. Ale na gotowo od metra to wychodzi 240 zł. I to są właśnie dylematy.



Droga u Ciebie jest kostka z położeniem. U mnie chyba byłoby trochę taniej. Ale i tak nie sa to małe pieniądze.
U Myszorka robiła podjazd ekipa szefowej. Zachwycałam się nim. Wyszedł naprawdę fajnie.
Widziałam, że byłaś u Myszorka, znalazłam taką fajną analizę plusów i minusów takiego rozwiązania i właśnie te minusy (liście we żwirku) powodują moje obawy.

myszorek napisał(a)

Podjazd jest wysypany grysem granitowym. To dzieło Ekipy Danusi. Pomysł ten miałam od zawsze. O realizacji przesądziły różne czynniki:
-chciałam jednolitej powierzchni ze względu na kształt podjazdu- aby uniknąć naładowania fakturą i kształtem - miało być prosto i przejrzyście
- cena drobnej kostki granitowej z ułożeniem na tej powierzchni była dla mnie nie do przełknięcia.
- podjazd doskonale odprowadza wodę z działki jeśli jest jej za dużo.

Teraz praktyka użytkowania:
* plusy
- nie widać zacieków i plam
- mi się to bardzo podoba
- nie ma problemów z odśnieżaniem, resztki śniegu wypełniają szczeliny i jeździ się łatwo, może nawet łatwiej niż po nieodśnieżonym podjeździe z kostki. Nie jest ślisko podczas roztopów.

*minusy i utrudnienia.
- liście, kora- trzeba czasem włączyć odkurzacz i wydmuchać te śmieci z podjazdu- to jednak trudniejsze niż szybkie zmiecenie
- w niektórych miejscach pojawiają się jakieś chwaściki, które trzeba usuwać - ale tak jest w zasadzie w każdej nawierzchni z wyjątkiem asfaltu
- czasem trzeba zagrabić żwir, ponieważ nie klinuje się idealnie (może lepiej układać go z tak zwaną mączką do utwardzania dróg? Będę rozkminiać ten temat).
- po zimie trzeba wybrać trochę kamienia z rabat- nie jest to jednak uciążliwe ani specjalnie czasochłonne.
Taka krótka analiza. Może komuś pomoże.

Ogródek Iwony 13:21, 18 lis 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

edit: fotka robocza dla zobrazowania problemu:

No i na garażach blachę trzeba założyć i otynkować. Niestety, M tego nie potrafi, fachowcom trzeba zlecić



Iwonko, ale widać, że ładnie rozpoczęłaś metamorfozę tego zakątak. Powoli i podjazd się zrobi. Ważne że jest projekt.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 08:20, 18 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ja kompost przerzucam. Ale tylko po to, by do drugiej komory zdjąć to, co się jeszcze nie przerobiło i dostać się do tego cudu pod spodem.
Nie muszę wtedy tak długo czekać.


Jak tak Was czytam to myślę, że to nie jest trudne ... i już się nie mogę doczekać tej produkcjiMacham Iwonko
Lawendowy zawrót głowy 06:50, 18 lis 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Jola, jak tam Bond?
Ja dostałam bilety na kabaret Neo-nówka. Na Mikołajki jak znalazł. Będę się z M rozrywać.


Bond słaby, ale jak to Bond I Craig jakoś zatracił swoj urok, posunął sie w czasie???
Macham Jolu
Do raju daleko - u Ewy 06:24, 18 lis 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19359
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Czyli nieświadomie przycinam storczyki dobrze
Ewuniu, przypomnę się

Iwonko, podejrzewam, że u Ciebie zadziałało logiczne myślenie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:40, 17 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Uff, fotki śliczne. U mnie takie kolory czekolady gorzkiej, mlecznej zawitały dość szybko. Oswoiłam się już.
Jeżówek nie przycinałeś? Zostawiasz? Bo ja się nad ich cięciem zastanawiam.
Ogródek Iwony 23:34, 17 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
bacowa napisał(a)
Róże się moczą , jutro sadzenie

To znaczy, że twoja przesyłka szybciej dotarła. Moja jeszcze w drodze
Ogródek Iwony 23:34, 17 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Nallar napisał(a)
Iwonko tu masz pomocną stronkę.
http://www.kruszywaogrodowe.pl/a,kalkulator-zapotrzebowania.html

Dziękuję
Do raju daleko - u Ewy 23:31, 17 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa777 napisał(a)


Leczę gardło już od wczoraj Niestety cały dzień gadania nie sprzyja leczeniu. Teraz też trochę więcej śpiewam. Przygotowujemy się do koncertu i konkursu.

Storczyki przycina się pod kwiatkami, gdy przekwitną, czyli nad pierwszym oczkiem od góry, żeby gałązka była jak najdłuższa i żeby jak najwięcej oczek zostało (chyba teraz wszystko jasne).

Rozmnażam skrętniki Będę pamiętała o Tobie Jak się spotkamy, przypomnij się

Czyli nieświadomie przycinam storczyki dobrze
Ewuniu, przypomnę się
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies