Anusia napisał(a)

Dziękuję w imieniu e-Ma. Docelowo będzie stała od południowej strony przy płocie. Wpierw trzeba jeszcze podłoże utwardzić.

Tam niech zrobi drugą. Ta cudnie wygląda na tarasie

Może dziś po pracy. Wczoraj u mnie padał deszcz...

Wszystkim życzę radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy.

Iwk4 napisał(a)

Ewa, pisałam u Agaty, pokaz, jak cięłaś hortki teraz. Wanilii przytne wyżej. Rok temu krótko i się kladły. Muszę ekspertentowac...

Te młode przyciełam tak, w następnym roku przytnę jeszcze wyżej.



Muszę je wyprowadzić wysoko bo latem w tym gąszczu prawie ich nie widać

Aga, cudne kolory masz na bylinowej.

Iwk4 napisał(a)

Angela, mieszkasz w innym kraju? Zazdroszczę...

Iwonko tylko dziś, jutro plucha deszczowa

Co do upraw, liczę na wsparcie, bo ja nigdy jeszcze nic nie uprawialam pod folią.

Modlitwę skopiowalam. Kamilko, ładna i mądra treść.
Jako złota myśl... drogowskaz...

Podbijam prośbę.

Ewa, pisałam u Agaty, pokaz, jak cięłaś hortki teraz. Wanilii przytne wyżej. Rok temu krótko i się kladły. Muszę ekspertentowac...

AngelikaX napisał(a)

Madzia Tobie tez miłego u mnie też słonecznie, aż chce się na dwór pomykać

Angela, mieszkasz w innym kraju? Zazdroszczę...

Ewa, za szybko fotkę skasowalas. Trąb, jak cos wstawiasz. Tez mam ochotę wyżej ciąć. Szczególnie Vanilia Frajdę. Po krótkim cięciu się kladly...

Iwk4 napisał(a)

Moje ciemierniki jeszcze przy ziemi. U Ciebie piękne.

Iwonka , większość jeszcze przy ziemi jest.

U mnie wczoraj zasypało. Dziś mokry śnieg się robi, nadal biało.
Radosnych i spokojnych świąt Mirko.

Moje ciemierniki jeszcze przy ziemi. U Ciebie piękne.

Iwk4 napisał(a)

No zobaczcie sami tą moją wiosnę.
Oooo, taki widok mam z okna

Już wam zaoszczędzę resztę widoków zimowych krajobrazów, ale przebiśniegi wam pokażę.

Krokusów nie widać...
Wczoraj posadziłam bratki przed domem.

Ja tam widzę fajna firankę

Koniec narzekania. Pomidorki od kilku dni czekają na skiełkowanie. Trochę późno wysiałam, bo nie było decyzji, co zrobić z warzywniakiem...
Mój warzywniak, to zaledwie dwie rabaty - skrzynie i trzecia z truskawkami.
Zbyszek ma zamiar w sposób naturalny dostarczać sobie witaminę C. Ma zalecenia stosowania owoców aronii. No to posadziliśmy sadzonki od sąsiadki. Zanim będą nasze owocować, stołować się będziemy u sąsiadki
Zdecydowaliśmy się też na pomidory własne. Rok temu miałam koktailowe, teraz chcemy spróbować takich z folii...
Juz rok temu planowalismy postawić szklarenkę z poliwęglanu. Myślałam, ze uda się na wiosnę, wiem, ze się nie uda. Więc kupiliśmy tunel foliowy z all...
Wymierzyliśmy, że przy niewielkiej rewolucji zmieści się nam taki 2m x 3.5 m
W niedzielę poszliśmy na oględziny miejsca ...
Trzeba wysadzić róże - to te sadzone jesienią Boniki, które Zbyszek kupił przez pomyłkę. Zamiast posadzić żywopłot z buka przy kąciku wypoczynkowym, pójdą tam róże. A że nie pachną, dosadzę im lilie różowe
Trzeba też wysadzić klona, na jego miejsce pójdzie śliwka. Tyle wystarczy. A klon sunset red pójdzie na rabatę z miskantami i perovską. Ogród już się skórczył. Więc chyba to koniec planów sadzenia. Pozostanie mi jeszcze kilka trzcinników, nie jetem pewna, czy przed tunelem to dobre miejsce. I kilka babcinych liliowców, ale te zawsze można gdzieś upchnąć, może pójdą do donic ze skrzynek w tym roku, zanim im nie znajdę miejscówki... Może przed płotem posadzę przy bramie wjazdowej... Nie wiem...
Taki jest plan po rewolucji
Widok ogólny na całosć:

Widok na warzywniak

Ana, super masz figurę. Zawsze zgrabna, ale teraz mistrzostwo.
Żeglarstwo - super pasja. Rozwijasz się wspaniale

Reniu, powodzenia w planowaniu. Tym razem tylko wpadam zobaczyć, co słychać i lecę okna kończyć czyścić. Za oknem śnieg

Iwk4 napisał(a)

Agatko, życzę samych dobrych dni. Bo czytam, ze kryzys. Moze to przesilenie wiosenne, brak endorfin, Wit. D, słoneczka...
Małymi kroczkami zatem do wiosny. W ogrodzie i miedzy wami

Iwonko, ja też na to liczę, czasami oczyszczenie potrzebne i w związku...