Iwonka napisał(a)

Nazbierałam też orzechów, pójdą do domu do wysuszenia. A z dyni baby boo spróbuję zebrać nasiona. Pierwszy raz mam te słodziaki u siebie

Ja w takiej skrzyneczce w moim kąciku gospodarczym mam posadzone rojniki
Metamorfoza rewelacyjna, miejsce z drewutnia odmłodniało o 10 lat najmniej Jak po liftingu

W wizytach ogrodowych największą przyjemność czerpiemy z obserowania zmienności ogrodów na przestrzeni miesięcy i lat. W przypadku ogrodu Sylwii i Wojtka, mamy tym większą przyjemność, iż dojrzewanie ogrodu widzimy niemal od początku jego powstania. Drzewa i krzewy zyskały ogromny wigor dzięki obfitym deszczom i bardzo urosły, przybrały jesienną szatę a ogród wygląda cudownie i romantycznie...

Już chyba wiem Aniu co z tą moją bordową lilią jest. Szukałam i znalazłam bardzo podobną o nazwie Gran Tourismo.
Dorotka ma nosa. Ta lilia jest trudna do przezimowania więc chyba należy ją wykopać lub zaryzykować i zostawić ale chociaż trochę nakryć.
Tak wygląda Gran Tourismo.
https://florexpol.eu/lilie/6252-lilia-orientalna-gran-tourismo.html

A tak wygląda moja



Wydaje mi się, że podobne.

Crimson przeżył, ale taki chochoł bezlistny mu sterczy od lata. Będzie od wiosny pryskany

Dziś musiałam się odstresować. Fotki są

Uchowały się 3 takie jodły Każda z młodych dam chciała w zeszłym roku mieć swoją choinkę w pokoju i wszystkie trafiły do ogrodu. Co się na kombinowałam, żeby je jakoś wkomponować Mamy już jeden srebrny świerk z naszej pierwszej wspólnej Wigili. Na razie wystarczy

Ostatni malutki letni akcent

Gosiu, Izabelko, Zuzanno zjawiłyście się na obiad. Niestety mogę poczęstować tylko wirtualnymi pyzami, realne znikły jak kamfora.