Cieszyła Elu, ale ostatni tydzień już nie, zimno i ohydnie się zrobiło...
Patyczki wsadziłam tak jak dziewczyny pisały do doniczki i w zacienione miejsce takie 20-25 cm... z 10 patyczków wyszły mi 3 sadzonki, to samo przy limkach, jestem zadowolona...
Asik ta Lobelia to świeży zakup ? pierwszy raz ją widzę u Ciebie a mam taką samą
Zawsze zachwycam się u Ciebie jesiennymi fotkami
..a dzisiaj wychodząc do ogrodu.. doszłam do wniosku (po raz enty) ,że jednak nie przepadam za jesienią serio ..pewnie zaraz dostanę po nosie ? ale mi się nie podoba jest zimno, mokro,wieje,bryyy szaro buro i ponuro ..i pewnie nie bez znaczenia jest fakt ,że mój ogród to jednak mało jesiennych ubarwień ma ..ehh ale i tak nie lubię jesieni ..chce wiosnę
Takie żywopłoty bardzo lubię, chociaż te tujkowe też bo zielona ściana cały rok szafirki poszły na inne rabaty, chociaż widzę że na łezce jakieś niedobitki wychodzą...obwódka została ale na rozchodnikowej... buziaki
Coś tam jeszcze mam, a resztę może dzisiaj zgram, ponuro za oknem, ale i spacerek po ogrodzie był i wczoraj wyrwaliśmy kilka godzin bez deszczu
w tym roku z hamaka tylko babcia korzystała
Ja w ostateczności kupuję w internecie, jak już nie mam możliwości kupna stacjonarnie, na szczęście sporo szkółek jest w pobliżu a tu z dzisiaj parę fotek, od tygodnia brzydko, ponuro i zimno a zawilce wciąż cieszą...
Ja też pamiętam grzybobrania na Śląsku. W młodych laskach sosnowych. Lasy były inne niż teraz nie było jeszcze szkód górniczych. Jeździliśmy tez w Rudy Raciborskie na jagody a później na grzyby.
Oj świat się zmienia.
Coś tam kupiłam trawy takie jakie mi się podobają naradzie wszystkie dołuje. W zimie przemyśle, gdzie posadzę.
Mam jeszcze kilka krzaków i iglaków do przesadzenia czekam na lepszą pogodę aby rodzinę zwerbować do kopania.
Dalie też kiedyś nie wierzyłam, że można miec takie dalie z siewu. Zasiałam pierwszy raz to teraz sieje od trzech lat w przyszłym obsieje działkę.
Ten wirus wszystkiemu przeszkadza strach się nawet z rodziną spotykać.
Może po niedzieli się pogoda uspokoi to coś tam sama podziałami.
Po deszczu to nawet foty dobrze wychodzą kolory intensywne