Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Moja bajka 20:51, 24 kwi 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
U mnie ten złoty też przymarzł i od ziemi puszcza odmianowo, a też bałam się czy nie będzie dzika

Tam gdzie kompostownik nie miało być wędzareczki czasem?

Miała być, ale zapragnęliśmy kompostu swojego. Mam nadzieję, że i mój bez w końcu ruszy. Sylwuś nastawiłam dziś gnojóweczkę z pokrzyw:- D.
Moja bajka 20:43, 24 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87382
Do góry
U mnie ten złoty też przymarzł i od ziemi puszcza odmianowo, a też bałam się czy nie będzie dzika

Tam gdzie kompostownik nie miało być wędzareczki czasem?
Ogród z wilkiem zamkn. 21:39, 21 kwi 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
i tulipanki w nieskończonej wiśniowej rabacie na dodatek teraz wiśniowa ,jest po lewej stronie -tak jakby naprzeciwko zagajnika brzozowego
napstrykałam ,to wstawiam na pamiątkę





za matą ukryty kompostownik -kiedyś też tam dotrę ,żeby wyglądało lepiej


...uDany ogród 06:34, 18 kwi 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Makao_J napisał(a)
Danusia ile Ty masz tej działki? Przypomnisz?


Aniu na początku wątku pisałam, że działka ma około 4000. Po wszystkich ostatecznych ustaleniach w sprawie granic i po pracach geodety zostało niecałe 3000 zatem dużo i niedużo. W sumie z perspektywy czasu się cieszę, że jest jej mniej ;
Do tej pory zagospodarowaliśmy znaczną część, ale pozostaje cały tył za stawem i część boku za ogniskiem. Będzie warzywno owocowa, więc nie planuję tam szaleństw jednak chcę, żeby nie odbiegała znacznie od reszty w swej stylistyce.
No i przód działki tj. podjazd i miejsce na dom zostaje nietknięte. Nie dość że składuję tam wszystko co może się przydać to straszy dół ze ściągniętym humusem pod fundament...



po przejściu przez ten mostek wchodzimy do części gospodarczej, jest tam kompostownik i obecnie uprzątnięty teren pod warzywnik i szklarenkę.
Muszę jeszcze coś wykombinować, bo zostaje spory kawałek ziemi, ale w cieniu i raczej nic tam nie urośnie. Myślę nad kątem ze stołem roboczym, ale jeszcze nie wiem?
Ogarnięcie starego ogrodu. 23:23, 15 kwi 2019

Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 25
Do góry
Wyznaczyłem teren pod przyszły żywopłot, skręciłem z desek kompostownik. Zacząłem ryć ziemię, nawiozę mączką, w przyszłym sadzę graby. Wezmę albo 100-150cm sadzonki, albo 150-200cm, takie są u mnie dostępne. Różnicy w cenie aż takiej nie będzie, a ile czekania mniej.. o ile się przyjmą. Kolejne pytania- mam na działce kilka starych bukszpanów. Rosły sobie spokojnie lata, przez nikogo nie niepokojone (ani nieprzycinane), teraz czas coś z nimi zrobić. No właśnie, co? Przesadzić? Przyciąć? Jak tak, to radykalnie czy nie? Podsypać jakimś nawozem?


W tym "rośnie" coś jałowcopodobnego, chyba to wytnę.



Tutaj też coś rosło, co- nie wiem. Jest łysy z jednej strony. Da radę to zagęścić?



Furtka na posesję jest z prawej strony, chciałbym je przesadzić właśnie za tym murkiem, fajnie by zakryły tamte grządki (rewir Babci). Czy te bukszpany to przeżyją? Ten na zdjęciu powyżej jest łysy od strony gdzie rosła duża tuja, już jej nie ma. Może ma ktoś jakiś inny pomysł na "wykorzystanie" tego wiekowego murku.



A ta żółta roślinka.. Co to? Rozrasta się dość znacznie.

@edit
Znalazłem, to chyba ligustr aureum. Takie żółte liście, zielone w środku.
Moja bajka 07:30, 13 kwi 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Katkak napisał(a)

A dasz wiarę, że na kompostownik się uparł i kombinuje gdzie upchnąć?:- D


A za garażem tam gdzie planujesz pomidory na końcu by się nie zmieścił nieduży?

Moja bajka 21:26, 12 kwi 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Katkak napisał(a)

A dasz wiarę, że na kompostownik się uparł i kombinuje gdzie upchnąć?:- D

no tak.. jestem ciekawa miejscówki
Moja bajka 21:23, 12 kwi 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
abiko napisał(a)


taaa.. jeszcze w ubiegłym roku taki jeden Pan się zarzekał jak rabatę proponowałam tam poszerzyć a teraz warzywniak.. i kto tu jest zmienny

A dasz wiarę, że na kompostownik się uparł i kombinuje gdzie upchnąć?:- D
Przedziwny Ogród 08:43, 12 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
AgataM napisał(a)


U nas nie ma zbiórki odpadów bio. Więc zostaje kompostownik.
W tym roku było bardzo dużo suchej trawy i mchu.
Zrobiliśmy też dosiewkę trawy, ale na razie jest cisza, nie widać kiełkowania. Trawnik jest brzydki. Placki po kretowiskach robią swoje.


My na razie mamy zrobianą wertykulację i nawożenie. W następnej kolejności chyba będziemy odchwaszczać. A potem dosiewki bo też pełno łysych placków a po odchwaszczaniu to nie wiem czy w ogóle coś zostanie .
Przedziwny Ogród 23:16, 11 kwi 2019


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4919
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Ja daję to do worków bio, które zabierają u nas co 2 tygodnie. Wiesz, że jakoś nie zastanawiałam się nad tym, czy to się nadaje na kompost. Trawę, liście wrzucam do kompostownika. A to jak jest suche to chyba też można kompostować.
Ja mam jeden kompostownik więc za wiele mi się tam nie mieści. Chcę kupić drugi w tym roku.


U nas nie ma zbiórki odpadów bio. Więc zostaje kompostownik.
W tym roku było bardzo dużo suchej trawy i mchu.
Zrobiliśmy też dosiewkę trawy, ale na razie jest cisza, nie widać kiełkowania. Trawnik jest brzydki. Placki po kretowiskach robią swoje.
Ogródek przy lesie 23:01, 11 kwi 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 448
Do góry
Witaj Kamilo.
Kamiennych murków u mnie coraz więcej.
Pojawił się też kompostownik.


Przedziwny Ogród 22:46, 11 kwi 2019


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4919
Do góry
agata19762 napisał(a)
Witaj imienniczko
Co robisz z zawartością taczki po wertykulacji?
Czy nadaje się to na kompost ?



Wszystko wyrzucam na kompostownik. Niektórzy wykorzystują taką "trawę" jako ściółkę.
Już u Ciebie byłam i pozachwycałam się. Ale niebawem wrócę
Dzięki za odwiedziny
Ogrodowe szaleństwo ... 09:10, 10 kwi 2019


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
Mimo wczorajszej zimnicy, dzielnie dzialalam na działce. Zmarzłam i mam katar, ale co zrobiłam, to zrobione
"Zbudowałam pergolę" osłaniajacą kompostownik. Musze dać jeszcze jakąś siatkę i.puścić pnącza, w tym roku będzie to kobea.


Zagospodarowalam opuszczony pień. Korzystając z tego ze mialam wiertarkę , nawierciłam otworów i posadzilam rojniki i inne.
Moja bajka 18:50, 06 kwi 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Katkak napisał(a)

A jakie to wiadome przyczyny, że masz zieloną kalinę? Bo nie wiem. Danuś to warzywnik. Kompostownika już chyba nie zmieszczę' mam sąsiadki kompostownik tuż za płotem. Czasem niezły bukiet zapachowy się z niego wydobywa


ja nie mogę myślę jedno piszę drugie, kochana ja dzisiaj jestem zakręcona...przepraszam!

Nie przepadam za żółtym w ogrodzie
Moja bajka 18:39, 06 kwi 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
dana1s napisał(a)
Kasiu piękny Wam wyszedł kompostownik, mój na razie rozrysowany i czeka na realizację. Nie wiem, czy przed świętami damy radę...
Poszło Wam migiem!
Hordowinę mam, ale nie żółtą tylko zieloną z wiadomych przyczyn

Stefan pozuje jak prawdziwy model U mnie w stawie kotłują się całe grupy. Mój Duży zauważył, że najbardziej kochliwe są czarne żaby...myślałam, że umrę ze śmiechu

A jakie to wiadome przyczyny, że masz zieloną kalinę? Bo nie wiem. Danuś to warzywnik. Kompostownika już chyba nie zmieszczę' mam sąsiadki kompostownik tuż za płotem. Czasem niezły bukiet zapachowy się z niego wydobywa
Moja bajka 18:24, 06 kwi 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Kasiu piękny Wam wyszedł kompostownik, mój na razie rozrysowany i czeka na realizację. Nie wiem, czy przed świętami damy radę...
Poszło Wam migiem!
Hordowinę mam, ale nie żółtą tylko zieloną z wiadomych przyczyn

Stefan pozuje jak prawdziwy model U mnie w stawie kotłują się całe grupy. Mój Duży zauważył, że najbardziej kochliwe są czarne żaby...myślałam, że umrę ze śmiechu
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 23:17, 05 kwi 2019


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3125
Do góry
Na zielonej trawce - rewelacja! Dwa kolejne też piękne, ale po obejrzeniu ogrodu Angeliki to chyba muszę zabrać szczękę z podłogi

Planujemy
Warzywnik pozostawię bez zmian.
Domek narzędziowy będzie jednak za truskawkami, a za nim schowamy jeszcze kompostownik.
Chcemy taki mały sad. Mamy już orzecha włoskiego, gruszę i wiśnię. Dołożyłabym jeszcze kilka drzewek, może jakąś jabłoń, brzoskwinię, śliwkę. Wzdłuż południowego płotu wsadziłam krzewy owocowe: maliny, 4 borówki, 2 jeżyny bezkolcowe.
Basen też planujemy, więc miejsce potrzebne.
Plac zabaw - na pewno jakaś mała piaskownica, może huśtawka.
Altanki nie planujemy, wygodnie korzysta się z tarasu. Myślimy, żeby osłonić go takimi panelami/płotkami z drewna, żeby było bardziej przytulnie. A może wystarczy zwykła kratownica i jakieś pnącze?

Patrząc na mój ogród jako całość, to ma on pełnić 3 funkcje: dekoracyjną, szczególnie na froncie domu, wypoczynkową i użytkową (warzywnik i sad). Może warto by było wydzielić w ogrodzie właśnie 3 takie części?
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 09:35, 05 kwi 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Ciemierniki pięknościowe!!! Mam dwa...ale jeden kwitnie dopiero, drugi, w zeszłym roku sadzony mizerny jeszcze.

Już żonkile? I sasanki??? Moje żonkile w przedszkolu jeszcze, sasanki niedawno puchatki pokazały dopiero Kiedy tam kwiaty...


Kompostownik ogromny, ale złota będzie Też bym go zadaszyła...jak będzie dużo opadów będzie maź, przerobiłam taką sytuację

U nas czekamy na deszcz, ma być w sobotę. Chociaż wolałabym w niedzielę

Macham Izuś

Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 20:46, 04 kwi 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
Katarzyna13 napisał(a)


Nie wiem jak sprawdzają się płyty betonowe w roli kompostownika, bo jeżeli przyjąć, że są ok to zawsze można je czymś obsadzić
Mój kompostownik stoi na wybrukowanym podłożu. Na sam spód położyłam sporej ilości gałęzi tak co byłby lepszy przepływ powietrza. W jednej komorze jest całkiem fajna ziemia. Ale też jest w niej jeszcze część materii nie przekompostowanej. W sezonie sypalam do niego mącznik.
I teraz zastanawiam się czy przesiewać i już wykorzystać już to co dobre, czy tylko przerzucić widłami i poczekać do przyszłego roku. Przydałaby się trzecia komora


Dziękuję Kasiu za rady. Możesz przerzucić, jak się nie nadaje do "spożycia" teraz

Wygooglowałam rododendrona Percy Wiseman, no powiem Ci, że pięęękniisty jest. Ciekawa jestem jak wygląda na żywo

Byłam dzisiaj na zakupach, trala la
Pszczelarnia 15:20, 04 kwi 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Anna_ogrodniczka napisał(a)
Witam serdecznie czesto odwiedzam Twoj ogrod ktory jest bardzo ladny a ostatnio mam do odpatrzenia kompostownik i ... Ławkę proszę napisz mi gdzie mozna ją kupić właśnie takiej szukam. Pozdrawiam serdecznie


Ania, witaj! Która ławka? Mam kilka, każda z innego źródła.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies