Pięknie to ujęłaś Elu
No i wielkość trudno pokazać,no i zapach
Południe, zaraz ruszam, nie wiem od czego zacząć, chyba od dalii.
wczoraj podlaliśmy, bo sucho miały
a w menu obiadowym dziś sałata, różne rodzaje, boska, też darowana
To prawda żadna fota nie odda tego co w Realu. Stop klatka i koniec a ta roślina się porusza wiarę ja muska. Promień słońca zagląda tam gdzie oko ludzkie nie jest w stanie zobaczyć.
W każdym razie poranek jest piękny a to już południe.
Eluś, chyba u nas będzie Hiszpania
Dziękuję serdecznie, umiesz na duchu podnieść. Szał jest, nawet my zachwyceni
ciężko na focie pokazać, ale tamaryszki, paulownia, kalina i powojnik robią wrażenie, no i te zapachy
to wszystko ogromne, w realu przepiękne
co rok się dziwię, skąd u mnie tyle roślin, zapomina się, co się ma
ja też mam dużo do sadzenia
zapomniałam o daliach, upchałam w domku ogrodnika, a one wyszły
wczoraj byliśmy blisko Ciebie, ale czasu mało, to nawet nie myślałam o wpraszaniu się
Mialam juz isc do moich robot, ale zajrzalam i dech zapiera azalie, orliki i wszystkie inne piekne. U mnie na razie duzo pakow. Za 2-3 dni powinny juz kwitnac pelna para.
Ale mamy pogode. Wasilewski zapowiada taki cały maj. To sie zdarza raz na kilkadziesiat lat.
A moze to juz przepowiednia Klimuszki. Owoce poludniowe beda rosnac w naszych sadach.....
Roboty ziemne meliorację zakończone. 40 cm gł więcej niż szer szpadla. Połączenie 2 rur drenarskich w jednym wykopie które biegną do studzienki. Rury obsypane zwirem i na to wloknina i ziemia.
W. Studzience o gł 120 cm 60 cm szer jest na dnie 40 cm wody.
To znaczy, że obecnie jest u mnie woda na poziomie 80 cm od trawy.
Ogólnie jest sucho. Piękna pogoda. Rano Pryskalam róże ponieważ pokazały się mszyce. Iglaki nawozem Pryskalam. Poza tym wszystko ładnie rośnie.
Ela, uszy mam czerwone
Prawdą jest, że ogród potrzebuje czasu, mam starą część 21-letnią i nową 6-letnią, sadzenie w korzeniach, to ból....a potem podlewanie aby żyło.
mam dużo rodzajów orlików, pełno siewek w cudacznych miejscach
część uwieczniłam
niskie muszę dać na przód, bo giną
ten w rzeczywistości jest prawie czarny
Dorota bzy powalaja. Zawsze je lubilam, mam 3 krzaki ale nie takie dorodne jak Twoje. Jak przyjade do domu to wyruszam w poszukiwanie bialego i ciemnego bordowego.
Ja nie moge Dorota, ale powojnik. Jak on zakwitl to wszystko powinno kwitnąć tej wiosny.
Kupilam tez montane wsadze do ziemi po Zośce.
Rulon to floksy.
Ide jeszcze ogladac u ciebie
Ja tam kupuje a potem zaluje bo widze za pare dni, tygodni, tansze i ładniejsze jeszcze do ceny trzeba doliczyc koszty dostawy.
Rasać... Nigdy nie zawiodla.
A nie daj Bog kupowac wczesna wiosna niby rabaty a rosliny z donic nie wychodza.
Ja tam rozne towary kupuje na ogol sprzedawcy sa uczciwi.
Kiedys nad :Bialym bylo cicho teraz to katastrofa. Znajomi maja i bardzo narzekaja.
Kamiorki o wiele ładniejsze. Masz takiego samego rodka bialego, ale moze to wrazenie moj ma mnostwo kwiatow i jakies klapniete rano wstane i zobacze cze tez takie ma. Wiatr silny i moze go obwiewa.
Ale sie dzisiaj narobilam zamiast ja w gosci to odwrotnie. Na dodatek melioracja wewnetrzna byla robionA. Ide zaraz w kimono bo ledwo dysze.