Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Magnolia"

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:04, 16 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
agniecha973 napisał(a)


Ewo, tą piłą mnie zniechęcasz... Może jeszcze trzeba przemyśleć sprawę?


piłą w sensie nozycami do zywopłotów chyba- ja daje radę nimi a mają lat wiecej niż 20 i przezyły epizod kilku lat puszczonych na żywioł.
Początkowo piła była konieczna, teraz tylko drabinka i nożyce i chustka do wycierania czoła.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:58, 16 mar 2015


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
magnolia napisał(a)


między sadzonkami po przekątnej 50 cm, czyli w samym rzędzie wyjdzie rzadziej- rozumiesz moje gmatwianie?


Jeśli po przekątnej 50, to rzędy będą bliżej niż 50, czyli wyjdzie gęściej
Zrozumiałam jak umiałam
To tu... 10:21, 16 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Przyjęły się wszystkie Kilkadziesiąt szmaragdów i około 30 serbów I jeszcze spora magnolia /a podobno nie lubią przesadzania/.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:59, 16 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
dbaj o siebie Siostro.

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:56, 16 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Marta, a ta mijanka też 50 cm od pierwszego rzędu?


między sadzonkami po przekątnej 50 cm, czyli w samym rzędzie wyjdzie rzadziej- rozumiesz moje gmatwianie?
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:41, 16 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Zastanawiam się i ja nad fragmentem żywopłotu bukowego, zaczęłam nawet sadzić jesienią, ale nie wiem, w jakiej odległości powinien być sadzony od budynku i czy spełni rolę zapory p/wiatrowej? Pasek szerokości cztery metry z przejściem do drugiej części ogrodu.
Poradźcie
Magnolio, miło Cię widzieć


Nie wiem czy ochroni przed wiatrem wystarczająco, ale napewno zmniejszy wiatr. Być moż ejak tam gwiźdże to szybciej bedzie bezlistny zimą i wtedy będzie barwdziej przewiewny, ale wg mnie to i tak bedzie bliżej wiosny.

Ile od budynku?- tak żeby jeszcze dało się tam wejść-ok 60 cm zapasu. Z czasem bedzie miał z 80 cm szerokości.

Przejście do drugiej częsci ogrodu w żywopłocie bukowym?- smakowiecie brzmi, prawie jak 'english breakfast'

Ciebie tez miło spotkać Pani Przyrodo

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:35, 16 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Magnolio, a ja potrzebuję wiedzieć w jakich odległościach od siebie sadzić buki. Jeden rządek, prawda?
Na jakiej wysokości go obciąć po posadzeniu?

Po posadzeniu powinno się przyciąć same czubki żeby się rozkrzaczyły. Ale jak maluchy to zostaw do następnego sezonu ( chyba że to pojedyńcze patyki to ciut przytnij).
Możesz sobie załozyc wysokośc, a ciąc i tak się powinno ( czubki ) żeby się rozkrzewiały na boki.
Teraz buki płaczą,pewnie już im soki ruszyły, więc porzekaj do końca maja z przycinaniem.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:33, 16 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Magnolio, a ja potrzebuję wiedzieć w jakich odległościach od siebie sadzić buki. Jeden rządek, prawda?
Na jakiej wysokości go obciąć po posadzeniu?


tam masz miejsce, więc może podwójny rządek, na mijankę? Szybciej będzie krzepki.
Odległość sadzonek?- co 40 cm powinno się sadzić książkowo. ja bym jednak dała co 50 cm- wolę nasadzenia w mniejszym ścisku i konkurencji.
Ogród u stóp klasztoru 00:11, 16 mar 2015


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Rench napisał(a)

My chyba wszyscy tak mamy
Nie wiedziałam,że czosnki trzeba rozsadzać,a jak tego nie zrobiłam to co się stanie z nimi ?


Renata -nie że trzeba rozsadzać ,tylko wtedy je mnożysz . jednak czosnek główkowaty ma tendencje że nie rozsadzony niknie ..te giganty to nie ,ale skoro tak się u mnie mnożą to dlaczego nie mieć więcej .




Sebek napisał(a)


A gdzie kupiłaś tak tanio? Ja chyba stówę płaciłem i jeszcze miałem zaciesz, że okazyjnie... Poproszę namiar na pw

Ostatnio wpisałem wertykulator Wadowice w googlach i wyskoczyła mi jakaś firma.... Ale nie pamiętam jaka to i gdzie

Ps - o parasolu pamiętam Raz jechałem przez Kalwarię, ale to niedziela była i nie chciałem przeszkadzać Ale mam nadzieje, że wiosną wpadnę na rekonesans




No to teraz strzelam fochy ..jechałeś i nie zadzwoniłeś nawet ...tak tyle zapłaciłam w składzie nawozów rolniczych w Stryszowie ( na wsi) koło nas . wpadaj to cię podrzucę tam .
Wertykuluję zawsze pożyczonym . ja używam raz do roku . wyliczyłam że honda która robię to koszt zakupu 2 500 . koszt wypożyczenia 150 zł. więc koszty zakupu zwróciłyby mi się po ok. 16 latach ,myślę że wcześniej na stówę znając wytrzymałość współczesnego sprzętu straciłabym ok. 500 na naprawę i konserwacje . czyli zwrot kosztów po 20 latach ....nie bardzo widzę zasadność trzymania maszyny w garażu żeby ją użyć raz do roku .



waldek727 napisał(a)

Zakręcony tym dzisiejszym dniem jak świński ogonek.
Pozwól Sebo, że Ci przypomnę.
Wypożyczalnia sprzętu ogrodniczego w Wadowicach.




Waldek no właśnie tylko tyle potrzebuję i wyskakuje mi wypożyczalnia która wartykulatora nie wypożycza już 3 lata .ot




Dorotka napisał(a)
Alinko, widziałam u Ciebie cudną lawendę i chciałam prosić o poradę:
w tamty roku latem sadziłam lawendę, ona sobie rosła, przez zimę nic z nią nie robiłam, nie przycinałam bo tak mi tu poradzono. Aktualnie na rabacie mam wyschnięte, brązowo-zielone badyle. Nie wiem czy przetrwały zmię, jak to sprawdzić - pytam bo w przyszłym tygodniu mam zamiar robic pożądek na tej rabacie i nie wiem co z tą lawenda zrobić.
I kolejny problem: czy ja teraz przyciąć?? A jeśli tak to o ile??
Bardzo serdecznie prosze o porade.



Dorota przytnij tę lawendę na ok. 10-15 cm.mocno i nie martw się .jeśli przeżyła to po złamaniu gałązki będzie w środku biała lub lekko zielona i nie dasz rady jej tak łatwo urwać . jeśli suchy patyczek to trochę kiepsko,ale też nie rezygnuj . lawenda teraz kiepsko wygląda .
pomyśl czy ma dobrze dobrane miejsce .suche jak pieprz,piaszczyste i mocno słoneczne . jeśli tak bądź spokojna .tnij lawendę już teraz .ja też nie tnę lawendy na zimę bo to jej naturalna ochrona .mieszkam prawie w górach i jeszcze mi nigdy nie przemarzła .
to nie czas kiedy rośliny wyglądają czarownie.musisz zrozumieć ogrodnictwo że to natura i ma swoje gorsze chwile , ale szukaj uroku w innych detalach o tej porze .
można dostrzec urok nawet w suchych roślinach i w suchych trawach .




Urszulla napisał(a)
Alinko, Ty nas zaskakujesz ciągle ale od 2 tyg. to szok


Ula jaki szok ,jaki szok , gdzie wejdę ,w który wątek , to wszędzie rewolucje , zmiany , nowe plany a u mnie tylko maluśkie ..wiesz co odkryłam że szałwia rośnie u mnie pod magnolią już 10 lat . w międzyczasie magnolia urosła . szałwia w kompletnym cieniu a ja nawet nie pomyślałam żeby ją stamtąd zabrać ...no w końcu ogród żyje . muszą być zmiany




Gabriela napisał(a)
Ciekawa jestem bardzo, jak Ci pójdzie wyplatnie płotków z wikliny. Będę prosić o namiary, skoro ta wiklina tak blisko.
My z pierwszymi ciepłymi dniami rzuciliśmy się z moim mężem na ogród, on przyciął zewnętrzne modrzewie, ja wyczyściłam rabatki pod samym domem i rzuciłam się na wertykulator - pierwszy raz w życiu nie mogłam spać w nocy z powodu bólu rąk, bo urządzenie było świetne (Honda), ale bez napędu. Więc też sobie poniekąd sama krzywdę zrobiłam, popychając przez tyle godzin to dziadostwo.



Jutro pierwsza przymiarka ...ja niestety w sobotę nie zrobiłam nic .
znowu pogrzeb bliskiej kuzynki (48) ...wiem ,wiem co powiesz ZNOWU?
no niestety u mnie Memento Mori zbyt często się odzywa grubym głosem .a wiesz że ty mi to uświadomiłaś .
od jutro działam znowu w ogrodzie ,bo koniec tygodnia byłam wybita z rytmu .
na wertykulację czekam aż będzie ciepełko ...ale już nie długo . masz swój wertykulator czy pożyczasz? . ból rąk nieunikniony , ale ja muszę sama .
SZ. jak zrobił mi raz-tylko raz , to trawa wzeszła dopiero w czerwcu . cofał radłował ile wlezie ..aż sama ziemia została . mega się starał chłopina żeby dokładnie zrobić .i zrobił tak że już go więcej nie chcę do pomocy .
ale ja wypożyczam zawsze z napędem .



popcorn napisał(a)
Zagladam, poczytalam, douczylam sie troche! pozdrawiam!!


lubię i ja do ciebie zaglądać,ale mi ostatnio pogmatwałaś szyki ta zmianą .

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:33, 15 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
cieszę się.
A bukowego żywopłotu będę zazdrościć, bo jest piękny. I zrobi swoje- zasłoni na długo.
Joaśki ogród z wyobraźni - początki 20:34, 15 mar 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Joaska napisał(a)
Jak ja uwielbiam naszą szkołę w Kostomlotach. Zobaczcie co upolowalam....


No i jeszcze dla osłony mała Magnolia Susan.

Zakupy uważam za udane


O matulu jaka Genia szooook ma pąki kwiatowe !!!
Ile kosztowała ? No piękne drzewo już kupiłaś piękniaste
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 20:17, 15 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
buki i eM raz w roku zaciągniety do cięcia. W zamian może mieć bałagan- opłaca się przecież. Jak nie ma czasu to może zaprzęgnąc któregoś z małych( juz całkiem dużych).
No i koniecznie niżyce do żywopłotów.
Buki sa piękne, a do tego to gatunek z Twojej okolicy- to też dory kierunek mieć miejscowe rośliny
Atelier Ogrodowe... 20:09, 15 mar 2015


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Łukasz - gratulacje, właśnie wpadło mi pismo Magnolia z Twoim zdjęciem i
ogrodem.
Poznałam po zdjęciach ogrodowych, że to o Ciebie chodzi nie znałam Twojego nazwiska. Pozdrawiam.
Miejsko & sielsko 16:39, 15 mar 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
magnolia napisał(a)
ale wiosennie, jakie kolory śliczne!
Trzymaj się dziewczyno- wieelki buziak!



jakoś sie trzymam
wiosenne, ciepłe buziaki!!!
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 15:14, 15 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Joaska napisał(a)
Madżenko donice piękne, stokrotki i prymulki bosko wyglądają , no i widzę jeszcze tam chyba narcyzy pełne .. jak rozkwitną będzie bosko,
A czy te cebule z narcyzów to nadają się później do ziemi?? bo mam kila takich w domu i sobie myślę że bym je do ziemi wsadziła co by za rok zakwitły bo piękne są.
Ja dzisiaj się tylko pośliniłam do stokrotek, bo sercem mym (i portfelem)zawładnęła Magnolia Genie .. nie mogłam się oprzeć musiałam ją nabyć drogą kupna ... a pojechałam po Susan ... no i kasy na stokrotki brakło
U nas w Kielach leje i jest zimno ... ja chcę wiosny! ze słońcem!!


Joasiu narcyzy miniaturowe i szafirki zawsze po wysadzeniu z dnic wsadzam do ogrodu i z powodzeniem w nastepnym roku kwitną. To takie mało wymagajace rosliny a w donicach je też od czasu do czasu podelję florovitem
Nie dziwię się, że się Gience dalaś skusić. Stoskroki intak kupisz a Gienki mogloby nie być !
Gdy wyjezdzałam z JG było +8 i teraz w drodze świeci słońce, wiosna idzie i do Ciebie
W moim kochanym domu pewnie wiosna na calego
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 13:18, 15 mar 2015
Do góry
Ta kwitnąca magnolia mogłaby być z tego roku, bo u nas, w mieście, podobno już zakwitły.
Kwitnące róże widziałam na parkingowej rabacie na własne oczy:



...a w domu zakwitł grudnik, przy okazji widać jaką mam pogodę



Dobrego, miłego dnia!
Nasze RANCHO 22:21, 14 mar 2015

Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 27
Do góry
Plan jest następujący:
Domek postawimy pewnie w następnym sezonie, ale już teraz wezmę się za posadzenie iglaków wzdłuż płotu. W rogu działki rabata iglaków. Z przodu działki między bramą, a domkiem wrzosowisko. Obowiązkowo magnolia przy furtce Pokusiłam się też o zaznaczenie na planie placu zabaw (piaskownica i małpi gaj, na przeciwko domku), przy 3 brzózkach. Miejsce też znajdzie się na murowany grill. Marzy mi się również małe oczko wodne, ale gdzie?
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 21:08, 14 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Enya73 napisał(a)
Gosia też jest świetną dziewczyną, bezpośrednią i naturalną


I jeszcze jest zabawna bardzo i razem z EMem maja wielki power!
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 21:06, 14 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
ana_art napisał(a)
wcale się nie dziwię że te w oko w oko było takie a nie inne... tzn inne nie mogło by bo Ona tzn Magnolia jest powalająca jak magnolia ups ale mi wyszło


Dzięki Aniu. Z Tobą tez nam się kiedyś udało 'oko w oko' i to było baardzo miłe.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 21:04, 14 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
nie wiem, pewnie zalezy czy dni będa słoneczne.
Ja wsadziłam swoje do pomieszczenia technicznego przy piecu- po 5 dniach wylazły.
Ja Ci na parapecie nie będą chciały kiełkować w kilka dni, daj gdzieś gdzie cieplej.

Co do odmian- mam małe doświadczenie w odmianach.Wiuem tylko że zachwyca mnie papryka rożek, bo rodzi obficie.

Enya to chyba ostani moment na sianie bo papryka ma długi okres wegetacyjny,więc tzreba szybko zaczynać żeby zdązyła dojrzeć na dworzu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies