Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród pod lasem 00:57, 18 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9363
Do góry
UrsaMaior napisał(a)



A tu co tak pusto jak nie u Ciebie???

Z bodziszkiem też potwierdzam, jak się ma w co wciskać jest najbardziej urokliwy

Iza, najbardziej Ci zazdroszczę piętrowości tych roślin, ja z tym mam kłopot
Sosny - wiadomo, z roku na rok bardziej gołe, brzozy w sumie nie lepsze. Z dołami jakoś sobie radzę, chyba , ale to średnie piętro to masakra, wciąż za dużo widoków z sąsiednich działek mi przenika

Ogród długi 23:14, 17 lip 2022


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2325
Do góry
nyna76 napisał(a)
Cudna wieża - czegoś takiego jeszcze nie było. Bardzo oryginalna.
Na razie ciepnij ją w te seslerie przy tarasie.

Brzoza zamiast graba byłaby pięknie podświetlona przez słupek, a obok brzozy hortensję .



Najmocniej przepraszam za te gryzmoły.


Wiosną multum cebulowych.

Nie przepraszaj, bo to żadne gryzmoly

Brzozę muszę całkowicie usunac, bo moja córcia jest na nią uczulona. Wiem, że za płotem też rosną, ale tu miała być przesłona przed słońcem, siedziałaby pod nią... Stwierdziłam, że ja wykopie.

Przy tarasie jakoś wieży nie widzę, przysłaniałaby donice. Reflektorki będą w różnych miejscach w ogrodzie, mogę ją podświetlić, ale gdzie jej zrobić miejsce nie wiem.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 20:41, 17 lip 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20167
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


U mnie też będzie cięcie. Przede wszystkim brzozy - co najmniej metr i graby co najmniej o niecały metr .


To grubo .

Kasya napisał(a)

A powiedzialas im gdzie maja kopać ? Pewnie nie i źle wyczuły, narobiły się biedaki na próżno…


Tiaaaa, biedaki .

olciamanolcia napisał(a)


Haha dobrze że mój pies kopać nie umie on tylko hortensje mi niszczy jak nogę podnosi w wiadomym celu i łamie mi gałązki Tym sposobem uszczuplił mi Mont Blanki przy tarasie.


Żartujesz? Nie umie kopać? Szczęściara .
Ogrodowe marzenie Mrokasi 12:58, 17 lip 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8984
Do góry
mrokasia napisał(a)

Dzięks! W przyszłym roku czeka mnie duuuużo cięcia .


U mnie też będzie cięcie. Przede wszystkim brzozy - co najmniej metr i graby co najmniej o niecały metr .
Ogród długi 11:10, 16 lip 2022


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1756
Do góry
Cudna wieża - czegoś takiego jeszcze nie było. Bardzo oryginalna.
Na razie ciepnij ją w te seslerie przy tarasie.

Brzoza zamiast graba byłaby pięknie podświetlona przez słupek, a obok brzozy hortensję .



Najmocniej przepraszam za te gryzmoły.


Wiosną multum cebulowych.
Ogród pod lasem 15:00, 14 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12629
Do góry
O! Nie zauważyłam U Ciebie tych jeżówek z cieniutkimi listkami, slodkie sa .
W temacie brzozy i sosny podzielam zdanie TAR
Ogród pod lasem 13:44, 14 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9141
Do góry
Kasya napisał(a)
Iza, jak sobie radzisz ze śmieciami z brzozy na tarasie ?
Bo mnie juz cos trafia, ale to pewnie dlatego ze tyle rzeczy stoi na tarasie…


Postanowiłam ich nie zauważać Mam je nawet w majtkach, więc te tarasowe są dla mnie mniej uciążliwe;D
Ogród pod lasem 13:33, 14 lip 2022


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44558
Do góry
Iza, jak sobie radzisz ze śmieciami z brzozy na tarasie ?
Bo mnie juz cos trafia, ale to pewnie dlatego ze tyle rzeczy stoi na tarasie…
Ogrodowe wariacje 09:49, 14 lip 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6089
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
No no busz Ci się robi widzę że Limki też masz wielkie jak u mnie

Tak busz aż miło hortensje bardzo wysokie, cięłam nad 3 oczkiem tak około oczywiście. Jakiś dobry rok dla nich. Ogrodowki tylko jakoś słabo u mnie rosną, wydaje mi się, że mają zbyt dużo cienia i są blisko brzozy.
Ogród pod lasem 00:29, 14 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9363
Do góry
Albo trzy
Pluję sobie w brodę, że Cię z gawry wyciągałam
Też mam drzewa, brzozy, sosny, a widoków takich nie mam Coś jest nie tegez
Ptasi gaj 23:49, 12 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14785
Do góry
GorAna napisał(a)

Elu, śliczne to połączenie kolorystyczne
Ja mam jakieś wyblakłe żółcie, a ta Twoja taka soczysta
Cały Twój ogród bogato kwitnący
Czytam o juce i wpadł mi pomysł, by moją marnotę posadzić pod brzozą dla towarzystwa perowskiej, gdzie nic nie chce rosnąć. Może tam nie będzie inwazyjna



Aniu pod brzozami nic nie rośnie. Ja muszę zlikwidować Rabate z różami jeżówki już przesadziłam.
Brzoza ma pod samym wierzchem pajęczynę z korzeni i zabiera wszystko innym roślinom. Jedynie ciemierniki tam jeszcze rosną jak długo nie wiem. Może dlatego,że brzozy zima mają zatrzymany system Krążenia soków.
Nie pobierają z ziemi pokarmów.
Juka ma dużo i głęboko korzenie trzeba sprawdzić czy będzie rosła pod brzozami.

Te lilie mają bardzo wyrazisty kolor.
April podbija las... 14:00, 12 lip 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11658
Do góry
TAR napisał(a)
sprzedane, wejsciowka juz Twoja brzozy kocham i smietki mi nie robia, zniose.
wykonczeniowke mam juz ogarnieta w miare, sprzet lazienkowy wybrany, czesciowo kupiony, kafle kupione czekaja na swoja kolej, panele wybrane, meble zaprojektowane, kuchnia tez juz wybrana i dopinam umowe. teraz mnie zajmuja instalacje ale juz samo wykonawstwo, bo projekty, rozmieszczenia i zmiany gotowe. kabelki i wszelkie ustrojstwa elektryczne tez czekaja na ulozenie. dachowka na dzialce od 2 miesiecy czeka, okna mi chcieli montowac tydzien temu, za szybko zamowilam, drzwi beda gotowe za 2 tygodnie. tak wiec ogarniete. w weekend obmyslalam kostke i ogrodzenie. pomysl jest. z ogrodem moze jesienia mi pomozecie wymyslac a realizacja od wiosny



Wcale nie jestem zdziwiona, jesteś świetnie zorganizowana
April podbija las... 13:20, 12 lip 2022


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11363
Do góry
sprzedane, wejsciowka juz Twoja brzozy kocham i smietki mi nie robia, zniose.
wykonczeniowke mam juz ogarnieta w miare, sprzet lazienkowy wybrany, czesciowo kupiony, kafle kupione czekaja na swoja kolej, panele wybrane, meble zaprojektowane, kuchnia tez juz wybrana i dopinam umowe. teraz mnie zajmuja instalacje ale juz samo wykonawstwo, bo projekty, rozmieszczenia i zmiany gotowe. kabelki i wszelkie ustrojstwa elektryczne tez czekaja na ulozenie. dachowka na dzialce od 2 miesiecy czeka, okna mi chcieli montowac tydzien temu, za szybko zamowilam, drzwi beda gotowe za 2 tygodnie. tak wiec ogarniete. w weekend obmyslalam kostke i ogrodzenie. pomysl jest. z ogrodem moze jesienia mi pomozecie wymyslac a realizacja od wiosny
April podbija las... 13:13, 12 lip 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11658
Do góry
TAR napisał(a)
Aprilku u mnie wyglada tak, sytuacja z ubieglego tygodnia, dzis juz sa jakies mury
na chwilke bys miala poglad z czym walczyc bede pozniej. wg. harmonagramu wykanczac bede sie zima i od wiosny jzu moze troche dzialac w ogrodzie. na razie mam obsuwe 2-dniowa przez pogode i blad geodety. za to wynon wszedl 1,5 miesiaca wczesniej wiec ogolnie na plusie

z gorki:


z nizszej gorki


i z dolka


potencjal jest tylko weny brak. nie mam pomyslu jak to wszystko urzadzic z sensem. chyba zaprosze czarownice na porady, bedzie nocleg wikt i opierunek


Nie no, ekstra. Dzieje się. Cudne będziesz mieć te brzozy koło domu. Będziesz klęła ale będziesz z nich zadowolona.
Wykańczanie domu uwielbiam. To był najciekawszy moment budowy.
Ja na wszelkie zloty czarownic się chętnie piszę Służę radą albo tylko rozentuzjazmowanym towarzystwem Jestem świetnym słuchaczem Mogę też rytmicznie potakiwać
Złamane drzewo 10:15, 12 lip 2022


Dołączył: 16 sie 2017
Posty: 205
Do góry
ja jestem ciekawa jak bedzie dalej??
kilka lat temu w połowie wysokości, czyli na ok. 2,5metrach złamał się główny pień brzozy,
uciełam na równo, i na kolejny rok boczne gałęzie zaczeły iść do góry i tworzyć 3 przewodniki
rośnie do dziś- z tymi 3 głownymi pionami
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 13:24, 11 lip 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3728
Do góry
Judith no tak brzozy to pijawki ale też dość nisko ścięłam te hortensje, startowały prawie od ziemi.

Agnieszko no troszkę się napracowałam, ale cóż, już taki żywot ogrodnika Buczka będę obserwować, może to reakcja na te wielkie upały, od połowy tygodnia znowu zapowiadają ich powrót.

Kilka migawek weekendowych, który minął jak szalony. Całą sobotę spędziłam w ogrodzie, nadal walczę z czyszczeniem płyt tarasowych, plamy schodzą tylko po specjalnym środku do usuwania plam z rdzy. Skosiłam trawę, zabrałam się za odchwaszczanie. W niedzielę byłam z siostrą na działce ROD, tam to dopiero mamy roboty. Od lat nikt tej działki porządnie i całościowo nie ogarniał. Fajnie mieć swoje plony ale trzeb się przy tym niesamowicie narobić.

Lawenda szaleje



Hortensje też

Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 14:26, 08 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12629
Do góry
Brzozy to straszne pijusy , dlatego trzeba te Anabelki dodatkowo podlewać.
Ogród w dolinie 08:10, 08 lip 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8447
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Asia, szał już u Ciebie.

A co do skarpy, bardzo mi się podoba taka jednolita jak u Ciebie. Można kombinować, ale taka prostota jest fajna, więc po co.

Rabaty już zachwycają, a takie świeżynki. Chyba czujesz ogromną satysfakcję?


Asiu, takie jednolite te środkowe skarpy porządkują mi przestrzeń, robią poniekąd za zielone tło.

Wczoraj wpadłam na pomysł, że skarpę pod tarasem obsadzę w całości trzmieliną, śnieg jej chyba nie zabije. Mam jeden krzaczek może spróbuję rozmnożyć?

Cieszę się, że rośliny rosną, po pierwszych porażkach to bardzooo cieszy.

antracyt napisał(a)
Bardzo teraz u Ciebie ładnie, przyjemnie się zageszcza
Te pomarańczowe liliowce, niby takie zwyklaczki, a naprawdę je lubię. Pąki kwiatowe na długich łodygach i same kwiaty też są fajnie strukturalne. Moim zdaniem są niedoceniane w ogrodach


Właśnie te pąki na długich łodygach to chyba ich urok Te liliowce akurat dostałam od sąsiadów po ich babci Mam taką pamiątkę po starszej pani.

Magleska napisał(a)
Asia ślicznie masz


Madzia, cieszę się, że Ci się podoba.
Buziaki

Mgduska napisał(a)
Asiu, przegapiłam wpis o trzcinniku - nie ma szansy, żeby źle rósł, to jest pancerna trawa Ale się cieszę, że mu dobrze u Ciebie. Lubi wilgoć, będziesz sobie mogła dzielić kępę do woli.

Pytałam Magleskę o grujecznika, a Ty przecież też masz, nie pamiętam jakie - czy odmianowe? Wpadł mi w oko taki z drobnymi liśćmi, a myślę czym by obsadzić lasek. Zdaje się jednak, że wśród sosen miałby za sucho?


Z grujecznikiem nie wiem co Ci doradzić, bo wiesz, że u mnie mokro. Piszą, że na suchych stanowiskach lubi przysychać i przedwcześnie zrzucać liście.
Mam jednego zadołowanego w cieniu (no też mokrym ale zadołowany w donicy) i rośnie ładnie. Może w suchym cieniu z podlewaniem da sobie radę? Bo na słonku myślę, że nie.

Turzycę będę dzielić, może dam ją też pod brzozy? Ale to plan na przyszłość.

April napisał(a)
Ja też mam grujeczniki między sosnami, sztuk sześć i świetnie sobie radzą


Wow, sześć sztuk? Będziesz ciąć? Są w cieniu czy w słonku?
W ogródku Martki 15:21, 07 lip 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Na szczęście nasze brzozy są zdrowe. Musiała spaść lub przywędrować właśnie z brzozy sąsiada - rosła przy samym płocie. Sąsiad ją usunął, bo była przechylona w naszą stronę, nie chciał mieć nas na sumieniu. Żal mi było tego drzewa, to była piękna brzoza, ale teraz się cieszę, że jej nie ma, korzeniami tkwiła w moim ogrodzie i żywiła się tymi wszystkimi dobrami, którymi karmiłam moje róże
W ogródku Martki 15:06, 07 lip 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10485
Do góry
Mgduska napisał(a)


Oj Brzoza sąsiada miała trociniarki - ale zaatakowały ją najprawdopodobniej dlatego, że była wcześniej uszkodzona. Miała zrytą korę, ponieważ na jeszcze pustej działce były usuwane zarośla, ciągnikiem z jakąś giga kosiarą, która zahaczyła to drzewo. Bardzo brzydki zapach wydobywa się z drzewa zaatakowanego drzewa, kwaśny, octowy.

My znaleźliśmy taką gąsienicę na swoim trawniku i litościwie - jak to mamy w zwyczaju - wynieśliśmy do lasu (!!?!) - brak stosownych emotikonów, żeby skomentować uczucia, jakie nami targały, kiedy już dowiedzieliśmy się, co wynieśliśmy


Tak, zapach octowy
Ja ją wsadziłam do słoika i zaczęłam szukać co to, takim sposobem dowiedziałam się o tym szkodniku co mi brzozy niszczy. Na żywo jest odpychająca jak dla mnie.
Nie dziwię się waszym odczuciom, ale skoro u was ją znaleźliście to pewnie była w którymś waszym drzewie?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies