trochę mnie nie było -czas i technika nawalały - jak popatrzyłam co się dzieje na ogrodowisku to szok - chyba już tego nie ogarniam... no w zimie będzie co czytać
zaraz odpowiem na pytania
ale najpierw cofnę się do poprzedniego tygodnia
byłam w ogrodzie u Ani asc -
gospodarze mili ugościli mnie cierpliwie dzieląc swój czas ze mną a ja cierpliwie słuchałam cudownej melodii Ani zaśpiewu białostockiego, który w połączeniu z kolorem Ani ogrodu daje poczucie że jest się na Podlasiu - coś w tym jest, że obrazy z dzieciństwa przenosimy do swoich ogrodów
ogród ze statusem angielskiego!!!! - oglądałam dobrze ponad godzinę a skalniak to najlepszy cwibak - przepiękne kolory , ogrom roślinek, które stale kwitną - Ania na skalniaku ma wszystkio !!!!
od opuncji, poprzez maki, trawki, floksy, naparstnice- e szkoda by wymieniać - widok godny CFSH - i nie przesadzam
- w tym ogromie nasadzeń moją uwagę zwróciły piwonie - bo białostockie jednak najbardziej lilie - ja bym się nie podjęła policzenia lilii u Ani - wszelkie małe i duże, grube pnie i cienki po kilka i po kilkanascie - szok !!! - jak to zacznie kwitnąć - czekamy na fotki
a na koniec dostałam naparstnice które już pięknie kwitły u Ani
mam nadzieję że i u mnie zakwitną i jeszcze w 2 innych ogrodach bo muszę się podzielić
Aniu dziękuję raz jeszcze za spotkanie - pozdrowienia dla męża i
oczywiście pieska
Minęło kilkanaście dni od tej felernej nocy. Rosliny częściowo zregenerowane, częściowo padły i np. lilie nie do uratowania
Pocieszeniem są piękne piwonie, które uwielbiam. Właśnie rozkwitają...
Ja różom nic nie ujmuję z ich uroku,ale nie mam jakoś do nich ręki niestety A lilie mnie nie zawodzą.W tym roku nie ma u mnie poskrzypki jak na razie.Trochę mnie nawet to dziwi,bo od kiedy mam lilie to co roku musiałam ich pilnować.
U mnie też jest jej mniej,ale to chyba dlatego,że ją pilnuję i sprawdzam pod liśćmi,czy czegoś "nie nabroiła".
Ja różom nic nie ujmuję z ich uroku,ale nie mam jakoś do nich ręki niestety A lilie mnie nie zawodzą.W tym roku nie ma u mnie poskrzypki jak na razie.Trochę mnie nawet to dziwi,bo od kiedy mam lilie to co roku musiałam ich pilnować.
Bogusiu,ogólnie się przyjęło,że róże to królowe wśród kwiatów.Ja się pewnie wielu osobom teraz narażę,ale dla mnie lilie to królowe Są piękne,eleganckie i sprawiają dużo mniej problemów niż róże.Takie jest moje zdanie.Dlatego będę czekać na zdjęcia Twoich kwitnących lilii
Bardzo lubię róże,mam nawet założoną małą różankę otoczoną szpalerem z bukszpanów,ale na mojej leśnej zacienionej jest z nimi problem...wkoło pełno różnego robactwa z lasu.Z liliami mam mniejszy problem...tylko poskrzypka,ale ja każdy ma...trudno mi się zdecydować...lubię i jedne i drugie.
Bogusiu,ogólnie się przyjęło,że róże to królowe wśród kwiatów.Ja się pewnie wielu osobom teraz narażę,ale dla mnie lilie to królowe Są piękne,eleganckie i sprawiają dużo mniej problemów niż róże.Takie jest moje zdanie.Dlatego będę czekać na zdjęcia Twoich kwitnących lilii
orliki są na mojej liście zakupów Już nie mogę się doczekać ......... są śliczne
Bardzo łatwo rozmnażają się przez siew,ale siewki są niejednorodne i kwitną dopiero w następnym roku,kupując gotową roślinkę w doniczce wiemy co mamy.Ich dodatkowym walorem jest to,że odstraszają ślimaki.Pozdrawiam.
Tego Bogusiu nie wiedziałam, więc tym bardziej się cieszę, że i u mnie już rosną orliki, ale żeby ślimaki odstraszać...super
o mało mi szczęka nie opadła jak usłyszałam 98 lilii, ależ będzie wonnie jak zakwitną; uwielbiam lilie, za kwiat i zapach czekam zatem, jak zakwitną
Jak zaczęłam liczyć,to zdziwiłam się ogromnie,nie spodziewałam się,ze jest ich aż...tyle.Gdzie one się pomieściły??? Miejsca nie mam zbyt dużo,ale mają wyścielone pod nogami innymi kwiatami i dlatego nie zajmują dużo miejsca.dziękuję za odwiedziny w ten deszczowy i bardzo chłodny poranek,u nas tylko +7...zimnica i awaria lodówki wygoniła mnie z zacienionej i siedzę w domu.
orliki są na mojej liście zakupów Już nie mogę się doczekać ......... są śliczne
Bardzo łatwo rozmnażają się przez siew,ale siewki są niejednorodne i kwitną dopiero w następnym roku,kupując gotową roślinkę w doniczce wiemy co mamy.Ich dodatkowym walorem jest to,że odstraszają ślimaki.Pozdrawiam.
Tego Bogusiu nie wiedziałam, więc tym bardziej się cieszę, że i u mnie już rosną orliki, ale żeby ślimaki odstraszać...super
o mało mi szczęka nie opadła jak usłyszałam 98 lilii, ależ będzie wonnie jak zakwitną; uwielbiam lilie, za kwiat i zapach czekam zatem, jak zakwitną
Lilie....trochę się nazbierało.Wczoraj policzyłam i mam 98 cebul - dwie nie zakwitną,jedną niechcący złamałam t...m.Zaglądanie do środeczka to niezła zabawa...w niektórych widać już kolory.