Ania (Monteverde) - ale dlaczego dopiero w kwietniu, nie teraz? Przymrozki mogą być i teraz, i w kwietniu?

Ja swoje (jeszcze nie ruszyły na szczęście) wsadziłam do ziemi (od południa, nagrzana, ciepła).

W domu zakwitły dwie cebule Netty's Pride - pozostałe wsadzone do gruntu jeszcze czekają.

Słuchajcie mam takie pytanie - w tamtym roku kupiłam lilie w doniczce i po ponowny posadzeniu wyrosło mi w tym roku dużo takich małych, młodych łożydek. Są raczej nieduże i domyślam się, że w tym roku raczej nie zakwitną. Czy powinnam je wyciąć, żeby nie zabierały niepotrzebnie miejsca i składników dużym łodygom? Dodam, że są to lilie orientalne, ale jakie dokładnie nie wiem.

Mille napisał(a)

Słuchajcie mam takie pytanie - w tamtym roku kupiłam lilie w doniczce i po ponowny posadzeniu wyrosło mi w tym roku dużo takich małych, młodych łożydek. Są raczej nieduże i domyślam się, że w tym roku raczej nie zakwitną. Czy powinnam je wyciąć, żeby nie zabierały niepotrzebnie miejsca i składników dużym łodygom? Dodam, że są to lilie orientalne, ale jakie dokładnie nie wiem.

Po przekwitnięciu należy wyjąć je z donicy,małe odsadzić do dobrej ziemi i czekać na kwiaty w następnym roku.Pozdrawiam.

Dziękuję, Bogumiło, myślałam, że skoro nie zakwitną to można obciąć, ale w takim razie niczego nie będę obcinać, niech się rozrastają

zakwitła pierwsza lilia w tym roku

Lilie Martagon....czekają

Ale mają liście niesamowite..

Pierwsze, tegoroczne