ja bym obie części podłączyła czyli mam na mysli że te same nasadzenia
Drzewa na pniu –mnie się nie widzi ten pomysł, raczej łan miskantów podsadzony rozchodnikiem i wrzucone kule z buksa lub w to wrzycic dosłownie parę sztuk pojedyńczo tego gracka to tu to tam po jednym
i te nogi z parasola też okryć aby uzyskać coś ale wielopniowe zatopione w czymś
i wszytsko w busz nie w paski (raczej bym zrobila misz masz nie tak w liniach jak piszesz tylko tak zeby to się przenikało.)
Renia- jestem z niej zadowolna do połowy sierpnia a potem już nie bo rosnie wysoko i ma skłonnośc do pokładania i bardzo jest łamliwa a na jesień to bardziej straszy. może kwestia grunte u mnie glina.
babka- lecę
Angela- pozdrawiam
Makao- u mnei chwasty też rośna a jakże, mój em w ogrodzie tylko kosi trawę
Dooooopa.... beznadziejna firma kurierska nie przywiozła paczki.grrrrrr
Dzwoniłam na infolinię,żeby kurier zostawił to u taty,a czasami geniusz nie wrócił na bazę i nie zostawił tych traw w kartonie na cały weekend.Tata otworzy paczkę i podleje,jak trzeba będzie.Także sadzenie po weekendzie:-/
Taaaak-dłuższe wątki moich ulubionych ogrodów-to sobie tak czytam wieczorami. Madzenkę poczytałam, Nawigatorkę poczytałam, Malkul poczytałam...mam jeszcze listę sporą. To przecież kopalnia wiedzy jest...