Irenko, rewelacja będzie, jak to wszystko zechce urosnąć...bo nigdy dotąd nie sadziłam cebulowych o tej porze...ale co tam...kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana w ogrodzie...
Moja magnolia jest nn, ale i tak cieszy gdy kwitnie...
Wiola ja okna zostawiłam na następny tydzień bo teraz pogody ladnej u mnie nie ma i dalej zapowiadają deszcz. A ozdoby u mnie muszą być tydzień przed i tydzień po swietach
Dzięki, prawdę mówiąc nadal nie wiem co to za magnolia. Mam ochotę kupić jeszcze jedną. Podoba mi się bardzo gwiaździsta, zawsze robi na mnie niesamowite wrażenie, tylko szkoda, że kwitnie tak krótko. A wiosna faktycznie już zawitała na całego.
Jak dasz jej czas na zbudowanie porządnej bryły korzeniowej sama odwdzięczy się przyrostami. Najpierw niech rośnie to, czego nie widać . Przenawożenie to dużo masy zielonej i korzeń nie będący w stanie wykarmić tejże=słaba odporność, wrażliwość na przemarzanie i inne plagi=choroby.
To nawet i lepiej mniej roboty. Chociaż ta magnolia moja to takie maleństwo z 70cm ma. Pewnie by się przydało czegoś dosypać, żeby urosła odrobinkę
Z daleka nawet jej nie widać
Magnolia ma płytki system korzeniowy to bym wykopała dół płytszy a szerszy. Szkoda, że nie masz jakiejś ziemi czy kompostu ,żeby tą workową ziemię wymieszać,bo ja jak sadziłam to mieszałam z rodzimą glebą. ciężko mi tak ocenić czy wystarczy
Agnieszko, ja też korzystam z przyjemności głównie, jak są goście.
Ale, jak ciepło, to często na tarasie domku letniego delektuję się widokami, raczej na fotelu, rzadziej na łóżku, wygodne jest, a mimo to nie umiem tak nic nie robić.
U nas wczoraj ciepło, teraz znowu 2 dni chłodniejsze, a potem juz ciepło.
Haha, w zeszłym roku może ze dwa razy bujałam sie na huśtawce na tarasie . I to chyba jedynie wtedy, jak byli „goście” u nas, inaczej bym pewnie grzebała w ziemi.
Ja jeszcze nie zaczęłam ciąć róż, u mnie forsycja jeszcze nie kwitnie. Pewnie się to zaraz zmieni, bo ciepło ma teraz być
Wczoraj i przedwczoraj strasznie wiało, dziś padało (z czego bardzo sie cieszyłam), a jutro ma być cieplutko. Szkoda tylko, że ostatnio, jak jest pogoda, to muszę akurat siedzieć przed kompem. Ale może w weekend coś podłubię .
Magnolia wildcat rośnie tak „na okrągło”, nie ma przewodnika. Akurat szukam ładnego egzemplarza