Co z drzewami w przyszłości?
08:38, 14 paź 2012
Tak sobie czytam wątek, który sama rozpoczęłam i dopiero do mnie dotarło, że nie doczekam moich drzew formie wielkiej ...
Sadzę maleńkie drzewka, więc za jakieś 20 lat to one będą "tylko" duże, a ja będę stara
Muszę przemyśleć swoje plany ogrodowe, gdyż aby nacieszyć się widokiem ogrodu w zamierzonej formie muszę sadzić większe drzewa.
Uspokoiło mnie, że przycinacie drzewa. Mam zawsze przy sadzeniu czegoś spór z mężem. On chce gęściej i blisko granicy ogrodu. Ze zbioru tradycyjnych drzew mam w ogrodzie 2 orzechy włoskie, klon, kasztan, 2 jodły koreańskie, 4 sosny, 2 dęby, 3 brzozy i trochę świerków, posadzone dużo za blisko siebie jak wyobrażę ich przyszłe rozmiary. No teraz to są krzewinki więc odstępy wydają się spore, ale jakiś plan na formowanie muszę juz opracować.
Uspokoiło mnie, że przycinacie drzewa. Mam zawsze przy sadzeniu czegoś spór z mężem. On chce gęściej i blisko granicy ogrodu. Ze zbioru tradycyjnych drzew mam w ogrodzie 2 orzechy włoskie, klon, kasztan, 2 jodły koreańskie, 4 sosny, 2 dęby, 3 brzozy i trochę świerków, posadzone dużo za blisko siebie jak wyobrażę ich przyszłe rozmiary. No teraz to są krzewinki więc odstępy wydają się spore, ale jakiś plan na formowanie muszę juz opracować.
