Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Magnolia"

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:15, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Tess napisał(a)


No to przebił mojego
No własnie to mnie irytuje, że mówiąc do mnie "przypomnij mi" zwala na mnie to "zapamiętanie", a ja przecież najczęściej zupełnie nie pamiętam, o czym miałam przypomniec


fajnie by było jakby ich ze sobą zostawić, np na miesiąc....
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:12, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
przypomniałam sobie że obiecałam Gosi kiedys czosnki Allium nigrum- zdjecie jak zakwitną . Są cudne i pachną ładnie






Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:12, 25 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
magnolia napisał(a)

Tess- mój M. potrafi mnie budzić takim tekstem o trzeciej nad ranem. Potem wiem że coś miałam pamiętać, ale nie wiem o czym.


No to przebił mojego
No własnie to mnie irytuje, że mówiąc do mnie "przypomnij mi" zwala na mnie to "zapamiętanie", a ja przecież najczęściej zupełnie nie pamiętam, o czym miałam przypomniec
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:09, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
dobra Magduś!

Tess- mój M. potrafi mnie budzić takim tekstem o trzeciej nad ranem. Potem wiem że coś miałam pamiętać, ale nie wiem o czym.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:07, 25 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Tess...skąd ja to znam. Mój eM to ma sklerozę...ja też ale zdecydowanie mniejszą

Magnolia...będziemy Ci info na maila wysyłać codziennie o fotkach. To nie zapomnisz.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:03, 25 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
magnolia napisał(a)
na szczęście mam trójkę dzieci w takim wieku że przypominają o sobie i wielu sprawach.
Ale o fotach nie przypomną.


Skąd wiesz? Spróbuj, może jednak przypomną

Mój eM ma - irytujący mnie do granic możliwości - zwyczaj mówienia do mnie - w najmniej do tego odpowiedzniej chwli - "przypomnij mi, że mam to zrobić"
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:59, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
na szczęście mam trójkę dzieci w takim wieku że przypominają o sobie i wielu sprawach.
Ale o fotach nie przypomną.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:56, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Milka napisał(a)
Ujarzmianie kamieni przez powojniki, to doskonały pomysł


tez tak myślę.

Twoja księżniczka ma ładny kolor bardzo.
Mój to jakas inna odmiana, bardziej czerwona. Jeszcze nie kwiatnie. Muszę pilnować żeby nie pożarł sąsiedniej lawendy.

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:55, 25 cze 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Magnolia...ty też? o mojej nie wspomnę
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:54, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
jak nie zapomnę, cyknę fotę tych jezyków. Ale mam sklerozę niestety.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:48, 25 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
magnolia napisał(a)


Ale czym się martwicie? Pewnie że tnij. Moją ściełam tydzień temu, juz jest znowu ładna, taki jeżyk.Na krótko, bez litości...
Dzielić teraz- tez wytrzyma jest,i u Was jak u nas- lato wrzesniowe, zimne.
Byle nie podzielić w dzień 30 stopni.


Martwić się nie martwimy...tylko troszkę się zdziwiłam jak Beata pisała, że będzie teraz ciąć.
Ale mojej jeszcze nie tnę. Ładna jest ale pewnie w przyszłym roku też juz będę ciąć.
W sumie co racja to racja....jak brzydka ciąć. Przecież sama tak z carexami teraz robię
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:44, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
butterfly napisał(a)
Magnolio, dziewczyny zasiały ziarno niepokoju... Sorki Gosia, że u ciebie...
Mam seslerię caerulea - obecnie gigant - moge ją ściąć ?
Chcę też ją podzielić, ale to chyba bliżej września, czy teraz tez mogę?


Ale czym się martwicie? Pewnie że tnij. Moją ściełam tydzień temu, juz jest znowu ładna, taki jeżyk.Na krótko, bez litości...
Dzielić teraz- tez wytrzyma jest,i u Was jak u nas- lato wrzesniowe, zimne.
Byle nie podzielić w dzień 30 stopni.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:41, 25 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
magnolia napisał(a)
Jak ciekawy krajobraz, można powiedzieć pustynny nawet.
Bardzo oryginalnie, bardzo....
Kurcze, mogłyśmy iść bardziej w kaktusy i agawy, bardziej by pasowały do trawnika.( tu jest buźka z puszczonym oczkiem, ale nie wstawiam bo zapomniałam jak.)

Choiny gdzie- a jak jest w runiance?- może tam się znajdzie miejsce i może fajnie będzie?
Nie pamiętam czy tam są zmiany, czy nie.


Ha ha...kaktusy, agawy..
Chcesz Gośka jedną agawę? Mam u siebie ostatnią sztukę i nie mam co z nia zrobić...
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:23, 25 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Jak ciekawy krajobraz, można powiedzieć pustynny nawet.
Bardzo oryginalnie, bardzo....
Kurcze, mogłyśmy iść bardziej w kaktusy i agawy, bardziej by pasowały do trawnika.( tu jest buźka z puszczonym oczkiem, ale nie wstawiam bo zapomniałam jak.)

Choiny gdzie- a jak jest w runiance?- może tam się znajdzie miejsce i może fajnie będzie?
Nie pamiętam czy tam są zmiany, czy nie.
Ogród niby nowoczesny ale... 10:12, 25 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
magnolia napisał(a)
ale ładnie!
Magduś, Ty masz seslerię careuleę, czyli skalną-niższa i zielone kotki ma wiosną. Chyba nie za gęsto, pewnie co ok 35 cm, masz, co?



No patrz. Pytałam już Ciebie ze 2 razy jaka to sesleria i dalej źle zapamiętałam.
Ale to dobrze bo jak czytałam, że heufleriana powinna być co 40-50 cm sadzona to się przeraziłam, że mam za gęsto. A tę careuleę mam w takim razie dobrze posadzoną.


Ogród niby nowoczesny ale... 12:00, 24 cze 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
ale ładnie!
Magduś, Ty masz seslerię careuleę, czyli skalną-niższa i zielone kotki ma wiosną. Chyba nie za gęsto, pewnie co ok 35 cm, masz, co?





Wilcza Góra 10:26, 24 cze 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Zielona napisał(a)
Nadrabiam po przerwie. Przeczytałam wszystko, a na koniec pąki liliowców mnie zaskoczyły... Będę śledziła ich żywotność, bo do tej pory nie miałam o nich dobrego zdania... Ale może uległam stereotypowemu "krótko kwitną, śmiecą i mają nieporządne liście". Gdybyś była tak miła... liliowcowe 5 minut relacjonuj nam dokładnie
PS Róże... też ich mieć nie miałam... Dopóki nie poznałam Robaczka Ostatnio wpadła na kawkę i... mam na tarasie kolejną różę... Ot... taka ze mnie konsekwentna ogrodniczka... Ale wiesz co, Ewo...? Często myślę o tym, co mi piszesz "między wierszami" i... coraz mniej we mnie ochoty na powtarzanie tego, co zachwyciło u innych... Ostatnio spaceruję po ogrodzie i miewam olśnienia w stylu "o! tutaj by pasowały bodziszki!"
Jak pozdrowić Wilczą po przerwie? Może... po prostu pomacham



ta rabata jest w naszym ogrodzie wyjątkowa - tylko tu mam wszystkie kolory świata, ale połączone jednym mianownikiem, jednym gatunkiem - właśnie liliowca
inne rabaty układam wyłącznie kolorystycznie i tam łącze gatunki w tych samych tonacjach

a teraz się "uzewnętrznię" na temat liliowców

"krótko kwitną, śmiecą i mają nieporządne liście" - ale ktoś Cię wprowadził w błąd...
ja z miłości do nich, zorganizowałam im osobną, dużą rabatę
mam tam wszystkie kolory świata i masę gatunków, które pięknie się tam rozrastają w solidne kępy
solidna kępa = kilkanaście łodyg kwiatowych po kilkanaście pąków
jak to sobie przemnożysz i wiesz, że każdy pąk rozwija się w innym czasie, co kilka dni nowy... ta rabata jest cudna całe lato.
jak dasz liliowcom dobrze "jeść" na wiosnę i zadbasz o wilgotność, żadne nieporządne liście się nie pojawią - Wilcze słowo !
nie wiem nic o żadnych liliowcowych "śmieciach" - to jakieś pomówienia

od wczesnej wiosny zdobią pięknie ogród swoimi kępami przypominającymi "czochrate jeżyki"; mają taką cudną soczystą zieleń - bardzo je lubię

a latem - wg mnie zapiera dech...

wstawiam zdjęcie tej rabaty z magazynu "Magnolia"
była opublikowana w bieżącym, czerwcowym numerze - chyba im się też podobała



przekonana ?

ciesze się, żę "moje między słowami" działa - a bodziszki uwielbiam
Geranium Magnificum = moje ukochane

łapa macha z całych sił
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 09:21, 24 cze 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Dziewczyny, pociachałabym ale czasu brakuje...
wczoraj jak już niby do domu szłam, to drodze porwałam nożyce i pokulkowałam bukszpany...

Z tego co pamiętam, to Magnolia napisała żeby ją ścinać kiedy przestaje się podobać
Eksperymentarium 10:58, 23 cze 2014


Dołączył: 14 lip 2013
Posty: 1867
Do góry
Po prawej krzewuszki zylistki magnolia
po lewej rozowa horti incredible, grandiflora i vanila Frise plus Miskant

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 16:15, 20 cze 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Ciełam bukszpany ostatnio, ale niestety się nei popisałam kulojaja których Magnolia tak nie lubię mi wyszły.
Ale trudno. może kiedyś się wprawię.
Za pare lat ... może
i wyszły też dziury które były nei zarośnięte., muszę w wolenej chwili załatać bukszpnami.

.Dosadziąłam tu jeżówki białe od kapiasa.

Tadam:




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies