Dzieki Ewciu, wstawilabym fotę ego murka ale się wstrzymam. On ma około 120cm wysokości jest dłuuugi, zimą zatrzymuje się na nim sporo śniegu więc rośliny muszą być takie które szybko by się regenerowały po ewentualnych uszkodzeniach. Myślałam o berberysach bo ładnie zmieniają kolory względem roku, potem wpadły mi do głowy graby bo szybko rosną.... a czas nagli i co by tuu wybrać
ożesz, Aniu, ten avatar, to czysta energia na dzień dobry
w naszym woj, dolnośląskim, też mnóstwo zniszczeń, u nas tylko drzewa, rośliny i gałęzie, reszta cała, więc ja się cieszę, a innym bardzo współczuję.
Anuś dzięki mam nadzieję, pomyśłałam, sobie że jak Ty dosadzałaś to muszą być ładne
Zastanawiam się i kusi mnie czy je nie pogrupować, tzn Limki do limek Pinki do pinek (winek)?
Spodobały mi się te nazwy i odmiany hihihihihi