Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Milka 11:07, 30 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Krys napisał(a)
Irenko nie było u Ciebie nawałnicy? pozdrawiam


Krysiu była...i to jaka, wszystkie plany odstawione, robić trzeba co innego
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Anita1978 11:10, 30 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Oj, no to nieciekawie....ale najważniejsze, że Wy i dom w całości!
U nas też wiatry i ochłodzenie znaczne
____________________
ogródek Anity
Krys 11:13, 30 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Irenko a jakie rozchodniki z jaka trawa bedziesz sadzic?
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
Pszczelarnia 11:29, 30 lip 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Ireno, dziękuję.
Byłam, widziałam mimo że niewyspany mąż, kolano i komary oraz burza w tle to lekkie przeszkody, które udało mi się pokonać.

Co powiem? Jesteś mistrzynią komponowania donic. Na podjeździe i froncie widzę ogród w obfitych donicach, kwiaty, bo je lubisz (właśnie te jednoroczne - widać i one Ciebie lubią). I nic więcej.

Jak już przestaniesz się bić z myślami i zdefiniujesz styl, to z przeróbkami będzie łatwiej. Chociaż ja uważam, że Ty znasz kierunek.

Podziwiam pracę włożoną w dom i ogród, baaaa; ogrom pracy. I plany, że jeszcze to i tamto, i tamto. Podziwiam otwarcie na zmiany.

Wiem po sobie, jak trudno zrobić lifting naszym przekonaniom i przyzwyczajeniom ogrodowym. "Walczę" z tym od lat 2 (od Ogrodowiska) i wszystko analizuję, kreślę, rysuję i ... wciąż mam "szity". Np. rh pod świerkami bez nawadniania. Ale błędów nie popełnia ten, co nic nie robi.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Debra 11:38, 30 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
irena_milek napisał(a)


u nas wczoraj tornado poszło, żebyś ty widziała, jaki widok dziś...makabra!...bez prądu byliśmy, jak za króla Ćwieka ale dom stoi, my też i psiaki również, resztę się ogarnie, jakoś...


Ojej! Dobrze że wszystko na miejscu, może jedynie pocieszenie, że trochę wody spadło na te wysuszone rośliny.

Okropnie trudny rok dla ogrodów, wiem że dasz radę, chociaż pewnie łatwo nie jest.

U nas chłodniej, ale nadal bez kropli deszczu, do tego to ochłodzenie to chyba na jeden dzień.

Dzieki za roslinki. Juz czekam z ustęsknieniem
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
ana_art 11:54, 30 lip 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Irenko obok nas (5km) w niedzielę przeszła nawalnica która poczyniła mnustwo strat w gospodarstwach, połamała dużą połać lasu. A u mnie w tym czasie troszeczkę tylko popadało. Współczuje i mam nadzieję, że nie macie zawiele strat...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Milka 12:03, 30 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Anita1978 napisał(a)
Oj, no to nieciekawie....ale najważniejsze, że Wy i dom w całości!
U nas też wiatry i ochłodzenie znaczne


Anetko, my jak diamenty, hi, hi...nie do ruszenia..żartuję, posprzątamy, bo dużo połamanych gałęzi, roślin, liści i co tam przyroda ma
ale i od razu myśl, jak i co trzeba zmienić, trudno stale syzyfową pracę robic
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:05, 30 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Krys napisał(a)
Irenko a jakie rozchodniki z jaka trawa bedziesz sadzic?


u Zety i w angielskim ogrodzie widziałam, bordowe i zielone rozchodniki z rozplenicą Hameln, proste, piękne i bez pracy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
TheMagda 12:07, 30 lip 2013


Dołączył: 08 maj 2012
Posty: 789
Irenko a masz białe rozchodniki??
Szukam ich już nie wiem ile. Wg mnie są przeurocze i muszę je mieć
____________________
Magdalena: Moje ogrodowe przedbiegi PART I : planowanie ogrodu Piszę zawsze w krótkich żołnierskich słowach :D
Milka 12:35, 30 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ana_art napisał(a)
Irenko obok nas (5km) w niedzielę przeszła nawalnica która poczyniła mnustwo strat w gospodarstwach, połamała dużą połać lasu. A u mnie w tym czasie troszeczkę tylko popadało. Współczuje i mam nadzieję, że nie macie zawiele strat...


ożesz, Aniu, ten avatar, to czysta energia na dzień dobry
w naszym woj, dolnośląskim, też mnóstwo zniszczeń, u nas tylko drzewa, rośliny i gałęzie, reszta cała, więc ja się cieszę, a innym bardzo współczuję.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies