Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród Małej Mi 2017 18:40, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Anka, tez nie mam znikad pomocy, to oni pomocy potrzebuja. Jest takie powiedzsnie jak bieda to do....... po biedzie......
Co przyjedziemy na dzialke to eM mowi kto to bedzie obrabial jak ciebie zabraknie wszhstko zarosnie trawa i chwastami.
Juz najmlodszy powiedzial zabieraj to sobie ze soba na tam ten swiat jak tak duzo nasadzilas.

Wiec trzeba robic tak aby cieszylo oko do konca i nie zostawic na zniszczenie.
Zeby bylo smieszniej jedna jest po ogrodnictwie, mnie sie pyta jak co posadzic na dzialce rodzicow. Takie numery sa z nią, ze wlosy deba staja.

Przyjezdza i robi foty ogrodu i robi projekty przylapałam ja.
Mirkowy ogród (początki) 18:13, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
A jeszcze jedno u mnie tez horty świruja. Brazowieja i kwitną.
Mirkowy ogród (początki) 18:12, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Dzisiaj bylam na spacerze takim dluzszym, wiec widzialam pieknie wybarwisjace sie pecherznice. No i wlasnie sa szpalery przy drogach na Ursynowie i w sloncu ladne kolory w cieniu takie bure.
Mamy tez sporo pecherz na osiedlu musze zobaczyc, jaki teraz kolor maja. W tym roku to slonca jak na lekarstwo.

Mirka jak posadzisz pod brzozami (chba taki byl zamysl o ile pamietam) to bedzie ladnie. Liisciaste do lisciastych. Jednak liscie brzozy to fruwaja wszedzie, ale tez bym na nic nie zamieniła.
Ptasi gaj 17:58, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Mirka napisał(a)
Elu Derenia z grzybem ciachnij nisko przy ziemi. Może się zregeneruje.




Ja robie przecinki do korzenia co roku pol krzaka. Wygrabiam liscie. Do pewnego czasu ladnie wyglada i w sierpniu zaczynaja sie plamy na lisciach no i zaczynaja zolknac lub czerwieniec i opadaja wczesniej od innych dereni ktore mam. Prawdopodobnie to korzen jest zarazony grzybem.
Ptasi gaj 13:00, 06 lis 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Łodygi derenia maja piekne wybarwienie. Ładne caly rok, cym wiekszy mroz tym kolor bardziej intensywny. Te derenie akurat choruja maja grzyba na lisciach i bardzo wczesnie liscie opadaja. Pryskam ale nie pomaga. Moze jutro wygrabie liscie i jeszcze oprysksm jeszcze temp powyzej 10 stopni.

W innym miejscu ogrodu derenie bez skazy.

Oj mam duzo pracy w tym tygodniu musimy wszystko zrobic poki ładna pogoda.
Elu Derenia z grzybem ciachnij nisko przy ziemi. Może się zregeneruje.
Mirkowy ogród (początki) 11:05, 06 lis 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Mirka co to za krzaczek taki bordowy. Prypuszczam co to jest ale nie do konca jestem pewna czy to pecherzyca?
Elu tak to pęcherznica. Pięknie w tym roku się przebarwia. Ta rośnie na pełnym słońcu, te w cieniu co mam to są ciemniejsze.
Ogródek podwórkowy 11:01, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Jeszcze odnosnie rozy, piekna a jak kwktnie kilka razy to bomba. Tez jej nie scinaj zachowaj jesxcze w tym roku jej pedy a potem mozesz tylko wiosna ja troce skracac.

Odnosnie mojego ogrodu areal duzy ale co zrobic jak sie tak chcialo teraz trzeba za.... aby nie zaniedbac.
Tez masz ladny ogrodek tylko w mniejszej skali najwazniejsze, ze jest. Moźe z biegiem czasu, apetytu, chciejstwa kupisz cos wiekszego i to dopiero bedzie wezwanie a czesto tak sie zdarza.
Apetyt wzrasta w miare jedzenia.
Pozdrawiam
Mirkowy ogród (początki) 10:51, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Mirka napisał(a)
Cieszę się jasne że tak. Kto by się nie cieszył. Terenu fajnie że zaglądasz



Mirka co to za krzaczek taki bordowy. Prypuszczam co to jest ale nie do konca jestem pewna czy to pecherzyca?
Ptasi gaj 10:48, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Łodygi derenia maja piekne wybarwienie. Ładne caly rok, cym wiekszy mroz tym kolor bardziej intensywny. Te derenie akurat choruja maja grzyba na lisciach i bardzo wczesnie liscie opadaja. Pryskam ale nie pomaga. Moze jutro wygrabie liscie i jeszcze oprysksm jeszcze temp powyzej 10 stopni.

W innym miejscu ogrodu derenie bez skazy.

Oj mam duzo pracy w tym tygodniu musimy wszystko zrobic poki ładna pogoda.
Wymarzony sielankowy ogród..... 10:42, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
U mnie tez cos tak kwitnie, ale to juz ostatnie podrygi. Jest cieplo, zreszta na Ślasku tez nie mozna narzekac byla bardzo ładna pogoda.
Mam do wiazania trawy i to w tym tygodnie musze zrobic i odkurzyc zwir z lisci.
Ptasi gaj 00:16, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
gosika67 napisał(a)
Elu Twoje trawy mnie zadziwiają.kolosy, muszą dobre papu dostawać.



Wprost przeciwnie, na wiosnę nawoziłam jak wszystkie rośliny i to wszystko.

Są trawy niższe i wyższe. Ten kolos to sam mnie zadziwia, widocznie pogoda w tym roku mu służy.

foty dzisiaj zrobione telefonem, więc nie za bardzo. zresztą była godz. 15.30.


Ptasi gaj 00:10, 06 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Mirka napisał(a)
Elu gdzie zaginęłaś?Dziś był piękny dzień. Słonko świeciło co robiłaś robiłaś ogrodzie?


Już wróciłam dzisiaj, groby rozsiane więc byłam na Śląsku.
Rzeczywiście piękna pogoda, wczoraj bezchmurny i ciepły dzień dzisiaj też.
Jutro już wracam do rzeczywistości. Roboty od groma, na szczęście zapowiadają słoneczna pogode więc moźna podgonić z robota.

Nawet motyle fruwały w sobotę i niedziele, komary w słońcu latały.



Panienka z okienka jeszcze kwitnie. Krety zaczynają buszować





Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 12:52, 05 lis 2017


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Anus nie przycinalam czubkow choiny chce aby rosly wysoko, obcinam boki aby byly geste i mialy jak najwiecej bombelkow zielonych na wiosne.

Serby to 2 lata musza sie aklimatyzowac w glebie, jak nabiora korzenia to rusza w trzecim roku.

U nas przeplatanka slonce i chmury ale wietrznie.


Elu dobrze radzisz. Był u mnie kuzyn, który podobnie zagęszcza drzewka. Tę samą metodę stosuje przy tujach. Nie przycina czubka tylko przycina delikatnie boczne.
Rozpoznawanie chorób i szkodników 13:13, 04 lis 2017

Dołączył: 23 sty 2015
Posty: 537
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Sprawdz pod spodem lisci pod lupa czy nie ma malych robaczkow i pajeczynki jezeli tak to przedziorek. Trzeba przemyc liscie i wlozyc do ziemi paleczki przeciw szkodnikom kupisz w sklepach ogrodniczych

Witaj popsikalam na przedzierać 2 razy ale efektów brak liście juz nie opadają ale nadal wyglądają jak na zdjęciu
Gożdzikowa - wiejski ogród 22:06, 02 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
gobasia napisał(a)


Elu moja kontuzja to wypadek przy pracy...kopnęla mnie krowa...Cholera musiala w kolano,a nie np w d....ę



Jak masz takie ryzyko przy pracy to jeszcze raz namawiam na kupienie masci konopnej panaceum na wszelkie urazy.
Rozpoznawanie chorób i szkodników 21:07, 02 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
magdaw napisał(a)
Bardzo proszę o pomoc tym razem w sprawie mojej mandarynki drzewko jest bardzo duże około 1.5m kwitnie i owocuje regularnie ale liście mają dziwny kolor jest posadzone w ziemi do cytrusów i nawozów nawozem do roślin cytrusowych




Sprawdz pod spodem lisci pod lupa czy nie ma malych robaczkow i pajeczynki jezeli tak to przedziorek. Trzeba przemyc liscie i wlozyc do ziemi paleczki przeciw szkodnikom kupisz w sklepach ogrodniczych
Rozpoznawanie chorób i szkodników 21:04, 02 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
lucca napisał(a)
Witajcie,

Mazan, umieszczam zbliżenia liści moich azalii. Czy mi się wydaje, czy coś je zjada ? Nadzieje dają mi tylko te nowe zielone przyrosty. A tak na marginesie, w ogóle nie kwitły na wiosnę w tym roku. Szczerze, nie nawoziłam ich chyba specjalnie...

Z góry dzięki









Te wygryzione liscie to opuchlaki. Mazan napisal, ze komus smakowaly.
Gożdzikowa - wiejski ogród 11:37, 02 lis 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Nie doczytalam , wczesniej juz cos mialas z kolanem? Jaka to kontuzja.

Basiu zaopatrz sie w maść konopna i smaruj jezeli to nie jakas rana. Dobrze robi. Przeczytaj w necie.
Zycze aby to usztywnienie szybko zniknelo z twojej nogi.

Pozdrawiam


Elu moja kontuzja to wypadek przy pracy...kopnęla mnie krowa...Cholera musiala w kolano,a nie np w d....ę
Ogród od 8 lat... 11:22, 02 lis 2017


Dołączył: 13 mar 2016
Posty: 183
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Piotrek, a dlaczego ty co miesiac trawnik nawozisz to troche za duzo, bo mozesz przenawozic.
Ja to nawoze w kwietniu po wertykulacji pózniej druga dawka pod koniec czerwca nawozem wiosennym. Nastepnie w polowie wrzesnia jesiennym i to wszystko.
Rzeczywiscie w tym roku nie trzeba bylo podlewac niebo podlewalo rowniutko i trawnik byl i jest prima sort.

U mnie pomidory obrodzily, ale przyszla jakas zaraza i po pomidorach. Juz wiecej nie bede sadzila bo szkoda zdrowia i nerwow za 2 zl kilogram byly na rynku.

Elu, nawożę w kwietniu, maju, czerwcu, lipcu i sierpniu. Stosuję małe dawki nawozu Yara Mila Complex. Koszę raz w tygodniu (z koszem). W związku z tym zabieram duże ilości masy zielonej. Mam słabą, piaszczystą glebę. U mnie wszystkie składniki mineralne są szybko wymywane z gleby. Oczywiście dbam, aby nie doprowadzić do jej zasolenia.

Odnośnie pomidorów, to posadziłem kilka roślin dla "śmiechu", a urosły fenomenalnie (biorąc pod uwagę, że za dużo uwagi, to im nie poświęcałem). Generalnie - nigdy nie uprawiałem warzyw na taką skalę, która pozwoliłaby mi i mojej Rodzinie nie kupować warzyw w sezonie (i nie zamierzam tego robić - nie mam na to czasu).
Liliowo i kolorowo:) 08:54, 02 lis 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Danusi jestem w naszych stronach. Niech to cholewcia wezmie jaki tu smrod czym oni tu palą. Na szczescie wiatr wieje, wiec szybko przewiewa.
Drapie mnie w gardle, jak tu źyc, z domu nie wychodzę.

Pozdrawiam

A to jesteś w czystych miejscach, bo Rybnik to masakra jakaś, codziennie wstaje cała opuchnięta, jak jestem troche na powiewtrzu to zaraz w nocy kaszel. Wystarczy spojrzec jak jest dzień wywozu segregacji to bardzo dużo domów ZERO worków Sa dni, że normy są przekroczone 900% a dopiero jest jesień, tu nie da się oddychać, okna nie otworzysz tylko jak wieje wiatr. Brak słow. Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies