Też chciałbym zobaczyć co słychać Moniś w twoim ogrodzie ??
Bardzo dziękuję za dzisiejsze wspólne spotkanie u Ani.
Cieszę się,ze mogłyśmy ponownie się spotkać, porozmawiać i pobyć w wesołym wspólnym ogrodniczym towarzystwie
Na pamiątkę zostawiam
Agnieszko, dziękuję i cieszę sie ,ze przyjechaliście do ani na to spotkanie.
Było fantastycznie.
Nasze lubelskie ogrodniczki są wspaniale
Ku pamięci zostawiam
Znalazłam zdjęcie Karo, kiepskie, bo robione ze zdjęcia papierowego.
Była jedyna na świecie, bo to rasowa kundelka.
Była z nami 15 lat, od tego czasu też tyle lat minęło.
Dorotka trawy rosną jak nigdy. Jeszcze mam jedno miejsce z trawami, ale tam ciągle coś robię. W środę jadę na dłużej może deszcze ustaną to zakończę pracę.
A mnie się u mnie jeszcze podoba mini lasek z funkcjami i rodkami bluszcze na sosnach.
Nie wiem jak u was, ale u nas dzisiaj lało kilka razy ale to jak. Rośliny pod ciężarem wody obwisaja albo leżą. Jeszcze w życiu tyle wody nie miały na sobie. W oczku tyle wody, że jak tak dalej będzie to trzeba będzie wypompowywac a nie zbierać wg wskazań pisdudusia.