Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

Kawa 10:11, 30 lip 2020


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
piękne oczka i te lilie!
a juki no cóż u mnie nie chcą kwitnąć przez 6 lat czekałam aż zakwitnie i nic
wywaliłam...
ale patrząc na te kwiaty ....chciałoby się
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
m_gocha 01:14, 11 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Mam i ja!
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 01:30, 11 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
W sobotę zauważyłam na na jednym z bukszpanów gąsienice... i skutki ich żerowania

Przyznam, ze wpadłam w lekką panikę. Jako, że było to już późne popołudnie nie bawiłam się w dokładne lustrowanie wszystkich bukszpanów, zabrałam się za opryskiwanie wszystkich buksów

Nie miałam nic pod ręką orócz Mospilanu. Zrobiłam roztwór ok. 1g na 1 litr wody.

Starałam się zrobić oprysk bardzo dokładnie. Niestety część moich bukszpanów to olbrzymy a do tego są dość gęste wręcz zbite. Głowy nie dam uciąć czy wszędzie, na każdy listek dotarł oprysk. Kończyłam opryskiwanie już w ciemnościach - w sumie ok. 3 godziny

Dzisiaj (po dwóch dniach) dokładnie obejrzałam moje bukszpany. Na niektórych nie widać śladów żerowania - można przyjąć, że są "czyste" Na pozostałych niektóre gąsienice były zczerniałe i martwe, niektóre dość mocno niemrawe ale były też całkiem żwawe. Niektóre miały ok. 2cm, inne 1cm a były też takie jak główka od szpilki (tylko widać czarny połyskliwy łebek). Na ile to było możliwe wyzbierałam je. Zamknęłam w pudełku - jutro sprawdzę czy żyją czy padły...

Zaczęłam dokładnie wertować wątek o ćmie bukszpanowej ale jest trochę czytania więc wrzuciłam pytania na wątku o ćmie bukszpanowej, bo czas nagli:

1. Po jakim czasie powinny zginąć wszystkie gąsienice? Dzisiaj minęły 2 dni (sobota-poniedziałek) - martwią mnie te "żwawe" gąsienice
2. Czy Mospilan działa też na te mikro gąsienice i na ewentualne jaja
3. Jak długo działa taki oprysk z Mospilanu i czy powinnam (i za ile) go powtórzyć?

Zawiesiłam zakupioną w ubiegłym roku lejkową pułapkę feromonową - wtedy nie zawiesiłam... bo obawiałam się, że prędzej zwabi ćmę...
Nie wiem ile wody powinnam nalać na spód pułapki. Gdzieś chyba czytałam że powinno dodać się płynu do naczyń do tej wody? Nie wiem...

Jakoś naiwnie łudziłam się, że Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa ominie moją głuchą prowincję

Jak tak popatrzyłam dzisiaj na moje bukszpany - zwłaszcza te największe to... mam wątpliwości czy dam radę je obronić przed ćmą

Muszę kupić Lepinox. Część bukszpanów mam przy warzywniku m.in. jako jego obwódka
Pryskając Mospilanem zakrywałam warzywnik kartonami
Ech! Smutno
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
BasiaLT 08:12, 11 sie 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Gosia masz tak piękne okazy bukszpanów że po prostu MUSISZ walczyć. Ja wiem że to trudne i pojawia się niemoc ale wyciąć zawsze zdążysz.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Wiolka5_7 11:49, 11 sie 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20443
Przykro mi ,że i u Ciebie plaga dotarła ja walczę 3 rok, pryskam póki co Spintorem,ktory niszczy i jaja.... póki co wygrywam,bo zauważam zawsze zawczasu to nie zdążą zeżreć dużo....

Ja mam 3 rok Ćmę,a u rodziców właśnie pare dni temu pierwszy raz się pojawiła a buksów mają dużo

Z tego co pamiętam to Mospilanem niektórzy pryskali ale podwójną dawką
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
m_gocha 23:26, 12 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Czytam dokładnie wątek Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa

Przegladam codziennie bukszpany. Niestety jest to baaaardzo czasochłonne.

Na razie nie widać nowych gąsienic. Gąsienice i ślady żerowania były na 4 bukszpanach. W sumie to chyba nie aż tak tragicznie na tak sporą ilość bukszpanów jaką mam. Ciekawe że nie są one koło siebie ale w różnych miejscach ogrodu

Pamiętam, że gdy czyściłam je w środku z suchych liści tuż przed cięciem właśnie z tych buksów wyleciały spore ćmy koloru brązowo-ceglastego. Wtedy przemknęło mi przez myśl, że może to słynna Cydalima perspectalis A potem trochę zagapiłam się...

W powieszonej pułapce lejkowej nic się nie złapało. Muszę chyba zmienić jej miejsce na inne.

Tak się zastanawiam czy powtórzyć oprysk Mospilanem? Jeżeli tak to czy na wszystkich buksach czy tylko tych na których były gąsienice? - ktoś pomoże?

Ech! Jak to mówią: nie miała baba kłopotu...
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:17, 13 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Nowa12 napisał(a)
Gosia jakie ty masz te czosnki. Moje jesienne postanowienie - mieć dużo czosnków .
Pomysłową masz tę wodę w ogrodzie nawet w mini wydaniu. Lilie wodne piękne.
Bukszpan drabinowy. Większego chyba nigdy i nigdzie nie widziałam. Ona ma chyba ze 100 lat .
I pytanko na koniec. Te ogrodówki w domku - jak często podlewasz zimą?
Agata! Czosnki zdecydowanie polecam! Są piekne jak kwitną (a kwitną niezawodnie) ale i po przekwitnięciu również długo zdobią

Woda w ogrodzie? Polecam również To nie tylko efekt wizualny ale również tworzy się mikroklimat a i dla różnych zwierzaków miejsce wodopoju czy schłodzenia

"Bukszpan drabinowy" niestety może być zagrożony Ćma u mnie już się pojawiła. Ale bez walki nie oddam!

Ogrodówki przechowywane w domku gospodarczym w czasie zimy wogóle nie podlewam. Jesienią z wilgotną ziemią wędrują do domku. Podlewanie zaczynam dopiero wiosną jak się robi cieplej (z reguły marzec/kwiecień)

Zostawiam hortensję You&Me. Wyhodowana z małej sadzonki od Mirki
Kwitnie nieco później niż pozostałe ale w tym roku bardzo obfice

____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:32, 13 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
GorAna napisał(a)
Małgosiu, Twój bukszpan to prawdziwa rzeźba!
Reszta cała przecudna, a juki zjawiskowe
Chyba muszę swoją przeprosić i przesadzić z kąta w jakieś bardziej widoczne miejsce
Pozdrawiam
Aniu! Oby ta moja "rzeźba" przetrwała...

Juki to bardzo bezproblemowe rośliny i chyba coś im spasowało u mnie, bo rosną jak szalone. I mam wrażenie, że im gorsze mają warunki tym im bardziej służą

Hortki ogrodowe zostawiam (senyment mam do nich spory )

____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 01:10, 13 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
MiluniaB napisał(a)
Hej Gosiu - zapraszam Cię do mojego nowego wątku. Pozdrawiam
O! Jak miło Mirello że się ujawniałaś
Byłam - tak na szybciutko zerknęłam, wpisu nie zdążyłam zostawić.... Pięknie u Ciebie! I jak szybko nowy ogród prawie na ukończeniu. Będę zaglądać napewno
Widziałam że swoje piękne ogrodówki ze starego ogrodu przeniosłaś. Brawo!
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 01:21, 13 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Wiolka5_7 napisał(a)
Gosiu nożycoręki z Ciebie pierwsza klasa
Buksy pociachane idealnie
Hakonki pięknie Ci rosną i reszta również
Ale masz cudne oczko z liliami jukki również oszalały z kwieciem

Pozdrawiam
Lubię "ciachać" zwłaszcza buksy Oby za rok było co ciąć...
Hakonki dobrze rosną, a ja je uwielbiam
Zresztą u Ciebie podobnie, tylko masz ich zdecydowanie więcej. Chociaż, kto wie czy i u mnie nie skuszę się na następne

____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies