Dziękuję, na deszcz nie mam szansy, wszystkie chmury dziś nad jeziorami drawskimi, a to 150 km ode mnie.

Ale mozę bryza wieczorna znad morza trochę ulży, i na to liczę.

hankaandrus_44 napisał(a)

Podobno grzmiało na Pomorzu, ale do mnie niestety nie doleciało, ale i tak dziś spadła temperatura do 20 C rano, a w południe ma być 27 C.
Współczuję tym, co mają na liczniku 35 C!

Hanuś u nas dzisiaj na termometrach w słonku skali zabrakło i nie tylko bo i słupka też. Skalę mam do 50 stopni i jeszcze bez kreseczek nad tym tak do 60 gdzieś i brakło na balkonie w słonku tego do 60.....piekarnik istny był. Wieczorem wczoraj przeszła solidna burza i wilgotność przy tej temp 85%, normalnie nie do wytrzymania gorąco i duszno było mimo lekkiego wiatru. 27 C bym chciałaŻyczę Wam Kobitki co by niebo podlało

Dziękuję, SYLWUŚ, i spokojnej nocy życzę.

hankaandrus_44 napisał(a)

Z miejsca na miejsce, to we wrześniu, jak będzie nadzieja na opady, albo w trakcie.. Worek torfu, ziemia rodzima, kompost, i drenaż na dole. To tak w skrócie.
A wiosną nawóz.

Dziękuję, w takim razie jak nie będzie opadów to będę pamiętać o solidnym podlaniu przed, po i w trakcie
Miłego dzionka

Dzięki, Moniś! Zapowiada się nieźle, upał ciut mniejszy. i do ogrodu pod gruszę do czwartku wybywam.

Haniu, fajna wyprawa do Hortulusa, podobała mi się relacja, bo dla mnie za daleko.
Ale i u Ciebie jest się czym zachwycać
U mnie od ponad tygodnia niesamowite upały /w cieniu 35 st./ i zero deszczu W ogrodzie działam wieczorem, dobrze, że nie ma komarów.

PO kilku dniach laby w ogrodzie czas nadrobić zaległości. Najpierw rodzinne. Dziś wnuczka kończy 30 lat. Mam zaproszenie do Ośrodka nad jeziorem. Znowu mnie tu nie będzie kilka dni. Trzymajcie kciuki za pogodę.

Pozdrawiam zaglądających.

Trzymam mocno

Dziękuję, Basiu.

Haniu udanej imprezy