No zbiorę a jakże tylko jak, że tak się głupio spytam ostatnio oglądałam Monty D. który pokzaywał jak się zbiera nasiona z poszczególnych roślin ale rozpleniecy akurat nie miał
Tego Ci życzę choć ja się nie piszę, po zeszłorocznych podziałach rozplenic już raczej mi starczy. Ciekawa jestem czy takie siewki to idealne odwzorowanie rośliny matecznej będzie. Nie wiem jak to jest z odmianowymi rozplenicami.
Asia to zakreskowane to murek tak?
ja ostatnio mam schize na hakone więc jak bym jeszcze przy rodkach dała jaśniejszą odmiane a przy hortkach zwykłą zieloną.
konwalnik jest piękny ale podobno za cholere nie chce przyrastać, trzeba to wziąć pod uwagę
hej Asiu
po pierwszym sezonie warzywnym wiem już że nie bawię się w pory i selery. Wejdę w koktajlowe pomidorki napewno i pozostanę przy szpinaku i sałatach. Chciałabym spróbowac z czosnkiem bo też sporo go jemy
i rzodkiewki oczywiście
cukinie będę miała za świerkami póki małe
pierwsze nasiona dostałam od dobrych dusz z łódzkiej ekipy. Sialam pod koniec stycznia, luty. W pojemnikach po lodach. Potem jak siewki są większe pikowalam do specjalnych kuwet po parę szt. I w maju, czerwcu do ogrodu.
Ja kupowałam specjalną ziemię do siewu.i trzeba pilnować wilgoci
Hihi, Dziewczyny ja Was z otwartymi ramionami zapraszam i udostępniam teren do oddawania się nałogowi Za obornik, to mnie sąsiedzi na stosie spalą, jak nic
Ja też nie mam, więc tak sobie gdybam Rodzice mają żywopłot z ligustru i cięcie go to wyższa szkoła baletu, ale może cis rośnie bardziej kulturalnie i nie trzeba się tak gimnastykować?
Toszko, a mogłabyś tak łopatologicznie?w jakiej odległości od płotu powinnam go posadzić?