Dziękuję Toszko mi też zależy dlatego tak doputuję. Chcę ograniczyć te moje błędy jak mogę. No i wyszło ... kora poszła ale siarka i liście już nie
Ziemia to śliczna glina trzyma wilgoć.

Tylko co teraz jesli siarki nie ma i liści brak?nie zdąży się przecież przegryźć

I jeszcze pytanko:jak przeliczyć siarkę do ph?

Tak sobie dumam nad tą kwaśną częścią rabaty i wyszło coś takiego

Dla przypomnienia wymiary

Może ktoś coś...

Asia to zakreskowane to murek tak?
ja ostatnio mam schize na hakone więc jak bym jeszcze przy rodkach dała jaśniejszą odmiane a przy hortkach zwykłą zieloną.
konwalnik jest piękny ale podobno za cholere nie chce przyrastać, trzeba to wziąć pod uwagę

Aniu to zakreskowane to planowana ścieżka. Zapomniałam zaznaczyć.
Klony oczywiście 3 jednakowe, zapisane odmiany najbardziej mi się podobają

Co do rh to te odmiany posiadam już. No i muszę jakoś zagospodarować.
A hakone też mi się podoba dzięki

Zastanawiam sie na rh. Te które mam są różnokolorowe, nie wiem czy nie będzie za pstrokato.

Lulilaj napisał(a)

Dziękuję Toszko mi też zależy dlatego tak doputuję. Chcę ograniczyć te moje błędy jak mogę. No i wyszło ... kora poszła ale siarka i liście już nie
Ziemia to śliczna glina trzyma wilgoć.

Tylko co teraz jesli siarki nie ma i liści brak?nie zdąży się przecież przegryźć

I jeszcze pytanko:jak przeliczyć siarkę do ph?

hej Asiu, chciałam się przywitać Widzę, że planowanie rabaty trwa w najlepsze Mam tu zapisany link do wyliczenia siarki Toszkowego autorstwa bardzo dokładne. Pozwolisz, że będę cicho podpatrywać,bo i mnie temat interesuje .
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5700-ogrod-ani?page=293

Aż sobie musiałam sama wyrysować tą rabatkę, bo nie mogłam uwierzyć, że na 8 metrach zmieści się tylko jeden miskant i jedna hortensja
Ale - po dodaniu żywopłotu, ścieżki - okazuje się że jednak tak

Rabatka będzie zupełnie nie w moim stylu: porządna, elegancka i nieprzeładowana
Znaczy się - ładna

Uwagi mam dwie - zamiast tuji, przy różanecznikach lepsze byłyby choiny kanadyjskie
I chyba jednak zrezygnowałabym z tych traw cieniolubnych przy altanie na korzyść szerszej ścieżki. Mam poważne podejrzenia, że bez tego będzie trochę niewygodnie

może dokup takich samych rododendronów i w większych plamach nie będzie pstrokato
zgadzam się z Asią w kwestii ścieżki

Asiu idę spać. Jestem dopiero na 15 tej stronie, ale czyta się ciekawie twoje zmagania. Wyrównanie terenu zrobiło dobrą robotę. Pewnie dużo się jeszcze zmieniło do teraz.

Ale masz kawał rabaty do obsadzenia.Super! W kwestii rododendronów to tez nie sadziłabym różnych kolorów. Na takiej poukładanej i eleganckiej rabacie ( jak to Asia nazwała ładnej ) bardziej pasuje jeden kolor, wg mnie oczywiście. Ale ja to w ogóle jestem monotematyczna Kibicuję w tworzeniu kolejnego pięknego ogrodu!

Asiu a może przed hortensjami żywopłot z niskiej odmiany cisa i wtedy nie dawać konwalnika?