pierwsze nasiona dostałam od dobrych dusz z łódzkiej ekipy. Sialam pod koniec stycznia, luty. W pojemnikach po lodach. Potem jak siewki są większe pikowalam do specjalnych kuwet po parę szt. I w maju, czerwcu do ogrodu.
Ja kupowałam specjalną ziemię do siewu.i trzeba pilnować wilgoci
Hej Aniu bardzo dawno mnie u Ciebie n9e było. Nie dałam rady nadrobić wszystkiego ale wystarczy to co zobaczyłam. Zmiany ogromne i oczywiście na plus. Świetne skrzynie na warzywa, powiedz wystarcza Ci na chciejstwa warzywne?
No i rabata z hortkami piękna. Pozdrawiam cieplutko w ten paskudny dzień
hej Asiu
po pierwszym sezonie warzywnym wiem już że nie bawię się w pory i selery. Wejdę w koktajlowe pomidorki napewno i pozostanę przy szpinaku i sałatach. Chciałabym spróbowac z czosnkiem bo też sporo go jemy
i rzodkiewki oczywiście
cukinie będę miała za świerkami póki małe
Tego Ci życzę choć ja się nie piszę, po zeszłorocznych podziałach rozplenic już raczej mi starczy. Ciekawa jestem czy takie siewki to idealne odwzorowanie rośliny matecznej będzie. Nie wiem jak to jest z odmianowymi rozplenicami.