A jak bym chciała...
od lewej przy koreance - powtórzenie rabaty pod klonem czyli rozplenica i rozchodnik uwielbiam je w zespole
Drzewa - szt.3 lub 4.... hmmm... tu mam problem z wyborem. z racji na to że obok są Nigry to raczej drzewka powinny być zielone, smukłe i co najważniejsze - dla laików ogrodowych z ogrodowiskowych to przychodzi mi do głowy grab i buk. Brzoza odpada.
Te białe krzaczki to trawki - jeszcze nie wiem jakie ale takie srebrzyste (jak u Ren133 Jak ożywić mój szmaragdowy...., ma takie na grabowej
Pomarańczowe krzaczki to jeżówki, te zwykłe.
A z przodu...nie mam pomysłu. Może coś zimozielonego aby w zimie smutno nie było.
Co radzicie? Pomocy!
Raczej trawy. Ta ściana jest spora i toporna więc muszę ją zelżyć trawami. Posadziłam za nią miskanty Giganteusy i jakiegoś innego mniejszego NN. Przed ścianką też są trawy. The Beatlesy i rozplenica Hamlen (jedyna jaka przetrwała zimę)
Po prawej posadziłam rządek róż białych rabatowych o delikatnych kwiatach Schneewittchen.
Za ścianą chciałam bylinę wysoką by było ją widać i tu mam dwa typy : pustynnik i przetacznikowiec Alba. I tyle chyba.
W lewym górnym rogu jaśmin, poniżej róża nn bo z marketu tyle wiem, że okrywowa miała być , a ona tak bardziej rabatowa jest.
Szałwia od Reni( siewki mam mogę się podzielić).
Na lewo od czosnku Krzysztofa malutka piwonia drzewiasta( bordowa) Od Mariusza z Bolestraszyc, nasiona tej piwonii też jeszcze mam
Zielone przed różą aster ( Marcinek)niebieski chyba
Poniżej szałwii rozplenica Hameln,
Bodziszki od Małej Mi, ( nie pamiętam nazwy)
Po lewej bodziszków dzwonki karpackie
W prawym dolnym rogu sosna oścista jeszcze malutka.
Dziękuję bardzo. Jutro mam nadzieję przyjdą hortensje Lime Light. Także już łapki zacieram na sadzenie. Do rabaty przed placykiem zabaw szykuję się kompleksowo. Czekam na potwierdzenie zamówienia u Finki-tam mają pójść:
Lilak Palibin Meyera
Akant miękki
Rozplenica Black Beauty
Szałwia Purple Rain
Carex Montana (będę dzielić swoje)
Macierzanka Aureus
No to skoro Ty tyle nawrzucałaś, to teraz ja Ci też nawrzucam
Awięc... (bo od awięc się nie zaczyna )
Dziękuję CI za te foty z góry, bo jestem na etapie planowania moich nowych tarasów (skądiną możesz wpaść z konstruktywną krytyką)
Szukam innych kompozycji niż rozplenica i rozchodnik () - jestem na etapie stipa, lawenda, a może szałwia. Będę sobie tera paczeć na te Twoje tarasiki i się natychać....
Pięknie!
Nie myślałam o pnączach, ale czas pokaże.
Plan był taki, aby palenisko otulić rabatami LM, rozplenica, rozchodnik.
Ale dziś w głowie mojego Męża wykiełkował nowy plan.
Taki, że aż mi kapcie z nóg pospadały
Chyba rzeczywiście ogranicza trawnik...
Otóż, mamy ciągły problem z trawnikiem na :górce, czyli na tym wzniesieniu między górnym i dolnym poziomem. Mąż wymyślił, żeby na wzniesieniu pobudować takie same stopnie, jak na skarpie - z tego białego granitu. Po środku schody, a na dolnej częśći pociągnąć palenisko po całośći i otulić rabatami.
Jeszcze: macierzanka piaskowa na obwódce i trzmielina na obwódce, tawuła japońska, kostrzewa sina, rozplenica japońska, juka ogrodowa, werbena patagońska, mikołajek, hortensja ogrodowa i bukietowa
Basiu posadź je osobno, one dosyć szybko rosną. Co do tych trawek mam jeszcze hameln i też się nie rozłazi z tego co mi wiadomo rozłazi się na pewno turzyca ' ice dance', carex the beatles. Obiecane zdjęcia moich gracków na chwilę obecną
Paulinko, one jeszcze są w małych doniczkach, nie posadzone . Stoją i czekają, jak posadzę to zrobię zdjęcia. Dziękuję za odpowiedż , już teraz wiem co i jak i jutro może je posadzę. Mam 2 sztuki, czy razem je sadzić, czy osobno? A może wiesz czy się rozłażą trzcinnik ostrokwiatowy Overdam, proso rózgowate Squw i rozplenica japońska Hameln. Też mam po 2 szt. Ja wyczytałam w internecie różne wiadomości o nich ale jak ktoś już ma to najlepiej powie coś o nich. Pozdrawiam Cię serdecznie .
Z trawami najczęściej jest tak jak piszesz, właśnie dlatego ja raczej w necie nie kupuje, szukam aż znajdę, czasami trochę kilometrów trzeba zrobić żeby je mieć
Gracki mam przy tarasie pomiędzy nimi są róże, przed nimi szałwie, jeżówki, buksy.
Hej No, pięterka zielone porosły, czekam aż je jeżówki rozświetlą. Białe funkie w słonecznym miejscu, zazwyczaj w środku lata wyglądały tragicznie i je po prosty ścinałam, a palmę pierwszeństwa przejmowała rosnąca za nimi rozplenica. Ale teraz wdrożyłam plan naprawczy, hehe Znaczy - posypałam dookoła skorupki z jajek, żeby ślimaki ich nie dotykały i nie leję po liściach wodą (linia kroplująca jest tam schowana). Zobaczymy jak będzie
Co do berberysa Maria - owszem, coś mi się obiło o uszy, ze są z nim problemy, ale jak na razie u mnie spoko. Zobaczymy co będzie dalej.
Ze względu na piwonie ciągle się tam teraz koło niego kręcę