Widoki frontu z rozplenicami bardzo miłe dla oka. Pomidorki wyglądają zdrowo i okazale.
Co do gościa w ogrodzie, to wybrałabym jednak liska. Kur nie mam.
A taka sarenka nieźle potrafi w ogrodzie nabroić.

Nowy aparacik, nowa jakość. Przeurocze ujęcia. Wszystkie te pomidorki masz w donicach? Kurcze chyba w przyszłym roku obstawię taras pomidorowymi donicami, tylko z podlewaniem problem, hmmm...

Nowy aparat, teraz śliczne zdjęcia często będą ☺ też kupiłam Canona ale zwykły nie lustrzankę i żałuję. Chciałam mały poręczny ale jednak foty tylko lustro ładne robi.

Ano nowa jakość .
Wszystkie pomidorki mam w donicach, zrezygnowałam w tym roku z donic kwiatowych na tarasie i nie żałuję .
Podlewać trzeba, donice jednak szybko przesychają w tych tropikach.

Pieknie fotki ogrodu masz już sporo fajnych odmian jeżówek i hortensji

Kasiu nowy aparat piękne zdjęcia robi, ale jak może być inaczej przecież pięknie masz! śliczne jeżówki, hortensje. Rozplenica ma już u Ciebie kotki? u mnie jeszcze parę dni temu nie miała, wczoraj nawet do ogrodu nie wychodziłam muszę iść dzisiaj i zerknąć na moją miłego dnia Kasiu

Koło mnie też chodziła. Ale trafiła cholera. Korę mam znowu na chodniku, vanillki leżą. No normalnie załamka.

Kasiu, wprosiłam się cichaczem (chociaż przyznaję, że do dawna jestem wiernym podglądaczem ) i chciałam zapytać o te ciemne pomidorki, jaka to odmiana?

Przyszłam na foty z nowego aparatu.
Prześliczne !


Ja po urlopie chyba reż muszę oblecieć ogród z aparatem. Bo nigdy mi się nie chce i ciągle z telefonu cykam...