ja mieszkam w 60 tyś mieście (wsia to przenośnia) co nie zmienia faktu, że ludzie sprzedający/pracujący w ogrodniczych nie mają kompetencji np ostatnio byłam w duuuużej znanej szkółce, pytam gdzie znajdę piwonie a Pani na to że jednorocznych nie mają w sprzedaży Później obsługiwala mnie druga Pani i wyjechałam z wózkiem na którym były 4 piwonie
Ja mieszkam w miescie niemałym a mimo to ostatnio pani w castoramie wybaluszyla galy na haslo pinivit. Powiedziala mi ze to musi byc cos profesjonalnego i powinnam szukac sklepów dla zawodowców
Dziękuję za zaproszenie, ale to będzie maraton uśmiechu... w niedzielę już wracamy, a jedziemy w sobotę skoro świt... ale kiedy jak pojadę na spokojnie to zrobię sobie wycieczkę Zwłąszcza, że pomiędzy B i Ł mam rodzinę
Pismo obrazkowe obejrzałam..cudnie
Trawa i u mnie jakaś taka kiepska, ale ja niczym nie nawiozłam z braku czasu.. i sobie tłumaczę, że to od tego..
Magnolia jesienią pisałaś o tych czosnkach i powsadzałam je u siebie w lawendzie, póki co od ponad tygodnia w pąkach baaardzo powoli dojrzewają jestem ciekawa efektu
O widzisz Anetko, a ja przed chwilą pytałam, czy ktoś ma doświadczenia z nastoletnimi chłopami, a Ty przecież masz 4 sztuki, choć zdaje się póki co tylko 1 kwalifikuje się do obserwacji
nawożona systematycznie pierwszy raz azofoską, potem efekem dywanowym (agrekolu poszło już ze 12kg). Wodę też leje, mam wrażenie, że wieczorem nic innego nie robię tylko leje...
hahahaha dobre. Od kilku dni chodzę wokół 2 limek i nerwią mnie bo są źle posadzone. Jak myślicie można je teraz delikanie przesadzić? w tamym roku vanile przesadzałam już z pąkami i przyjeła się ładnie dzisiaj jest ogromniasta