Marzenko, jeśli mogę- ja jestem wątkowy wirus, czy trojan- swoje trzy grosze kosztem innych....
Dziewczyny dzięki za pochwały.
Podłechtana zaczynam rozmnażanie lawendy- ile będzie tyle rozdam jak się udadzą.
A żeby nie było zbyt pięknie, pokażę Wam niezłą 'wtopę'- w lawendzie miały rosnąć teraz
różowe czosnki ostrowskiego, które lubię bardzo, bardzo.
Zobaczcie co wyszło ( ja mam mdłości)