Edytko, dziękuję za twoje słowa. Ostatnio, jak słońce wypalało kolory, jak roślinki gotowały się w ukropie, miałam wszystkiego dość. Zastanawiałam się, na co to komu? Wiec na tydzień wybyłam z domu, dystansuję się od ogrodu. Córcia ma podlewać, a czy roślinki ucierpiały? Okaże się jutro Fotki zatem tylko te, co na kompie wrzuciłam w niedzielę
Kolor czerwony jest trudny.
Dobór wg tych zasad:
czerwony - zielony
pomarańczowy (cegła) - czerwony - burgund
czerwony - granatowy - żółty
itd
Mi się bardzo podoba połączenie bordowego - czerwonego - zielonego u mnie
Tutaj można się sporo nauczyć, czytając na innych wątkach, zadając pytania, jak ma się wątpliwości.
Jakie siewki chcesz kupić? Mówisz o trawniku, czy trawkach ozdobnych?
Olga, tam, gdzie masz trzmielinę, daj jej więcej miejsca bez agrowłókniny, aby miała gdzie się zadarniać. Robisz to tak, ze odcinasz wystające gałązki wtykasz w ziemię, one się ukorzenią Jak będzie agro, to w agro nie wtykniesz
Tak jest dobrze. Szkoda, ze zabrakło kamyczka. No, ale będzie niebawem
Ja bym przy roślinkach sprawdziła, czy mają dość miejsca bez agrowłókniny. I je obserwuj potem i podlewaj koniecznie
Beatko, nie znam się na nasionkach, choć poczekaj, mam fotkę moich, co zebrałam zimą Wytrzepałam wtedy do pudełka, wiele nie było, pewnie reszta się już otrzepała, bo to było w lutym.
Wysiałam do ziemi ogrodowej - takiej z worka, ja lubię tą z Janiny - ma fajną strukturę. Bywa też ziemia do wysiewów
Tylko wydaje mi się, ze skoro zebrałam nasionka zimą, to były przemarznięte. Czyli warto spróbować połowę zmrozić w zamrażalniku, a pozostałe wysiać od razu. Ciekawe, które lepiej wzejdą?
A przy okazji pochwalę się, że będąc dziś na weekendowych zakupach w Janinie znalazłam szafirki i tulipany Quin off Night - wrzuciłam kilka do koszyczka
Kasiu, zaglądałam do Ciebie, nadal urlopujesz, czytam, ze ci z tym dobrze
Pozdrawiam zatem gorąco kurcze, nie wiem, czy gorąco, temperatury wysokiej i suszy chyba już dość