Artur321 forsycje chyba wszędzie już kwitną. Moja magnolia przesadzana na jesieni też zaczyna kwitnąć.
Mathildis na miejscu właściciela to pogoniłabym taką babeczkę raz dwa

. Z powolaniem to chyba sie minęła... Zdjęcia z nasadzień wgram jutro, rabatka nie skończona.... i niewiele widać.
Wczoraj urobiłam się za wszystkie czasy. Od 9 do 17.30 w ogrodzie. Zbierałam igły spod sosen, ciełam rośliny przy oczku, pociachałam carexy stare jeszcze sprzed ogrodowiska, kule tujkowe przy świerku. Nie wyglądają ładnie, wyszly suche gałęzie i sama nie wiem co z nimi robić. Skosiłam trawę, zwertykulowałam połowę i zgrabiłam. Mimo jesiennej wertykulacji siana było sporo. Podlałam azofoską cebulowe i dolistnie świerki i choiny kanadyjskie bo coś żółte po zimie.
Dzisiaj miałam leżeć plackiem, ale rano stwierdziliśmy z rodzinką że jedziemy do Krakowa

teraz to padam na pysk, tak brzydko powiem... ale fajnie było

.