Danusia - teraz to dałas po oczach tymi fotkami

Piękne je zrobiłaś naprawdę. Co do fiołków o których u mnie pisałaś to... no one są takie jasnoniebieskofioletowe... i nie mam pojęcia skąd one i czy to jakieś "wyrodzone" fioletowe czy to taka odmiana... i nie wiem skąd się wzięły... te "normalne" są ciemniejsze... jeśli faktycznie chcesz takich to z chęcią Ci oddam bo jak pisałam likwiduję je w większej części... Mogę Ci dać i tych jasnych i ciemnych i jeszcze mam mnóstwo fiołków labradorskich które owszem jak kwitną pięknie wyglądają ale normalnie to zaraza bo się rozsiewają wszędzie

Wybieraj a wszystko dostaniesz

Pozdrawiam
brrrrrr... u mnie jeszcze zimniej niż wczoraj