Byłyśmy wczoraj z Małgosią ( Margarete) w szkółce u Tracza . Rośliny były już wystawione, duży wybór magnolii. Sadzonki ładne, ale ceny....
To magnolia "genie" nowość
Małgosia robi zdjęcia drzewkom magnoliowym
Ale ta cena!...
No chyba innym razem....
Agnieszko, jestem ciut przerażona, bo idzie wolniej niz myślałam, same przenoszenie roślin, to nie lada zadanie, kopanie i wymyślanie, gdzie to wcisnąć?! troche tego nazbierałam, a przy okazji sadzenia cisów, mus je wykopać, właśnie w taczce trzymam w wodzie lawendy, bo nie wyrobiłam z sadzeniem; kopanie żurawek i dzielenie ich też trwało; brunery część wykopana, nad resztą ii tiarelkami myślę, gdzie to dać?
dalej irysy, piwonie, magnolia parasolowata przesadzona, judaszowiec też
no i 90 cisów do posadzenia
bardzo zdrowe i wielkie kępy żurawek, to podzieliłam i juz na rabacie są przeniesione kulki
najgorsza robota była z tulipanami i szafirkami, nie wiem czy nadal zakwitną po takich zabiegach
Mój ogród jest bylinowy w większości, więc o tej porze roku wygląda nieciekawie.
Wszędzie czarna ziemia i chwasty. Posadziłam sporo cebulowych ale widać teraz, że to kropla w morzu.
Widzę też, że rośliny odchorowują pierwszy sezon u mnie. Wielkie rododendrony nie zawiązały kwiatów, a w zeszłym roku był nimi oblepione. Magnolia ma tylko kilka pąków. Zobaczymy co będzie dalej.
Aniu, to miło że pomimo tylu przeciwności odezwałaś się jednak. Pięknie wiosennie u Ciebie. Moja magnolia też jeszcze w pąkach. Zdjęcia są z poprzedniego roku. Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Wróciłem do domu dzisiaj po południu i aż grzechem by było nie popracować w ogrodzie (24 stopni w cieniu) Przyciąłem wrzosy, różę, lawendy Magnolia lada dzień zakwitnie, bo pąki już ma nabrzmiałe, więc jak jutro pogoda dopisze, choć zapowiadają deszcze przelotne, to obfocę
Bogdziu, co tam żółta piwonia. Jak nie zakwitnie to już się pocieszyłam i kupiłam coś zamiast, magnolię Aleksandrinę, bo chyba tę piękność widziałam u Ciebie. A najbardziej ucieszyła mnie wiadomość, że nareszcie 20 kwietnia zasiądę przed telewizorem z całym Ogrodowiskiem, i nie tylko, by delektować się
Twoim Rododendronowym. Zaznaczam w kalendarzu i w telefonie. Pozdrawiamy.
Biedroneczko, gdzie Twój ogród? A o kobietach z różnych części świata mogłybyśmy długo...
Zaznacz tymczasem w kalendarzu 20.04.2014 i patrz co Maja W Ogrodzie nam pokaże. Pozdrawiam.
Aleksandrina nie kwitła w czasie ich pobytu wiec nie bedzie., jaszczurek i bajek tez nie bedzie , prawde mówiąc sama nie wiem co będzie , krecili duzo i jeszcze dokrecą ale co puszcza kto to wie.
Bogdziu, miałam dzisiaj kilka przyjemności, oczywiście zakazane już (przez siebie) zakupy do ogrodu, wśród nich następna magnolia, chyba Aleksandrina (jak Twoja?). Poszukiwałam jej na Twoich stronach, a tu największa przyjemność, o którą niedawno pytałam. W końcu się doczekaliśmy, Twój Rododendronowy w Tv. Mam nadzieję, że Aleksandrinę też pokażą, i jaszczurkę zrzucającą skórę, i Twoje bajki....bardzo się cieszymy. Buziaki ślemy tymczasem.
Witaj, Magda (chyba dobrze pamiętam). Dzięki.
U nas wszystko z rozmachem, ale niedopieszczonym. Nie ogarniam przecież. To chyba widać, ale chyba nie całkiem mi to przeszkadza. Trochę.
Byłam, wdziałam, ale nie umiem pomóc. Ja też nie mam pojęcia jak ona to wszystko widzi i czuje. Dobrze, że daje radę.
Aniu, mam nadzieję, że uda się ja zidentyfikować. Teraz kupując rośliny zwracam uwagę na nazwy, ale kiedyś magnolia to magnolia i koniec. W tamtym roku kupiłam Suzan, ma kilka pączków. Może zobaczę jakieś kwiaty.
Magnolia i mnie ostatnio pomogła- dzięki niej będzie obwódka z szałwi deep blue niebiesko będzie! Dobrze, że ja mamy
Zaglądam Pszczółko i ślad zostawiam.
Mi też się marzą takie klimaty naturalne jak u Ciebie- i ten dom i ogród i kamienne stoły....myśle, ze byłabym szczęśliwa w takim raju...