Witam
Nikitko, no tak... Byłam to tu, to tam - jak to ja

Trzeba było wykorzystać czas, kiedy w ogrodzie nic sie nie dzieje

Teraz juz nie będzie tyle czasu i przyznam, ze ja chyba jako ostatnia na Ogrodowisku zabrałam sie za porządki w ogrodzie

Na razie nieśmiało, pozgarnialam tu i ówdzie, powycinalam, co suche, wygrabiłam tu i tam, pozachwycałam sie nad miodunką, która zakwitła na początku marca (czy to normalne???) i nad soczyście zielonymi rozetami maków i naparstnicy (tu też zrobiłam "trzy kółka"

)...
Wygląda od razu lepiej, ale jeszcze jest co robić - jak zawsze w ogrodzie...
Boguś, dziękuje za wizytę w moim ogródeczku

Zajrzałam do ciebie, zostawiłam pozdrowienia i obejrzałam zdjecia. Imponujący ogród masz
Jak tylko przestanie padać, zrobię kilka zdjęć mojego częściowo uporzadkowanego ogrodu i wrzucę.
W ramach odkupienia win, za długą nieobecność
____________________
Małgosia
Ogród Miejskiej Ogrodniczki :)
Mój blog kulinarny jakby ktoś chciał coś sobie ugotować :)
www.alicjawkrainiegarow.blogspot.com