A to wyobraxcie sobie lawend francuska ktora w czasie przedogrpdowiskpwej posadzilam nie wiedzac ze nie zimuje...oczywiscie padla wygnila tak ze wyciagnelam ja bez kopania z dolka....jak widac nie całą,...
Zawilce wiosenne czyli wielokwiatowe tak ? Posadzilam za i obok rozplenic...licze ze na wiosne zalonia sucholce a potem glowna role przejmna rozplenice
Gosia, moje wysiewy bardzo mnie cieszą, bo wszystko kiełkuje. U mnie nie ma aż takich warunków do tego bo mam malutkie cztery okna w całym domu, i to wystawa na wschód i na zachód, ale co roku w ten sposób sobie radzę. Porobiłam piętrowe półki na parapecie, żeby wszystko pomieścić.
Część nasionek dopiero na dniach będę wysiewać.
Na zdjęciach widać ostnice i rozplenice:
Kasia ile ja się ulatam zanim wsadzę to moje jak kupuję to wiem gdzie dam , a jak mam sadzić to coś mi mówi , że nie tu i tak tą kremową różę parkową kupiłam z myślą o okolicy szałasu, a posadziłam w łące kwietnej poniżej ławki.......bo sobie wyobraziłam jak urośnie jak będzie ładnie wyglądała
Wg mnie sesleria nie wymaga ceregieli, rośnie szybko i bezproblemowo. Zatem ja cięłam intuicyjnie wiosna ubiegłego roku jak tylko zaczęła wypuszczać młode kłosy. ALe być może nie trzeba ciąć? Mi jednak ten miesiąc po cięciu traw absolutnie nie przeszkadza. tylko rozplenice przytnę później bo one startują dopiero w maju
1.Rabata bylinowa "do strumienia" strona prawa i lewa.
Składa się ze wszystkich możliwych bylin: szałwie, łubiny, czosnki, bodziszki, rozchodniki, pysznogłówki, penstemony, kosaćce syberyjskie, jarzmianki, dzwonki skupione, rdesty, krwiściągi mikołajki i przegorzany, kłosowce, sadźce,floksy, jeżówki, tojady, liatrie, wilczomlecze, rozchodniki. Piwonia jest i sasanki na brzegu. Dalej ostróżki i kilka róż orz przetacznik 'Christa'.
Z traw miskanty, sesleria jesienna, rozplenice.
2. Rabata "wstęga" wzdłuż strumienia. Za żywopłotem grabowym, ma 30 m długości. Jej cechą charakterystyczną są kolory (czerwony, pomarańczowy, żółty, el. białego). Kwiaty to: liliowce, niskie róże, rumiany, jeżówki, trytomy, dzielżany, kukliki, przywrotniki, rozchodniki, punktowo piwonie, montbrencje, oregano, koper. Trawy to seslerie, miskanty, rozplenice, trzcinniki, kostrzewa Maire'a. Charakter łąkowy.
3. Rabata różana. Róże a z traw: rozplenice, prosa, perłówki.
Tutaj w tym roku będzie robiony porządek z bylinami towarzyszącymi różom.
Anitko, czyli co za gęstość trzeba poprzedzać te hortensje to są vanilki, krzaki nieduże.
Piękno traw odkryłam w zeszłym roku i zrobiłam pierwsze nasadzenia. Kupiłam na jesieni, ale wolne miejsce miałam w nieobsadzonej części dołu, za mostkiem i tam posadziłam moje miskanty 4 rodzaje. A resztę upchnęłam w wolne miejsce w ogrodzie. Akurat trafione.
To moje rozplenice.
A te razem kupione i sadzone w jednym czasie tylko chyba pod tym grabem im nie jest za dobrze. Są takie małe i jedna wcale nie ma kotków, a drugą kilka tylko.
Co można posadzić żeby zapełnić to miejsce?
Uwielbiam rozchodniki- ja bym dodała jeszcze jeżóweczki do tych rozplenic no i werbena ładnie by kolorystycznie pasowała. tylko nie wiem czy nie za wysoka.
A Vanilki na wiosnę i tak obetniesz i wyrosną nowe i silniejsze.
Dziś po półtora roku, te same rabaty wyglądają tak:
Te dwa ciemnozielone pasy na zdjęciu powyżej to dreny od oczyszczalni, planuję powiększyć tę rabatę tak aby objęła dreny. Dzięki Ogrodowisku wiem, że mogę tam posadzić tylko coś co ma powierzchowne korzenie Myślałam o szałwi, którą cenię za wyrazisty kolor i długość kwitnienia z kontrastowo żółtą trzmieliną.
Na zdjęciu powyżej miał być sucholubny, srebrzysto czerwony zakątek,stąd oliwniki, rokitnik, perukowce ale też sumak. Dziś już nie jestem do tego przekonana - oczywiście nie udało mi się zachować konsekwencji kolorystycznej, a dodatkowo marzy mi się by po powiększeniu rabaty powstał tam spokojny zakątek z bujną roślinnością gdzie będzie mogła stanąć ławeczka.
i jeszcze mój skalniak i Kamienny zakatek:
Kamienny zakątek planuję uporządkować i oprócz tych nieznanych mi świerków pozostawić juki, liatry i rozplenice.
Myślę że będzie przyjemnie, jak już zamiast szczeropola trawa się zrobi A wczoraj faktycznie ładny był krajobraz, aż chciało się zrobić zdjęcie panoramiczne. Było tak cicho, spokojnie, niebo różowiało i powoli się ściemniało.. listki brzóz delikatnie drżały. Lubie te moje brzozy
Pozdrówka Anusia. Zostawiam Ci zapędzelkowane rozplenice
Hym, mnie te zebrinusy u ciebie w tej wersji zachwycaja, elata cierpi od suszy, ona lubi wode, jak wszystko, u mnie po prostu masakra z susza, robie ogrod na nowo, pod suszę
Susza straszna.... mimo że padało w tym tygodniu to rośliny niemal mdleją
Dzisiaj zaplanowaliśmy mycie żaluzji na całym domu i okien. I skończyło się na żaluzjach bo Hobot nie ruszył, kabel się uszkodził... zatem mycie okien za tydzień a a dzisiaj było ostre ciecie żywopłotu grabowego.
Po cieciu. Uwaga za żywopłotem kukurydza, która jest od niego wyższa.....
I doszlismy z M do wniosku że wiosną zebrinusy idą na tyły a w ich miejsce po całości będą hortensje. Chociaż ja mam ochotę na rozplenice...
Kurcze przez te wystające kłosy kukurydzy wyglada jakby żywopłot był nadal poczochrany...
A i oskubałam Elaty, bo przez ciągłe przesadzanie podeschły jej liscie...