Późno zobaczyłam Pani wpis ale na zmiany nigdy nie jest za późno.
Rośliny posadzone wg projektu. Chyba nie wyszło zbyt pstrokato jednak - sporo jest traw. Oczywiście agrowłóknina jest usuwana przed wysypaniem kory.
Nie podoba mi się jedynie rabata na wzniesieniu - dłuższa linia. Na pewno dosadzę w rogu klona zamiast cyprysika a cyprysika przesadzę w miejsce samotnego derenia. Myślę nad tym aby w miejsce hortensji dać jednak rh kwitnące na biało - to rabata widoczna z okna salonu więc zimozielone mile widziane poza tym wkrótce będzie ostro zacieniona. Takie pojedyncze hortensje jakoś słabo mi tu wyglądają ;/ Wokół klonów są choiny kanadyjskie. A może jakieś inne propozycje?
Z przodu domu, pod oknem, będzie jeszcze drzewko na pniu.
Załączam zdjęcia - jeszcze bałagan i brak trawnika ale mam nadzieję do zimy się ogarniemy Wzdłuż płotu sąsiada już rośnie maleńki bluszcz więc wkrótce nie będzie straszył.
Potem, jak już określisz ważniejsze ogrodowe wymogi, dopiero pytaj. Na podstawie lakonicznego pytania i dwóch zdjęć terenu, nie da się bowiem pomóc skutecznie. To złożony proces zarówno myślowy, jak i kompozycyjny.
Także uwarunkowania terenu, gdzie dom, gdzie wjazd, co ma się znaleźć itd itp... Jednym słowem - ogrodu marzeń nie da się zaprojektować wpisując tutaj odpowiedź na post.
Zapytałem ponieważ na opakowaniu nawozu Florovit jest napisane żeby powtórzyć, ale stosuję się do Pani rad.
Odkąd posialiśmy trawę to doszło dużo obowiązków i zmartwień. O ile takie obowiązki jak koszenie, nawożenie nie sprawiają problemów to co chwilę niestety dzieje się z nim coś niepożądanego.
Teraz pojawiły nam się takie "puste miejsca", bez trawy a jestem prawie pewien, że wcześniej trawa tam rosła (albo mi się wydawało). Dosiać teraz w każde takie miejsce trawę czy może poczekać do wiosny, a może po rozsypaniu nawozu dodatkowo się ona rozrośnie?
Tak to wygląda ( nawozem proszę się nie przejmować bo go wysypałem i zrobiłem zdjęcie, a później podlałem)
Wklejam tez zdjęcie całego trawnika, żeby pokazać jak to wygląda z większej odległości.
Patrząc na zdjęcia wydaje mi się on wgl jakoś taki mało zielony nie jest taki soczysty i rośnie w sumie tak sobie. Zakładałem dwa tygodnie temu trawnik w innych miejscach i tam ta nowa trawa jest mega zielona.
Takie jeszcze przemyślenie, że z czerwonym kolorem dobrze wyglądałyby niebieekie funkie, np. 'El Nino'.
Co o tym sądzicie?
nie będzie za mało/dużo jak na taką wąską powierzchnię?
Lewe zdjęcie Syringa czyli lilak (popularny "bez"), a prawe za słabe zdjęcie, żeby na 100 % rozpoznać. Może forsycja, ale wysil się i zrób trochę bliższych zdjęć.