Kawałek taczki za oczkiem wskazuje , że wczoraj tam działałam.
Wyrudowałam drzewo, wierzbę mandżurską bo za duża tu będzie i przesadziłam magnolię, powinno być dobrze, bo ona jest smukła na jednym pniu, nie będzie dużo zasłaniac.
Chciałam komuś dać tą wierzbę, ale nie było chętnych z wykopaniem, no to sama musiałam sie pomęczyć. Juz i tak w tym roku ścięłam ją na krótko,więc nie było jej widać ale siłę wzrostu to ma zarąbistą
A tu zdjęcie z zeszłego roku, widać za oczkiem tą wierzbę na kilku pniach szeroko rosła.