Różanka albo powojnikowa w tę i z powrotem.

I portreciki

Renatko czy pisałaś już jak robisz tą mieszankę drożdżową do podlewania?

Hej Ewa
Są dwie wersje mikstur.
Pierwsza i tylko taką robiłam to rozpuszczenie paczki 100g w 10 l ciepłej wody. Odczekanie godzinki i polewanie/podlewanie.
Druga to mieszanie drożdży z cukrem, wyrastanie drożdży, potem zalewanie wodą- 10 l, fermentowanie tydzień czasu i dopiero taką miksturę(szklankę) należy rozcieńczyć w 10 l wody i podlewać.

Dzięki wielkie.
Moje pomidorki wsadziłam cztery dni temu i ostał się jeden, reszta zmarzła
Johan zdecydował się na budowę tunelu foliowego. Jak tylko uda mi się kupić jutro folię to jeszcze w tym tygodniu wybiorę się po sadzonki. Mam nadzieję że jeszcze kupię.

Dobra decyzja

Czarodziejsko Nigdy nie widziałam białych maków.

BasiaLT napisał(a)

Czarodziejsko Nigdy nie widziałam białych maków.

Takie niby zwykłe ale urocze.

Usprawniłam płotek w przedogródku. Założyłam siatkę drucianą, żeby powojniki miały po czym się wspinać. Sam płotek nie był atrakcyjny i leżały na runiance.
Po jednej stronie rośnie Guernsey Cream (na zdjęciach) po drugiej Hagley Hybrid.