Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Liliowo i kolorowo:) 02:01, 06 wrz 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Oj Danusia coś pięknego. Muszę ci powiedzieć, że nigdy hortek nie wiązałam. Zawsze rosły na luzie. Moje mają ok. 5 lat zdążyły nabrać "mięśni" i nie pokładają się jak nie ma deszczu jedynie nisko kwitnące, ale strzepnę i się podnoszą.

Na jednym zdj masz taki biały powojnik kupiłam taki w tym roku ale jeszcze tarza się po ziemi daje mu spokój, wiosną przytnę i małą drabinkę i puszczę na jałowiec niech się na nim tarza.
Masz długo tego powojnika, pokaż go jak w całości wygląda.


W tym roku nawet nie strzepuje i się podnoszą same Jedynie "polarki" mi się wyginają najbardziej ale nie mam tu ich zdjęc. Co do powojnika to może już go mam trzy lata, mój M czasami z koncem lata z markietu mi takie biedne roslinki po przecenach znosi, posadziłam z myslą, że będzie po świerkach się piął, w tym roku wystrzelił, ma kilka metrów i mam go na hortensjach, rózach co wymarzły i dopiero teraz wyrosły i zakwitły. Nie wiem czy uda mi się zdjęcia zrobić całosci bo nie obejme go nawet. Jak się wypogodzi to zrobie
Ogród Muszelki 00:16, 06 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Pogoda i pora dnia odgrywa bardzo duzą rolę w jakości foty.
Można co nieco podpicować ale to już nie to.

Ogród Cioci cz. 3 23:46, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Małgosiu bardzo ładne domeczki to z brzozy nakręcone otwory tak?

Biorę wiertarkę i też takie porobię aby owady miały się gdzie skryć przed zimą.
Już zrobiłam miejsce dla żab bo okazuje się, że żabki zimują zakopane w ziemi. Mają swoje miejsce przy oczku gdzie najwięcej przebywaja i tam im ziemię spulchniłam.
Mirkowy ogród (początki) 23:37, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Mirka, jak ktoś ma rękę do roślin to i z bata roślina wyrośnie.

Właśnie tak patrzę a to katalpa, ile już ma latek. Bo mam też katalpę i ta cholernica ledwo rośnie już nie wiem co zrobić aby lepiej rosła. Już była przesadzana bo poprzenio też nie rosła.
Przesadzę ją jeszcze raz muszę zobaczyć w necie gdzie powinna rosnąc i pomyśleć czy przesadzać czy nie.
Jak tak dalej pójdzie to nie doczekam się jej zakwitu.
Ogrodowe kreacje 23:29, 05 wrz 2017


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aurelia fruczaki przeważnie pod wieczór hasają po kwiatach. U mnie dużo zawsze na kocimiętce i pelargoniach.
Odnośnie chorób bukszpanów był artykuł w gazetach widocznie jest to problem duży, że ten temat został poruszony. Miałam nawet zrobić fotę i wstawić na wątku. Jak znajdę to tak zrobię, albo podam choroby i szkodniki.


Elu z góry dziekuję szperając po ogrodowisku podejrzewam, że to Askochytoza :/ czekam na opryskanie, ale jak długo jeszcze będzie lać... wykończa mi się całkowicie do jesieni ....
Ogrodowe kreacje 23:24, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Aurelia fruczaki przeważnie pod wieczór hasają po kwiatach. U mnie dużo zawsze na kocimiętce i pelargoniach.
Odnośnie chorób bukszpanów był artykuł w gazetach widocznie jest to problem duży, że ten temat został poruszony. Miałam nawet zrobić fotę i wstawić na wątku. Jak znajdę to tak zrobię, albo podam choroby i szkodniki.
Liliowo i kolorowo:) 23:18, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Jeszcze patrzę na te Twoje wrzosy ale jakie wypasione takie duże kępy.
Obcinasz je na wiosnę? Jak one się tak rozrosły co to za odmiana jak znasz to pisz bo bardzo ładne sama bym takich nasadziła jeszcze.
Liliowo i kolorowo:) 23:16, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Oj Danusia coś pięknego. Muszę ci powiedzieć, że nigdy hortek nie wiązałam. Zawsze rosły na luzie. Moje mają ok. 5 lat zdążyły nabrać "mięśni" i nie pokładają się jak nie ma deszczu jedynie nisko kwitnące, ale strzepnę i się podnoszą.

Na jednym zdj masz taki biały powojnik kupiłam taki w tym roku ale jeszcze tarza się po ziemi daje mu spokój, wiosną przytnę i małą drabinkę i puszczę na jałowiec niech się na nim tarza.
Masz długo tego powojnika, pokaż go jak w całości wygląda.
Anna i Ogród 23:06, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
anna_t napisał(a)
zalezy co, byliny teraz, trawy na wiosnę. niewiem jak jest z krzakami i drzewami ale drzewa chyba też jesień


Jeżeli krzewy i drzewa są w donicy to można sadzić przez cały rok.
W baletach bez donicy wrzesień to najlepszy okres dla krzaków i drzew do sadzenia.
Trawy zależy które, nie wszystkie wypuszczają źdźbła wiosną, sporo traw dopiero w czerwcu. Jeżeli w donicy to można sadzić. Moim zdaniem najlepszym terminem do sadzenia traw jest sierpień/wrzesień. Wiadomo co jest w donicy i gdzie posadzić.


Aniu grzybki swoje, swoje, jajecznica smaczna na grzybkach maślaczkach.
Jutro jadę znowu pozbierać maślaczki.
Ptasi gaj 23:01, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Piękna ta Twoja trawiasta rabata, podobna to rabaty z którą mam zdjęcie dwa lata temu w Wojsławicach Fajną relacje zrobiłas jak szybko się trawy rozrastają, też u mnie się busz zrobił za bardzo, mus przesadzac. Pięciornik piękny u mnie zostały tylko 3 żółte, kwitnie Ci ten różowy obficie? Bo miałam wrażęnie, że ten najmniej kwitnie. Ty masz datury Ely? To straszne pijawki kto Ci to podlewa? Ale są piękne, też z nich już zrezygnowałam bo nie ma kto tego dzwigac i znosic do piwnicy. U nas dzis "barowa" jesienna pogoda ale wczoraj było ładnie, nawet coś popracowałam w ogrodzie Pozdrawiam


Danusiu mam daturę, rzeczywiście pijawka nie samowita jak jestem na dziełce to podlewam nieraz i trzy razy na dzień na szczęście jest zakopana w kompoście i korzenie może puszczać w każdą stronę nie ma ograniczeń.
W tym roku trochę podlewa więc nie jest tak źle. Jak ją wyjmuję to wszystkie korzenie łopatą skracam i wkładam do donicy większej i do garażu ją daję.
Specjalnie się z nią nie certolę bo już w zeszłym roku była na zmarnowanie wyrzuciłam ją do kompostownika. Przychodzę po tygodniu a ona ma liście jak u dyni i zostawiłam dała popis kwiatowy bo zeszły rok był łagodniejszy dla kwiatów tak nie padało jak w tym roku.
Wrzesień był przepiękny. No i znowu ją wywiozłam do garażu i tej wiosny z powrotem do kompostownika i znowu kwitnie.

Jeżeli chodzi o pięciorniki żółte to kwitną każdego roku ładnie ale je podlewam. Różowe nie za bardzo u mnie kwitły poprzednie lata ten rok jest wyjątkowy sypnęłam im na wiosnę nawozu azofoski i może dla tego pięknie kwitną i liście mają takie ciemne, ale też są podlewane duzo z nieba.

Trawy jak już wcześniej pisałam posadziłam jesienią 2013 r. takie tam witki. I tak się rozrosły dobrze, że jeszcze normalny rostaw zrobiłam bo mogłam zaszaleć i więcej tych traw nakupić teraz bym miała.
Na wiosnę rozsadzam.


Mój ogródek 22:52, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Patrycja odnośnie krzewuszki wejdź na stronę Niepodlewam.pl "Cięcie krzewuszki – kiedy i jak wykonać". Tam masz dokładny opis.

Nie będę opisywała, bo ja robię tak samo. Wiosną przycinam tylko zeschnięte patyki, po okwitnięciu ok. 2 tyg. przycinam krzewuszkę bo musi odrosnąć aby zakwitła na pędach zeszłorocznych.

Jest taka zasada wszystkie kwitnace wiosną - przycinamy po 2 tyg. jeśli tego chcemy aby nie wyrosły do nieba.



Ogród z łezką II 22:09, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Kasiu róża upstrzona kwiatami to NN, ale się dowiem jak się nazywa. Byłam dzisiaj w sklepie w którym ją kupowałam odpowiedzieli że nie bedą jej mieć tej jesieni. Szkółka która dostarczała im te róże miała duży problem bo im wszystko zmarzło i dopiero w tym roku nasadzili i wiosną przyszłego roku będą mieli.

Więc trzeba czekać. Jeszcze będę szperała po necie jak zobaczę taką samą to sprawdzę nazwę.
Ptasi gaj 15:52, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Byłam dzisiaj w sklepie ogrodniczy były czosnki nie wiedziałam że takie drogie. Jakiś okaz kosztował 25 zł sztuka nie kupiłam musze się jeszcze rozpoznać.
Lubię go :) 15:47, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Swierki ser się są niezawodne ani robactwo ani choroby y się nie czepiają.
Mam ich sporo, ale s różne wąskie i rozlozyste.

Obrabiać szmat areału
Ptasi gaj 12:39, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
pestka56 napisał(a)
Elu, coś więcej o tych siatkach. Co robisz z nimi,jak naładujesz liści? O co chodzi z oczkiem w kontekście tych liści i siatek?

Piękna ta rudbekia Mirki Zaczęłam czytać jej wątek.



Kasiu kupilam siatki z drobniejszym oczkiem, aby nakryc oczko wodne. Jak widzisz mam brzozy ktore sieja nasionami i liscmi do oczka wodnego.
Jesienia to jest katastrofa lustro wody przykryte liscmi.

Jak nakryje siatka po zrzucie lisci przez brzozy to zdejmuje siatke razem z liscmi i oczko jest czyste.

Mam juz taka siatke ale z wiekszym oczkiem i liscie przelatywaly i musialam kupić z mniejszym oczkiem.

Nakryje tez w tym roku skalniak bo czyszczenie zwiru odkurzaczem jest bardzo ciezkie pod kazdym kamieniem w zakamarkach wszedzie pelno lisci.

Brzoza ladnie wyglada ale smieci.

Mozna te siatki rozeslac pod drzewami i opadajace liscie pozniej zsypac w jeden kat. Przypomnij sobie jesien zeszlego roku jak liscie lezaly do polowy listopada nie mozna bylo zgrabic bo mokro. Jak bym polozyla siatke nie byloby problemu.

Mam nadzieje, ze zrozumialas o co chodzi z tymi siatkami.
Jedna siatka 5x10 dl kosztowala 41 zl.
Ptasi gaj 12:28, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Kindzia napisał(a)
Te czerwoniaste pióropusze tego miskanta...miodzio!!!!!!!!!!!


Ta różowa upakowana róża cudna, ja też poproszę o nazwę




Kasiu po sprawdzam ktora jest ktora bo mam mętlik w glowie to napisze.
Ogród Małej Mi 2017 11:17, 05 wrz 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ania smieje sie chociaz cie nie znam jestes rozrywkowa. Jak przyjechaly jeszczec Ślazaczki to ubaw na sto dwa.

Chodzisz z ta butelka za nimi, co najgorsze ta butelka caly czas pelna.
Ale pijaczki sie dobraly. Faceci tez widac nie pijacy.

Odchodzac od tematu butelki. Czekam na najnowsza fote twoich ryb bo moje doganiaja iloscia.
Rabata jezowek z trawami ladna. Tez w prsyszlym roku robie taka. Jezówkę juz mam, trawa mulinia tez i werbena patagonska wszestko na tle tui szmaragd.

Pozdrawiam.

Złote orfy mi rosną.. odDam ci nadmiar.. zjedza ikrę lub młode (nie wiem) ale od kiedy mam orfy to już tak nie przybywa rybów Ze 100 szt w tym sezonie oddałam.. jeszcze z tyle i sie zrobi przestronniej w oczku..
Fotek nowych nie mam bo leje deszcz i czasu brak.. i ile to samo pokazywać???? To naprawdę już nudne.. nawet mnie już to znudziło.. Gości zparaszam do Twego wątku na trawiszcza Masz okazałe te trawowisko.. robi wrażenie

A u mnei jesień.. klon czerwony, hortki niepdowiązałam w tym roku i leżą na ziemi


Ptasi gaj 11:03, 05 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Pogoda byle jaka w nocy padalo. Typowo gastronomiczna.
W zeszlym roku wrzesien przepiekny.
Przed chwila otrzymalam paczke z siatkami na liscie z malym oczkiem 10x12mm. Mam siatki ale za duze oczko 20x25 i liscie przelatuja, pozniej gnija w oczku.

Brzozy zolkly, ale ostatni intensywny deszcz wzmocnil je. Wiatr otrzepal zolte liscie i znowu sa zielone pieknie wygladaja.
Ogród z łezką II 09:46, 05 wrz 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Sunny Skay - piękna też ją mam kwitnie na okrągło do mrozów ma ładny delikatny zapach.
Kronenburg - ma dwie od wiosny już kwitną - piękne, zdrowe róże. Kiedyś miałam na osiedlu musiał ją pies obsikać bo zmarniała.

A co się stało z różą "barkarola", to ma grzyby? Pryskaj ją na okrągło co 2 tygodnie i podlewaj od grzybów - Topsin jest dobry. Miedzianem pierwszy oprysk wiosną.
Ja też tak cierpiałam z jedna różą ciągle chorowała, w zeszłym roku zaczęłam pryskać co 2 tygodnie na zmianę od wiosny i w tym roku mimo, że rok jest mokry to róże u mnie trzymają się dobrze. Jedynie deszcz im nie służy bo pąki nasiąknięte i zaczynają gnić.
U nas często pada nie ma suszy.


Moja w tym roku nie jest taka obfita. Najbardziej obficie z żółtych to mi jednak Caramella i Teasin Georgia kwitną w tym roku. Lubię żółte

Też Kronenburg lubię, chociaż to wyjątek u mnie, nie przepadam za kontrastowymi barwami w jednym kwiatku różanym. Ona tak ma, ale mam do niej sentyment

Mam czarną plamistość, a ta ogolona miała mączniaka rzekomego. Pryskałam dwa razy : w czerwcu i teraz niedawno. Nie będę pryskać co dwa tygodnie...
Ogród z łezką II 09:39, 05 wrz 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasia - millenium minęło.
Foty piękne, takie miłosne.

A minęło nie pierwsze już i mam nadzieję, że nie ostatnie

Widzę, że takie z zaskoczenia Małgoś też nam cyknęła
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies