Zawsze do usług Na pewno Danusia trzyma tego typu donice na zewnątrz, ale czy to jest ten sam materiał - nie wiem. A Madżenka natomiast traktuje te donice jako osłonki - także fakt, że nie są wypełnione ziemią tez na pewno wpływa na ich żywotność.
Pamiętam, że jak Sylwia zaczęła te wielkie donice ecolite wypełniać ziemią to... pękły. Dwa razy je reklamowała aż za trzecim dostała ceramiczne Fiberglass chyba zresztą. Penwie stoją do dziś
Udało mi się wstępnie coś zaplanować. Najwyższe piętro to miskant graziella tylko nie wiem czy będzie wystarczający do przysłonienia chruśniaka malinowego. Nie chciałabym jednak dawać tam jednak ściany np z tuj.Przed nimi 2 iglaki lub tuje na pniu i Aurea Nana . Na prawym boku Hortensje Limki a przed nimi rozchodnik różowy. Na lewym boku ściagnięte od ren133 ( mam nadzieję, że się nie obrazi połączenie szałwi z carex AM. Myślę co dalej a Wy co sądzicie o tym?
Krysiu
A wysiewasz też werbenę? Bo ja nie zebrałam nasion Gdzieś czytałam, że teraz jeszcze mogą być nasiona (jeśli werbena nie została ścięta) może nawet lepsze bo po naturalnej stratyfikacji
Hi hi hi ... trzeba jeszcze ułożyć płyty, zrobić ławki (tylko pomysłu jeszcze nie mam jakie) jakiś stolik, palenisko ... a i dla pełnego efektu jeszcze trzeba ocieplić i pomalować ścianę przy wgłębniku (bo na razie straszy) ... trochę tego jest