Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Moja bajka 19:02, 01 maj 2020

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry

patrzcie gdzie ten wlazł, wyżej się nie dało

widzicie jakie ma brwi z pyłku sosny

Przerwa na kawę... 19:01, 01 maj 2020

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry

inka74 napisał(a)

Mały sukces - pada ) drobny deszczyk ale zawsze coś.
Kilka tulipanów dla was

Boszsz, a co to za cudo?

Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 19:00, 01 maj 2020

Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Do góry

Martek w tym roku nie poczyniłam żadnych zasiewów, ot takie życie

W moim małym ogródeczku - Dorota 18:58, 01 maj 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

Ewa777 napisał(a)

Dorotko, synek marzenie Bardzo fajną sesję mu zrobiłaś Pamiętam jak wcześniej robiłaś sesję z dymami w lesie.

Pelargonie prześliczne, chyba też kupię sobie angielskie w tym roku. Są dużo droższe, ale dają tyle radości

Dziękuję

Masz dobrą pamięć

, a wiesz, że to nie był dym tylko sypana mąka.

Pelargonie mi się na prawdę udało ładne kupić, jeszcze kupię z 5 białych surfinii i więcej nie kupuję doniczkowych. Później tylko trzeba latać z konewką.

Moja bajka 18:58, 01 maj 2020

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry

Dorota123 napisał(a)

Ogród nabiera zielonej masy, a glicynia pięknie się rozkręca. U mnie też pierwszy raz zakwitnie przy altance. Chciałabym ją poprowadzić pod wystającym dachem i marzy mi się wiosenna kwitnąca firanka.
Wodę też łapię, kupiłam w budowlanym sklepie kastrę budowlaną, ona ma 80 litr pojemności i kosztowała niecałe 30 zł. Może przyda Ci się ta informacja, bez problemu nabieram konewką z niej wodę, z beczki może być gorzej.

Dorotko mam dwie balie do podlewania warzyw. Do beczki by mi emuś kranik dorobił, żeby łatwiej było nalewać. I beczka chyba jest węższa niż kastra, a miejsce gdzie chcę ją postawić jest dość wąskie.

Glicynia to piękne, ale niezwykle silne pnącze. Potrafi nawet zgnieść rynny. Uważaj, żeby altanki nie uszkodziła.
ja bym nie miała nic przeciwko gdyby orzecha a szczelnie pokryła go glicynia

pomęczę glicynią, bo to jej 5 minut

Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie... 18:58, 01 maj 2020

Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry

I takie tam...

W moim małym ogródeczku - Dorota 18:57, 01 maj 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

Katkak napisał(a)

Dorcia pelargonie przepiękne. Też nigdy takich nie widziałam. Syn bardzo przystojny i zaradny z tego co czytam. Pewnie pękasz z dumy. I słusznie. Obudziłam się i zasnąć nie mogę. Skorzystam z okazji, że rodzinka jeszcze śpi i dam dyla na kawkę do ogródka. Ściskam Kochana.

Kasiu jestem dumna z wszystkich trzech synów, Najstarszy mieszka w Anglii i nieźle sobie radzi w czerwcu jest zaplanowane wesele, ale nie wiadomo czy się odbędzie w tej naszej rzeczywistości. Średni ma już własny dom i dwóch synków, a najmłodszy to taki synuś mamusi

który wyfrunął szybko z gniazda rodzinnego, a wyfrunął za dziewczyną która studiuje w stolicy. Jest już niezależny finansowo i bardzo sobie to ceni.
Też często robię poranny obchód ogródka z kubkiem kawy w dłoniach, chyba mi lepiej smakuje w towarzystwie roślin, bo podczas pierwszej kawy mąż jest w pracy. Drugą pijemy razem.

Pozdrawiam

Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie... 18:55, 01 maj 2020

Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry

Nawet 4-letnie black queen mimo, ze zrobiły się miniaturowe to kwitną

Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie... 18:53, 01 maj 2020

Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry

Rozplenice i hortki tuż, tuż

Barwinek kwitnie i nawet beberysy

Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie... 18:50, 01 maj 2020

Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry

Widok od furtki na rabatę nad którą obecnie rozmyślam i grabiszcza

i buczek wypuszcza świeże listki

Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie... 18:46, 01 maj 2020

Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry

I kilka fotek jeszcze sprzed deszczu. Rozchodniki matrona podzielone i posadzone pomiędzy danicami. Teraz tylko sesleria w miejsce czarnych doniczek i gotowe...

W moim małym ogródeczku - Dorota 18:45, 01 maj 2020

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Pasję trzeba mieć

Też tak uważam, ja swoimi mogłabym kilka osób obdzielić.

Anulajda w raju 18:45, 01 maj 2020

Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3781
Do góry

Dziękuję że zaglądacie tu jeszcze, buziaki dla Was

Jedyne tulipany które w zeszłym roku sadziłam to Charming Lady

Ogród - moje marzenie, zmęczenie i spokój 18:37, 01 maj 2020

Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 986
Do góry

Anda napisał(a)

Ładnie Hortka na pewno za trzy lata rzuci Cię na kolana

dzieki Ewuś, chociaż narazie to raczej brzydko - czekam na zieleń

dzisiaj pomniejszyłam werbenowisko na ogniskowej. Wyprowadziłam 14 krzaków werbeny. Powoli gospodarze rabate pod umbrami. Tulipanki tez musiałam stamtąd wyprowadzić - do wazonu

jutro jadę do szkółki po roślinki juuuuupi

Ogród wyrozumiały 18:32, 01 maj 2020

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry

I jeszcze kilka..

Na Bukowej 18:32, 01 maj 2020

Dołączył: 13 kwi 2020
Posty: 89
Do góry

Ogród wyrozumiały 18:26, 01 maj 2020

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry

Wypogodziło się,więc wkleję kilka dzisiejszych zdjęć

Sezon 2017 u Hanusi 18:16, 01 maj 2020

Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7463
Do góry

Fakt bezsporny, nie ma normy, na myślenie o całości. Lepiej patrzeć co pod nosem, i nie pokazywać złości. Tu przytaknąć, tu przyklepać, tam podpiszą -I jest lepiej!
To, że podmurówka siada, ta stawiana przez pradziada, tego się nie widzi wcale, byle w garnku mieć ten smalec!

Nie widzimy w "dobrobycie", że stanęlim na kredycie, to dopiero będzie strach, jak banki ogłoszą krach!

Takim minorowym tonem zakończę patriotyczne wynurzenie. Miłego weekendu! I przypomnijcie sobie, po co kupiliśmy tę żabę? A każdy ma jakąś własną,....