Witam Wszystkich jestem nowa uzytkowniczka forum
Do rzeczy otóż posiadam ogród (podworko) przez kilka lat nie użytkowane, brak koszenia i ogólne zaniedbanie! co ja tu mam na ta chwile, chwastu co nie miara, różnego od ognichy po takie tam dziwne wstawię foto. Trawa przesuszona miejscami duże braki. No i chyba największą zmorą są mrówki kopiec na koncu! Może ktoś ma pomysł jak to wszystko uratować? Fundusz nie wielki Ale zdrowe ręce i chęci do pracy

Ta część za garażem ma bardzo dużo światła południowego, więc dlatego takie kolory

A może sprawdź czy nie rosną za głęboko,ta warstwa kamieni jest bardzo gruba, Zadusza bukszpany

Na jakiej glebie rośnie, jeśli na gliniastej to powiem że na gliniastej trawnik będzie brzydki. W cieniu też będzie brzydki, bo sama mam i wiem ile mnie kosztuje pracy żeby jako-tako wyglądał i nie straszył. Za nisko kosisz, nie wertykulowałeś zapewne. Jest filc.

Trawnik ma to do siebie, że nie można się po nim spodziewać, że ciągle wszystkie źdźbła będą soczyste i zielone i żywe. Coś umiera, coś gnije a coś trzeba wygrabić, wertykulować, pozbyć się, żeby dać miejsce nowym przyrostom/

Tak więc dla wszelkiego przypadku opryskaj trawnik Amistarem. Koś nieco wyżej.

Trawkę już przykoś.

Taxus baccata 'Semperaurea'. Nadaje się, tylko trzeba nieco strzyc każdej wiosny.